Śledzie bazyliowe

19.12.12

Śledzie bazyliowe

Śledzi w książce Małgorzata Caprari jest mnóstwo i teraz, które wybrać? słodkich Rafał raczej nie tyka, z ogórkiem dość pospolite, więc jakie? wybrałam te najbardziej niespotykane,  słoneczne i pachnące bo jak sami dobrze wiecie przygotowanie domowego pesto bazyliowego należy do bardzo przyjemnych rzeczy bo: pięknie wygląda, pięknie pachnie, pięknie smakuje..ciekawe jak posmakują R. śledzie :)
Śledzie bazyliowe
Autor: Małgorzata Caprari
Kuchnia Domowa " Śledzie"      

Składniki:
  • 500g filetów śledziowych matias (użyłam matiasów w oleju )
  • duża garść świeżej bazylii 
  • 1 pikantna papryczka ( dałam 1/2 sztuki )
  • 1 cytryna ( dałam 1/2 )
  • 1 główka czosnku ( dałam 2 ząbki )
  • oliwa      
Według przepisu wszystkie składniki są pokrojone i przełożone warstwami, ja zmiksowałam blenderem bazylię z oliwą, czosnkiem i papryczką i przełożyłam pokrojone filety śledziowe w słoju.
Śledzie powinny być przechowywane w lodówce i stać po zrobieniu około 24h
Smacznego :)

Świąteczny sernik stracciatella - pyszny!

16.12.12

Świąteczny sernik stracciatella - pyszny!

Serniki to moje ulubione słodkości, zresztą wszystko co słodkie to moje ulubione! upiekłam go jakiś czas temu, nie było okazji opublikować więc został sernikiem świątecznym, który może zagości na moim świątecznym stole:) Jest delikatny poprzez pieczenie w blaszce napełnioną wodą, wilgotny i szybko znika! Mi bardzo przypadł do gustu i sądzę, że i Wam by przypadł:)
Sernik stracciatella
przepis z blogu Gotuje bo lubi 

 Składniki:
  • 50 g czekolady
  • 50 g masła
  • 1 jajko
  • 4 łyżki cukru
  • 2 łyżki mąki
  • 3 łyżki wiśni w spirytusie
Czekoladę rozpuścić  z masłem w kąpieli wodnej. Jajko utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać rozpuszczone masło oraz czekoladę i wszystko dobrze rozmieszać. Następnie dodać mąkę i drobno posiekane wiśnie, które łączymy z masą. Wylewamy na spód tortownicy (21 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i równomiernie rozprowadzamy. 

Składniki na masę serową:
  •  1/3 szklanki cukru
  • 50 g miękkiego masła
  • 3 jajka
  • 0,5 kg sera twarogowego
  • 1 laska wanilii
  • 50 g gorzkiej czekolady
Czekoladę siekamy na drobinki. Tak przygotowaną czekoladę chowamy do lodówki, aby w trakcie mieszania nie rozpuściła się i zabarwiła sernika. Masło ucieramy z cukrem, dodajemy twaróg, miksujemy na niskich obrotach miksera i dodajemy kolejno jajka i wanilię. Dodajemy schłodzone czekoladowe drobinki i delikatnie łączymy je z masą za pomocy łyżki. Masę sernikową wylej na spód brownie.
Tortownicę wstawiamy do większej blachy i nalej do niej tyle wrzątku, aby woda sięgała połowy tortownicy z sernikiem. Delikatnie przenosimy blachę do piekarnika i  pieczemy sernik przez 45 minut w 160 stopniach. Delikatnie wyjmujemy blachę z piekarnika, wyjmujemy formę z sernikiem, zdejmujemy folię aluminiową z formy i sernik odstawiamy do ostygnięcia, a następnie przechowujemy  go w lodówce całą noc. Przed podaniem dekorujemy wiśniami w alkoholu lub bez :) Smacznego!

Amarantusek w czekoladzie

12.12.12

Amarantusek w czekoladzie

Do gryzienia, bez pieczenia, jako podarunek dla bliskiej osoby:) Polecam, fajne są!

Amarantusek w czekoladzie
Przepis z tej strony klik
Składniki:
  • 100 g masła
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • 40 g czekolady mlecznej
  • 80 g poppingu amarantusa
  • 100 g mielonych migdałów bez skórki
  • 100 g czekolady mlecznej na wierzch
  • 2 łyżki likieru Baileys 
Przygotowanie:
Masło, cukier, miód i czekoladę umieścić w rondelku z grubym dnem i podgrzewać, aż masło i cukier się rozpuszczą i zaczną wrzeć. Zmniejszyć ogień, chwilę podgrzewać, aż masa lekko zgęstnieje. Zdjąć z ognia i odstawić na bok. 
Na rozgrzaną suchą patelnię wsypać migdały i prażyć na niewielkim ogniu, często mieszając, aż nabiorą złotego koloru. Migdały dosypać do odstawionego, gorącego karmelu, a następnie stopniowo dodać amarantus. Masa powinna być bardzo zwarta, dokładnie oblepiać popping. Gdyby była zbyt sucha, można dodać odrobinę alkoholu lub mleka.
Foremkę na muffiny wyłożyć folią spożywczą a na jej dno wylać 2 łyżki masy. Mi starczyło masy na 8 otworów. W kąpieli wodnej lub kuchence mikrofalowej rozpuścić czekoladę, równomiernie rozprowadzić po jeszcze ciepłym spodzie. Wstawić do lodówki na około godzinę lub do zamrażalnika na 30 minut, żeby batoniki stwardniały.Udekorować według uznania.
Smacznego!
Dodaję do akcji:
Pierogi z kaszą gryczaną i grzybami polane karmelizowanym porem

