23.1.19
Tatar z marynowanego łososia i awokado
Dziś przyszła ochota na mała wyżerkę, niby nic wielkiego ale jak bardzo cieszy osobę na "głodzie"
Natura tkwi nie tylko w rybie, naturą obdarzono również Vegetę znaną mi z dzieciństwa, z babcinego słoja o którą strasznie babcia dbała i oszczędzała bo nie była aż tak dostępna jak obecnie. Piło się wówczas rosołek w kubku, gorący i pyszny i tak do dziś Vegeta została w mojej pamięci!
Tatar...