18.1.14
Solanki i cykl Ezoterycznego spotkania przy piekarniku:)
Śniadanie spóźnione bo nie chciało mi się dziś wstać ale solanki wyborne! jutro za to będzie śniadanie ekstra:) Piekło ze mną mnóstwo osób...teraz tylko trzeba je spisać ale to wieczorkiem jak już opublikuję większość:)
Kto nie piekł niech żałuję :))
Mąkę przesiałam do miski. Zrobiłam w niej wgłębienie, do którego wkruszyłam drożdże. Zalałam je 2-3 łyżkami letniego płynu, dodałam 1 łyżeczkę cukru, delikatnie zamieszałam trzonkiem łyżki i odstawiłam na kilkanaście minut do spienienia.Gdy rozczyn wyrósł, dodałam pozostały płyn, sól oraz żółtko i wyrobiłam gładkie i elastyczne ciasto. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na 1,5h.Wyrośnięte ciasto podzieliłam na 2 części. Każdą z nich rozwałkowałam na koło, które podzieliłam na 8 trójkątów (jak pizzę).Każdy trójkąt smarowałam lekko olejem i zawijałam proste rogaliki.Ułożyłam je na blachach wyłożonych pergaminem i odstawiłam do ponownego wyrośnięcia na koło 30 minut.Napuszone rogaliki posmarowałam roztrzepanym lekko białkiem i oprószyłam ziarnami kminku.Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 20 minut lub do zezłocenia się.
Kto nie piekł niech żałuję :))
Solanki
cytuję przepis za Małgosią
Składniki:
(na 16 małych rogalików)
- 500g mąki pszenne 650
- 1 jajko
- 1/2 szklanki letniego mleka
- 1/2 szklanki letniej wody
- 1 łyżeczka soli
- 15g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1-2 łyżki oleju do posmarowania ciasta przed zawinięciem
- kminek do oprószenia (można pominąć lub zastąpić innymi ziarnami)
Mąkę przesiałam do miski. Zrobiłam w niej wgłębienie, do którego wkruszyłam drożdże. Zalałam je 2-3 łyżkami letniego płynu, dodałam 1 łyżeczkę cukru, delikatnie zamieszałam trzonkiem łyżki i odstawiłam na kilkanaście minut do spienienia.Gdy rozczyn wyrósł, dodałam pozostały płyn, sól oraz żółtko i wyrobiłam gładkie i elastyczne ciasto. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na 1,5h.Wyrośnięte ciasto podzieliłam na 2 części. Każdą z nich rozwałkowałam na koło, które podzieliłam na 8 trójkątów (jak pizzę).Każdy trójkąt smarowałam lekko olejem i zawijałam proste rogaliki.Ułożyłam je na blachach wyłożonych pergaminem i odstawiłam do ponownego wyrośnięcia na koło 30 minut.Napuszone rogaliki posmarowałam roztrzepanym lekko białkiem i oprószyłam ziarnami kminku.Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 20 minut lub do zezłocenia się.
Przy piekarniku spotkały się ze mną następujące wielkie osoby :)
- Monika z blogu Matka Wariatka
- Dobrawa z blogu Bona Apetita
- Joanna z blogu Różowa Kuchnia
- Alina z blogu Ala piecze i gotuje
- Bożena z blogu Moje domowe kucharzenie
- Marta Wyrwa strona fb
- Łucja z blogu Fabryka kulinarnych inspiracji
- Ewelina z blogu Przy kubku kawy
- Dorota z blogu Moje małe czarowanie
- Grażyna z blogu Grażyna gotuje
- Justyna z blogu Mama i pomocnicy
- Olimpia z blogu Pomysłowe pieczenie
- Rafał z blogu Old white table
- Magdalena Kopytek strona fb