11.12.12

Pierogi z kaszą gryczaną i grzybami polane karmelizowanym porem

Po raz pierwszy jadłam pierogi z kaszą gryczaną na warsztatach w City Solei i jestem pod wielkim wrażeniem! Przepis na ciasto jest niby zwyczajne, jednak zawartość wrzącego mleka w cieście jest tak idealna, że pierogi są po prostu niepowtarzalne pyszne! o mleku powiedział nam Piotrek od Joli z bloga Damsko męskie spojrzenie na kuchnię i dom, wszyscy byliśmy zaskoczeni bo gdzie tam się dodaje do pierogów mleko...a jednak moi drodzy, wierzcie mi, że to mleko w pierogach jest zdecydowanie istotne! Dlaczego? przede wszystkim ciasto idealnie się wałkuje więc strach przed wałkowaniem mogę odłożyć na bok...poza tym wykrojone kółka oczekujące na faszerowanie i lepienie nie wysuszyły się i pięknie poddały się lepieniu - super! w ogóle to ciasto jest niezwykle elastyczne, jak plastelina! i najważniejsze dobrze zlepione brzegi nie odklejały się podczas gotowania co zawsze mnie wkurzało! Co do przepisu to połączenie karmelizowanego pora dodaje wyrazistości pierogom i jest obłędne...według mnie te pierogi są godne wałkowania, wycinania, stania nad blatem i lepienia!

Pierogi z kaszą gryczaną i grzybami

Składniki na farsz: przepis z warsztatów
  • 100g kaszy gryczanej ( ja użyłam Sonko 6 minutowej )
  • 50g suszonych grzybów namoczonych przez noc
  • 1 czerwona cebula
  •  1 łyżka oleju do smażenia cebuli
  • sól, pieprz do smaku
Do polania pierogów:
  • 1 biała część pora
  • 2 łyżki masła
  • 1/2 łyżeczki cukru
Cebulę pokroiłam w kosteczkę, podsmażyłam na oliwie, następnie dodałam pokrojone drobno grzyby, i jeszcze chwilę smażyłam. Przełożyłam wszystko do naczynia z ugotowaną i wystudzoną kaszą, wymieszałam, doprawiłam solą i pieprzem i odstawiłam na czas przygotowania ciasta pierogowego.

Składniki na ciasto: z przepisu klik
  • 1,5 szklanka mąki pszennej
  • 1/2 szkl. mąki durum
  • 1 szklanka wrzącego mleka
  • szczypta soli
Mąkę i sól wsypałam do malaksera, zagotowałam mleko które dolałam do mąki i wyrabiałam ciasto hakiem do momentu aż zacznie odchodzić od boków i jest ładne elastyczne.
Lekko podsypałam blat mąką, kulę z ciasta położyłam na środek i rozwałkowałam ciasto, któe następnie wykrawałam okrągłą metalową foremką do wykrawania ciastek. Na każde kółko nałożyłam łyżeczkę i trochę farszu i zlepiałam pierożki robiąc falbankę.
W dużym garnku zagotowałam wodę, dodałam soli i wrzucałam kolejno pierożki. Można je po ugotowaniu zahartować w innym naczyniu z wodą, wtedy się nie sklejają.
Na patelni rozgrzałam masło, dodałam pół łyżeczki cukru i pokrojony w krążki por i chwilę go przesmażyłam. Wyłożone do naczynia pierogi polałam słodkawym porem.
Smacznego:)

Chlebek orkiszowy

10.12.12

Chlebek orkiszowy

Po raz pierwszy upiekłam gotowy chlebek z mieszanki, którą otrzymałam z Gdańskich Młynów, chlebek bardzo prosty - dolewasz tylko wodę, dodajesz odrobinę drożdży i zagniatasz a po u pieczeniu długo nie nacieszysz się jego widokiem bo znika dość szybko:) Nie podaję przepisu bo znajdziecie go na opakowaniu chleba orkiszowego Gdańskie Młyny :)

Palmiery z czekoladą i orzechami laskowymi

9.12.12

Palmiery z czekoladą i orzechami laskowymi

Czy są bardziej proste ciasteczka do kawy niż palmiery? chyba nie! Jakie dobre były:)

Palmiery z czekoladą i orzechami laskowymi
przepis własny

Składniki: wyszło mi 20szt

  • 1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
  • 120g kremu czekoladowego np: nutelli
  • 80 g  orzechów laskowych (rozdrobnionych malakserem )
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
Ciasto francuskie rozłożyć, rozsmarować na całej powierzchni krem  i posypać rozdrobnionymi orzechami. Zawinąć jeden brzeg do wewnątrz, następnie zawinąć podobnie drugi, żeby spotkały się pośrodku ciasta, zwilżyć je w tym miejscu wodą i docisnąć. Ostrym nożem pokroić ciasto na plastry, położyć w odstępach na blasze i lekko docisnąć łopatką. Posypać cukrem i piec ok. 10 min. w temperaturze 180'C
Smacznego:)
Makdoûss czyli nadziewane bakłażany orzechami i czosnkiem

7.12.12

Makdoûss czyli nadziewane bakłażany orzechami i czosnkiem

Idealna sprawa na prezent, choć ja niestety zrobiłam tylko słoiczek dla siebie z powodu zauroczenia się przepisem i ciekawości smaków :) Są pyszne tak jak pisała Ewelina ale im dłużej stoją tym są aromatyczniejsze. Zamknęłam w słoju sześć sztuk mini bakłażanów na 14 dni:) po 5 dniu oczekiwania otworzyłam i były dobre ale nie tak smaczne jak dziś! Mięciutkie i pachnące, czosnek nie jest już tak ostry jak w dniu piątym i przegryzł się z orzechami - pyszne Wam powiadam i zachęcam do przepisu:)
Skopiowałam, niczego nie zmieniałam, nie chciało mi się pisać :)





Makdoûss - nadziewane bakłażany: 
Cytuję za Anoushką

Składniki:
8 niewielkich, jędrnych bakłażanów
200 g włoskich orzechów
10 ząbków czosnku 
pół łyżeczki chili
pół łyżeczki papryczki z Espelette (lub innej łagodnej i aromatycznej papryki)
sól
oliwa z pierwszego tłoczenia
zielona pietruszka

 Przygotowanie:
Dokładnie umyć bakłażany. Oberwać ogonki wraz z resztkami liści. Nie odkrajać! W przeciwnym razie bakłażany będą nasiąkać wodą w czasie gotowania, a tego chcemy za wszelką cenę uniknąć. 
Wrzucić bakłażany na gotującą się wodę i gotować około 20 minut, często je obracając. Ponieważ nie mam wielkiego garnka, gotowałam bakłażany w 2 partiach.
Ugotowane bakłażany przełożyć na sitko i zostawić do obcieknięcia i do ostudzenia na około godzinę. Każdego bakłażana naciąć wzdłuż nie rozcinając go końca tworząc głęboką kieszeń. Oprószyć kieszeń solą. Na blasze do pieczenia ustawić kratkę i ułożyć na niej bakłażany. Na nich położyć tacę, lub deskę do krojenia i obciążyć dużym garnkiem wypełnionym wodą i zostawić na minimum 12 godzin.
Przygotować nadzienie. Orzechy grubo poszatkować. Czosnek obrać i bardzo drobno poszatkować. Wymieszać, dodać chili i papryczkę. Posolić.
Gdy bakłażany pozbędą się już całej wody, rozchylić delikatnie nacięte kieszenie i wypełnić je farszem z orzechów i czosnku. Ponownie zamknąć kieszenie. Docisnąć i ułożyć w czystych, suchych i wysterylizowanych słoikach (sterylizować w piekarniku w temperaturze 120°C prze 30 minut).
Zalać oliwą, zamknąć, wstawić słoiki do lodówki na ok 5-7 dni :)

a na drogę mam ... śniadanie w super funkcjonalnym pojemniku :)

6.12.12

a na drogę mam ... śniadanie w super funkcjonalnym pojemniku :)

Wczoraj wieczorem wpadł do mnie Mikołaj, fajny taki w czapeczce ale bez brody :) twójlunchbox.pl to taka firma niespodzianka, która przesłała mi do testowania najfajniejszy pojemnik Smash XL
jaki można sobie wyobrazić, zresztą zawsze chciałam taki mieć i od wczoraj już mam...super! Pojemnik jest przeźroczysty, posiada super pokrowiec, trochę gumowaty, gąbczasty, bardzo profesjonalnie odszyty trzy igłową maszyną zwaną kapówką - wiem, bo skończyłam kurs kroju i szycia dawno temu i bardzo lubiłam ten ścieg :) torba wykonana  jest z tworzywa używanego do produkcji skafandrów nurkowych więc jest termoizolacyjna i elastyczna, ma fajny schowek z boku na bidon a co najważniejsze suwak po zasunięciu schowany jest pod rączką, za którą można trzymać i przenosić nasze śniadanie :) Pojemnik ma trzy oddzielne komory, dwie z nich czyli środkowa i jedna boczna mają przegródki, które są ruchome więc można z nich korzystać bądź nie :)  w komorze środkowej przegródkę można użyć piętrowo oddzielając kanapki, natomiast boczną można wykorzystać do oddzielenia np: warzyw czy owoców. No i najfajniejsza sprawa w całym zestawie to szczelne pojemniczki na jogurt lub dresing. Tego zawsze mi brakowało! Ponadto chciałam dodać, że w takim pojemniczku możemy zabrać ze sobą do pracy nawet obiad, ponieważ bez problemu można pojemniki używać w mikrofalach :), można również myć w zmywarkach co jest chyba wielką wygodą dla wielu. Pojemniki do pracy, na przechadzkę do lasu, na rower, idealne do połażenia po górach co oczywiście usłyszałam jak tylko otworzyłam paczkę...no a dzisiaj na Mikołaja zrobiłam śniadanie w nowym Lunchboxie...zobaczcie!
Śniadanie na drogę z Lunchboxem
mojego pomysłu

  • 1 duży płat tortilli
  • mix sałat z burakiem
  • 2 plastry szynki parmeńskiej
  • kilka pasków kolorowej papryki (zielona i pomarańczowa )
  •  połowę małej papryczki chili
  • łyżka majonezu
  • łyżeczka pasty chili
Tortillę posmarowałam majonezem, następnie pastą chili, ułożyłam sporą garść sałaty, szynkę parmeńską, paski papryk i posypałam dodatkowo posiekaną drobno papryczką chili, zwinęłam tortillę przekrawając ją w poprzek na połowę.
Ponadto w Lunchboxie znalazły się zielone marynowane greckie papryczki, dość ostre bo takie lubię podjadać do kanapki w tym przypadku tortilli, kilka paseczków zielonej i pomarańczowej papryki słodkiej jako przekąska, jogurt naturalny grecki w jednym z pojemniczków i moje ulubione płatki śniadaniowe  bardzo chrupiące. Rewelacyjna sprawa z tymi pojemnikami!

Owsianka z prażonymi jabłkami i cynamonem

4.12.12

Owsianka z prażonymi jabłkami i cynamonem

Ostatnio mam zachcianki :) Pora na śniadanie więc robimy owsiankę, jem tylko ja i Weronika bo reszta dostała długie zęby i uciekła! Faza na słodkie śniadania, słodkie obiady najchętniej i wszystko co słodkie to moje! Chodzą za mną naleśniki, placki ziemniaczane i pancakes, przeglądam zdjęcie na waszych blogach i ślinię się do ekranu :) Trzeba zacząć naleśnikowo plackowy tydzień przed świętami to zaczynam od owsianki:)
Owsianka z prażonymi jabłkami i cynamonem
przepis własny

Składniki:
  • 1/2 l mleka
  • 3/4 szklanki płatków owsianych górskich
  • szczypta soli
  • łyżeczka cukru
  • 2 jabłka
  • cynamon
  • duża łyżka miodu leśnego
  • 200g jogurtu greckiego
Przygotowanie:
Mleko zagotować z solą i cukrem, dodać płatki owsiane i gotować aż będą miękkie. Jabłka obrać, pokroić w kostkę, wrzucić do garnka, dodać miód i na malutkim ogniu prażyć do miękkości. Na końcu dodać cynamonu tyle ile lubicie ( u mnie 1/2 łyżeczki ) zamieszać. Przełożyć owsiankę do miseczek, nałożyć do każdej sporą ilość jabłek i polać jogurtem greckim, oprószyć dodatkowo cynamonem  i zjeść z radością!
Smacznego :-)
Trufle z Baileysem...moje pierwsze!

3.12.12

Trufle z Baileysem...moje pierwsze!

Turlałam, turlałam i są... moje pierwsze Baileysowe trufelki z serkiem mascarpone. Było ciężko, szczególnie z dobraniem przepisu bo jest ich w sieci mnóstwo! Zdecydowałam więc, że zakombinuję coś sama z mascarpone ulubionego, z Baileysem, z ciasteczkami owsianymi i wyszły pyszne, normalnie extra tylko wymagają trochę czasu. Polecam szczególnie na prezent pod choinkę :)
Trufle z Baileysem
przepis własny

Składniki:
  • 150g ciastek owsianych
  • 125g serka mascarpone
  • 3 łyżki Baileysa
  • 1/4 kostki masła w temperaturze pokojowej
  • 2 łyżki śmietany w proszku (użyłam zabielacza )
  • kakao do otaczania trufli
Przygotowanie:
 Ciasteczka umieścić w malakserze i zmiksować na okruchy, dodać do nich serek mascarpone oraz Baileys i dobrze wymieszać, dosypać śmietanki w proszku, dodać masło i raz jeszcze dobrze wymieszać. Włożyć masę do lodówki na 3 godziny, następnie wyciągnąć utoczyć kulki wielkości orzecha, układać na blaszce wyłożonej papierem do wypieków i z powrotem umieścić w lodówce do dnia następnego. Kolejnego dnia otaczać trufelki w kakao i przechowywać w lodówce do czasu ich zjedzenia :)
Smacznego!

Ciastko z kratką

2.12.12

Ciastko z kratką

Błyskawiczne ciasteczko z kratką do niedzielnej kawy, nawet nie zauważyłam jak zostało zrobione bo to była dosłownie chwila, Rafał poszedł jak burza! a że ciasto francuskie przeważnie w lodówce sobie leżakuje to w mig chłop się zabrał za pokrojenie, nadzianie i już...takiego chłopa w domu warto mieć! była kawa i drobne słodkie cudeńko, jakże pysznie było:) Polecam i Wam posiadać ciasto francuskie w lodówce, może i Wasi Panowie skuszą się na małe co nieco:)
Przepis banalnie prosty!

Ciastko z kratką


przepis własny Rafała

Składniki:

  • 1 gotowe ciasto francuskie
  • ulubiona konfitura 
  • cukier puder do posypania wierzchu
Przygotowanie:
Ciasto francuskie rozwinąć na blacie, pokroić na prostokąty, jedną część poprzecinać rolką tnącą, na drugiej nałożyć konfiturę i przykryć pociętym kawałkiem ciasta. Można sobie pomóc przenosząc pocięte ciasto na wałku ( Rafał zrobił to szeroką szpatułką ) Boki ciasta docisnąć, ułożyć na blaszce i piec w rozgrzanym piecu do 170' ok 15 minut lub do zrumienienia. U nas troszkę spód się przypiekł.
Smacznego:)



Świąteczne czekoladowo- pomarańczowe muffinki z karmelizowaną pomarańczą

30.11.12

Świąteczne czekoladowo- pomarańczowe muffinki z karmelizowaną pomarańczą



Świąteczne czekoladowo- pomarańczowe muffinki z karmelizowaną pomarańczą
przepis własny

Składniki: na ciasto
  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 szklanki oleju roślinnego
  • 1/2 szklanki jogurtu greckiego
  • 1/2 szklanki soku pomarańczowego
  • 1/2 szklanki cukru
  • cały syrop z karmelizowania plastrów pomarańczy
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 100g stopionej gorzkiej czekolady 82%
Składniki: na karmelizowaną pomarańcze
  • 2 pokrojone w plastry pomarańcza
  • 1/4 szklanki soku pomarańczowego
  • 1/2 szklanki cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka świeżo startego imbiru
  • 1 łyżeczka kardamonu mielonego
  • 6 gwiazdek anyżu
  • 3 łyżeczki likieru pomarańczowego
Przygotowanie:
Do garnuszka wlewamy sok pomarańczowy, dodajemy cukier, imbir, cynamon, kardamon, anyż i likier pomarańczowy. Wszystko gotujemy na małym ogniu do czasu aż powstanie lekki syrop, wówczas dodajemy pokrojoną pomarańczę i gotujemy jeszcze około 10 minut.
Do misy miksera wsypujemy mąkę, jogurt, oliwę, cukier, sok pomarańczowy, stopioną czekoladę, sodę oraz cały syrop z karmelizowania pomarańczy.
Wszystko dobrze mieszamy tylko do połączenia się składników, wlewamy do foremki muffinkowej wyłożonej papilotkami do 3/4 jej wysokości. Na wierzch układamy po jednym plasterku karmelizowanej pomarańczy i wkładamy do nagrzanego pieca do 170'C na około 25 minut.
Studzimy i podajemy do Świątecznej kawy.
Smacznego!
Bananowe czeko ciasto z nutką cynamonowo orzechową

28.11.12

Bananowe czeko ciasto z nutką cynamonowo orzechową

To ciasto jest idealne, urosło pięknie i smakowało cudownie! Polecam je na Świąteczny stół, pachnie cynamonem i orzechami, rozpływa się w ustach a smak bananów to niebo w gębie. Nie wiem czy upieczone na mące pszennej jest równie dobre ale to na orkiszowej jest pyszne ale dla porównania z pewnością upiekę kolejne pszenne :) A Was serdecznie zapraszam do wypróbowania przepisu Agnieszki Bayaderki lub mojego z małymi zmianami ;)

Bananowo czekoladowe ciasto z nutką cynamonowo orzechową
inspirowana przepisem Bayaderki z moimi zmianami

Składniki:
  • 160g mąki orkiszowej pełnoziarnistej ( Gdańskie Młyny )
  • 150g masła
  • 100g czekolady gorzkiej
  • 50g czekolady białej mlecznej
  • 3 jaja
  • 3 banany + 1 na wierzch
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 160g cukru
  • 2 łyżki kakao ciemnego
Na kruszonkę:
  • 50g masła
  • 4 łyżki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
  • 2 łyżki cukru
  • 1 łyżka cynamonu
  • 1/2 szklanki orzechów macadamia
Przygotowanie:
 Ucieramy masło z cukrem, dodajemy po jednym jaju dalej ucierając aż powstanie piękna puszysta masa. Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao, dodajemy do masy wraz z roztopioną ciemną i białą czekoladą, następnie miksujemy na pulpę banany, które również dodajemy do ciasta. Ciasto przekładamy na wyłożona papierem do pieczenia blaszkę ( prostokątną) , rozgrzewamy do 170' piekarnik, robimy kruszonkę  rozcierając wszystkie składniki, posypujemy ciasto kruszonką, na wierzch wciskamy pokrojonego w plastry banana i pieczemy 45 minut ( ja 10 min przed końcem pieczenia zmniejszyłam temperaturę do 150' ) Ciasto po upieczeniu ostudzić.
Smacznego!




Panna Cotta z Marschmallow

27.11.12

Panna Cotta z Marschmallow

Nie udało mi się zdziałać tak by pianki nie wyszły na wierzch gdy je zalałam więc po odwróceniu są zupełnie na dnie, może kiedyś znajdę na to jakiś sposób :) Deserek smakowity, szczególnie młodzież się ucieszyła ale połówek też bo kocha desery z mascarpone :) dla dzieci i małych dziewczynek jak znalazł!

Panna Cotta z Marschmallow
przepis własny

Składniki:
  • 400ml mleka kokosowego
  • 250ml śmietanki kremówki
  • 100g serka mascarpone
  • 80g cukru 
  • 5 łyżeczek żelatyny + 1/4 szklanki wody
  • po łyżce mini marschmallow do każdej miseczki + do ozdobienia wierzchu
Przygotowanie:
Śmietankę podgrzewamy z cukrem, dodajemy do niej mleko kokosowe, następnie łączymy z serkiem mascarpone. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie, studzimy i dodajemy do masy serowej miksując by nie powstały grudki. Na dno każdej miseczki wrzucamy po łyżce marschmallow i zalewamy masą, wstawiamy do lodówki na ok 3-4 godziny, dekorujemy wierzch kolorowymi piankami i zjadamy popijając kawą :)
Smacznego!



Fasola trochę inaczej...

26.11.12

Fasola trochę inaczej...


Jesiennie czy zimowo? na rozgrzanie w każdym razie:)
Fasola nie po bretońsku
przepis własny

Składniki:
  • 300g fasoli 
  • 2 kiełbasy jałowcowe
  • 2 marchewki
  • 1 korzeń pietruszki
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • puszka pomidorów krojonych
  • 100g koncentratu pomidorowego
  • 1 szklanka bulionu warzywnego
  • liść laurowy
  • ziele angielskie
  • papryka chili w proszku
  • 2 gałązki oregano
Przygotowanie:
Fasolę namoczyć dzień wcześniej, odlać wodę, wypłukać i wrzucić z powrotem do garnka, dodać bulion, pokrojoną w kostkę marchew i pietruszkę  i gotować na wolnym ogniu aż wszystko zmięknie.
Po kroić kiełbasę na plastry, następnie jeszcze na pół i wysmażyć na patelni, dodać pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek i smażyć jeszcze przez chwilę do zrumienienia cebulki. Dodać zawartość patelni do garnka z fasolą, dodać pomidory w puszce i koncentrat, wszystkie przyprawy i gotować tak długo aż wszystkie składniki będą miękkie a płyn zamieni się w lekki sosik. Podawać z kromką chleba.
Smacznego:)
Crumble jabłkowo śliwkowe na deser

25.11.12

Crumble jabłkowo śliwkowe na deser

Deser, który przygotujemy w zaledwie parę minut, wykonałam go na mące orkiszowej jasnej ze względu na jej orzechową nutę, którą bardzo polubiłam, ostatnio w ogóle lubię orzechy i migdały w ciastach czy  potrawach a zaczęło się od tego, że podarowała mi je Gosia, mam ich wiele więc z nich korzystam i raczę się ich niepowtarzalnym smakiem :) A crumble? miałam zrobić już dawno, dawno temu, ciągle gdzieś tam piekę ciasta i robię desery więc dziś zwyczajnie z tego co w domu, ze śliwek, z jabłek , z mąki, która przyjechała z Gdańskich młynów, którą nadal testuje bo trochę jej jest i muszę bardzo podziękować, że mogłam się przekonać o jej smaku bo wiele czytałam dobrych pozytywów na jej temat więc tym, którzy jej nie próbowali gorąco polecam :) A teraz crumble!
Crumble jabłkowo śliwkowe
przepis własny

Składniki: na 4 porcje
  • 6 dużych czerwonych śliwek
  • 2 jabłka
  • 4 łyżeczki White Rumu ( pomijamy w wersji dla dzieci )
  • 4 łyżeczki rumu kokosowego ( j/w )
  • 50g masła
  • 50g mąki orkiszowej jasnej T630
  • 50g cukru
  • 20g płatków owsianych
  • 4 łyżki płatków migdałowych
Przygotowanie:
Śliwki pokroić w plasterki, jabłka w kostkę, rozdzielić do miseczek, do każdej dodać po łyżeczce białego i kokosowego rumu. Jeśli przygotowujemy porcję dla dzieci pomijamy alkohol.
Następnie do miski wkładamy masło pokrojone w kostkę, mąkę orkiszową, cukier i płatki owsiane. Wszystko rozdrabniamy w palcach by powstała kruszonka. Posypujemy wierzch owoców w miseczkach, posypujemy po łyżce płatków migdałowych i wkładamy do rozgrzanego piekarnika do 170' na 15- 20 minut az kruszonka się przyrumieni a owoce puszczą sok. Można oczywiście zmniejszyć temperaturę piekarnika i piec nieco dłużej.
Życzę smacznego :)

Ciasto marchewkowo daktylowe z mascarpone

22.11.12

Ciasto marchewkowo daktylowe z mascarpone

Ciasto marchewkowo daktylowe to jedno z ciast,obok  którego nie da się przejść obojętnie,
jest wilgotne, nie za słodkie i w dodatku z ulubionym mascarpone, który często króluję u mnie w deserach czy właśnie ciastach. Ciacho upiekłam na szkolną akcję,  niestety po wyjęciu ciasta z lodówki, po sesji zdjęciowej zrobiłyśmy sobie z córkami kawę i nie trzeba było długo namyślać się "zjeść czy nie zjeść" , ciasto poszło pod nóż i trzeba było piec na szkolną akcję muffiny, równie pyszne bo z tego samego przepisu, choć bez kremu :) Ciasto upiekłam na mące orkiszowej, która przywędrowała do mnie z Gdańskich Młynów za co serdecznie dziękuję, oj będzie się działo w mojej kuchni :)) z mąką orkiszową nie miałam okazji niczego jeszcze upiec, myślałam by zacząć od chleba ale okazuje się, że orkisz jest idealny do ciast, mam wrażenie, że ciasto jest lżejsze, bardziej puszyste i intensywniejsze w smaku. Podobno idealnie nadaje się do naleśników i różnego rodzaju ciasteczek i w dodatku jest zdrowy, zawiera więcej błonnika







Domowy serek jogurtowy Rafała

22.11.12

Domowy serek jogurtowy Rafała

Męska szkoła gotowania nadal funkcjonuje w moim domu, mężczyzna też chce się pochwalić swoimi umiejętnościami i tutaj muszę  oddać ukłon bo serka takiego to ja dawno nie jadłam! takie rzeczy to robi mój kucharz czyli połówek :) Nie jest to typowy ser z podpuszczką ale i taki jest w planach za jakiś czas, jak połówkowi się znów zachce :) za to rano zjadłam najlepsze śniadanie świata, niby zwykłe ale niezwykle smaczne, delikatne, kremowe, pyszne! i nie wymaga wielkiego kulinarnego wysiłku :) kanapka chrupkiego chleba z domowym serkiem i pomidorem to niebo w gębie:)


Domowy serek jogurtowy
przepis własny Rafała

Składniki:
  • 2 opakowania jogurtu greckiego (po 400g każdy )
  • odrobina soli
  • gaza
  • chrupki chlebek ( użyłam firmy Kupiec )
Jogurt wymieszać z solą, przełożyć na gazę, zawiązać i powiesić w miejscu gdzie może odciekać z niego woda. Serek wisi ok 1,5 dnia i jest gotowy do spożycia. Nie ma konsystencji twarogu, jest bardzo kremowy i lekki.
Smacznego :)

Na obiad dzis naleśniki...z pieczarkami i orzechową nutą

21.11.12

Na obiad dzis naleśniki...z pieczarkami i orzechową nutą

Dziś na obiad naleśniki...proste, szybkie, pyszne..., które uwielbiamy, jadamy na ciepło i zimno, z ketchupem lub bez :) To taka super sprawa gdy nie chce mi się gotować, wymyślać i takie tam..

Naleśniki z pieczarkami
przepis własny

Składniki: na ciasto naleśnikowe
  • 1 szklanka mleka
  • 1/2 szklanki wody
  • 2 jaja
  • 1-2 szklanek mąki
  • 1 łyżka oleju
  • 1 szczypta soli
Składniki: na farsz
  • 500g pieczarek
  • 2 cebule
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 pęczek zielonej pietruszki
  • 1 łyżka oliwy + 1 łyżka masła 
  • sól, pieprz do smaku
  • odrobina chili
Składniki: na panierkę
  • 1 jajko
  • bułka tarta
  • garść orzechów włoskich rozdrobnionych w malakserze na mąkę
Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto mieszamy razem ewentualnie regulując konsystencje - nie może być zbyt gęsta ale też nie za rzadka. Pierwszy naleśnik smażyłam na odrobinie oleju, kolejne już na suchej patelni. Usmażone naleśniki odstawiłam do ostygnięcia.
Pieczarki pokroiłam na cienkie plastry, cebulę posiekałam i zeszkliłam na oliwie wraz z czosnkiem, dodałam następnie masło, wrzuciłam pieczarki i smażyłam do miękkości. Doprawiłam solą, pieprzem oraz chili, dodałam pokrojoną zieloną pietruszkę i nakładałam na każdy naleśnik, który zawinęłam w taki sam sposób jak zawijamy gołąbka czyli oba boki do środka i zwinięcie w rulon. Tak zwinięty naleśnik obtaczać w jajku oraz mieszance bułki i orzechów i smażyć na rozgrzanym oleju do zrumienienia.
Podawać na ciepło lub zimno, według uznania.
Smacznego :)
Panna Cotta z mascarpone i biedronka :)

21.11.12

Panna Cotta z mascarpone i biedronka :)

 ***
Biedronka siedem kropek miała:
Pierwszą od rosy dostała
Drugą od słonka złotego
Trzecią od wiatru halnego
Czwartą od deszczu kropelki
Piątą od ziemi karmicielki
Szóstą od dziada co przechodził drogą
Siódmą –już nie wiem od kogo
Wszystkie siedem nosiła w komplecie
Ażeby szczęście dawały dzieciom

Smacznego :))
Panna Cotta z serka mascarpone
źródło: Warsztat smaku

Składniki na 3 porcje:
  • 250 ml śmietanki 30% lub 36%
  • 3-4 łyżki mleka
  • 250 g serka mascarpone
  • 1 laska wanilii
  • 80 g cukru
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • owoce lub sos owocowy lub cukrowe biedronki :)
Przygotowanie:
Śmietankę, mleko, cukier i ziarenka wanilii zagotowujemy i zdejmujemy z palnika. Żelatynę rozpuszczamy w 1/4 szklanki gorącej wody. Miksujemy wszystko z zimnym serkiem i przelewamy do foremek. Schładzamy kilka godzin a najlepiej przez całą noc. Podajemy z owocami lub sosem owocowym.

Smacznego.

 Rillettes wieprzowy

19.11.12

Rillettes wieprzowy

To chyba pierwsza propozycja kuchni francuskiej nie wliczając quiche. Długo trwało żeby zdecydować się w ogóle na zakup książki z tej dziedziny, ponieważ nie widziałam sensu by w ogóle zabierać się za gotowanie potraw Francji myśląc, że kuchnia ta jest dla mnie zbyt trudna a uzasadnienie uważam za oczywiste gdyż na kuchni tej zupełnie się nie znam! Postanowiłam jednak, że poczytam, że sięgnę w księgarni po książkę i tak tez zrobiłam bo kupiłam ostatnimi czasy dwie- "Łatwa kuchnia Francuska" i  " Księga smaków Prowansji" Co prawda w żadnej z tych książek nie ma tego prostego przepisu na Rillettes czyli delikatnej odmiany Polskiego smalcu, od którego zaczęłam i nie ma też przepisu na konfiturę z czerwonej cebuli, która jest druga w kolejności do zrobienia - do Rillettes musi być! przepisem zainspirowała mnie Kamila z Ogrodów Babilonu, która znalazła przepis u Pistachio a ta z kolei w książce  "Food from plenty" Diany Henry . Przepis jest dla mnie idealny...bez wątróbki, delikatny, kremowy, przypomina pasztet, nieskomplikowany bo wystarczy pokroić mięso i zwyczajnie dusić je przez około 4 godziny aż mięso się rozpadnie. Smarowidło jest dość tłuste więc niekoniecznie polecam na wiosenne dni, za to idealne jesienno zimową porą gdy tylko znudzi się nam  smalczyk :)Takie smarowidła lubię!
Rillettes wieprzowe
podpatrzone u  Kamili

Składniki:

  • 500 g łopatki wieprzowej
  • 500 g surowego boczku wieprzowego
  • 300 g smalcu
  • 100 ml wody 
  • 4 gałązki tymianku  ( przyprawa Kamis )
  • 3 liście laurowe  
  • 4 goździki  
  • 1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego  
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej  
  • sól  
  • pieprz 
Przygotowanie:
Łopatkę pokroić w dwu centymetrowe plastry, a boczek w jedno centymetrowe plastry. Do garnka wlać wodę i dodać tłuszcz, podgrzać całość na najmniejszym ogniu, dodać mięso. Tymianek, goździki i liście laurowe zawinąć w kawałek gazy i dodać do mięsa. Podgrzewać całość na najmniejszym ogniu przez 4 godziny. Płyn w czasie gotowania nie powinien wrzeć, mięso nie powinno zbrązowieć, tylko się dusić. Mieszać całość od czasu do czasu w trakcie gotowania. Garnek zdjąć z ognia i pozostawić całość do wystudzenia. Wyjąć woreczek z przyprawami. Przy pomocy dwóch widelców porozdzielać mięso na maleńkie włókienka. Przełożyć do miski, doprawić do smaku solą, pieprzem, zielem angielskim i gałką. Dodać pozostały w garnku płyn, tłuszcz i całość dobrze wymieszać. Przełożyć rillettes do szklanych słoików. Jeżeli chcemy je dłużej przechowywać wierzch należy zalać warstwą tłuszczu. Najlepiej smakuje po 3 dniach przechowywania w lodówce, gdy wydobędzie z siebie pełnię smaku.
Weekendowa Cukiernia i coś dobrego jabłkowo dyniowego :)

17.11.12

Weekendowa Cukiernia i coś dobrego jabłkowo dyniowego :)

No więc zdarzyło mi się upiec coś w ramach Weekendowej Cukierni, w której od jakiegoś czasu  nie biorę udziału bardzo tego żałując bo przykładu dobrego Wam nie daję! W tym miesiącu gospodynią jest Marta - Tofka z bloga Para w kuchni  , która proponuje jesienne ciasto jabłkowo dyniowe, pyszne zresztą :) W przepisie na spód dodałam orzechy, które dostałam od Goh przy naszym ostatnim spotkaniu :) dzięki Gosia :)) i przemyciłam pod kołderką puch z białek :) no i zmiksowałam jabłka z dynią..ups :) Ciasto wyszło bardzo dobre ale polecam dodać jedną łyżeczkę mąki ziemniaczanej do farszu albo jakiegoś budyniu waniliowego bo masa jest dość luźna. Chciałabym dziś napisać Wam o zmianach w Weekendowej Cukierni. Jak wiecie otrzymałam baner i cukiernię od Eweliny- Polki :) współpracowałam z Moniką- Moniazo i Małgosią - Gosienkah, Monika od dawna przestała się udzielać w cukierni ze względu na czasochłonność swojej pracy, natomiast Małgosia ostatnio napisała mi @, że niestety rezygnuje również ze względu na brak czasu w związku z czym myślę nad tym by cukiernia stała się moją cukiernią, z moim nowym logo i ze zmienioną nazwą choćby dlatego, że wiele osób zaczęło traktować cukiernię właśnie jako Weekendową i dodawać wszystko co się da a przecież zasady są inne! Chciałabym również udoskonalić bloga cukierni o zdjęcia gdyż uważam, że blog stał się smutny o ile w ogóle go nie zlikwidować i prowadzić WC na Smakach Alzacji - jak myślicie? i zastanawiam się również nad sensem prowadzenia cukierni każdego miesiąca, ponieważ jak sami widzicie nie wypieka z nami kilka tysięcy osób :) ale nad tym się zastanawiam i może pozostanę przy starych zasadach co do tej kwestii. Może Wy macie dla mnie jakieś rady, propozycje, przemyślenia? chętnie poczytam o Waszych sugestiach a teraz zapraszam do pysznego ciasta zwanego plackiem :)

Placek z jabłkami i dynią
z moimi zmianami

Składniki: na ciasto
  • 1 szklanka mąki pszennej (dałam 1,5 szklanki pszennej tortowej )
  • ½ szklanki mąki krupczatki (pominęłam )
  • ok. 150 g masła
  • 1/4 szklanki cukru ( użyłam pudru )
  • 1 jajo (dałam 3 żółtka )
  • szczypta soli ( pominęłam )
  • ½ łyżeczki proszku do pieczenia ( pominęłam )
  • 1-2 łyżki śmietany (opcjonalnie) ( pominęłam )
 Dodatkowo: 1 szklanka orzechów włoskich lub laskowych lub pół na pół :)

Składniki: na farsz jabłkowo dyniowy
  • 0,7- 1 kilogram jabłek ( u mnie 1kg jabłek )
  • 0,7-1 kg dyni ( u mnie 330g dyni )
  • ½ łyżeczki cynamonu ( dałam 1 łyżeczkę )
  • świeżo starta gałka muszkatołowa – do smaku ( pominęłam )
  • ¼ szklanki cukru
  • garść rodzynek ( pominęłam )
Dodatkowo: ubiłam 3 białka z 3 łyżkami cukru na sztywno.
Przygotowanie:
Składniki na ciasto wrzuciłam po kolei do naczynia tz mąkę, cukier, żółtka i zmielone orzechy. Wszystko wymieszałam i dodałam na koniec zimne masło pokrojone w plastry.
Z zagniatanego ciasta powinna powstać najpierw kruszonka, następnie gdy masło zacznie się topić pod wpływem zagniatania, powstanie gładka kula, którą podzieliłam na połowę a jedną z nich umieściłam na 2 godz. w zamrażalniku. Drugą częścią wylepiłam foremkę, było ciężko ponieważ ciasto się dość kruszy i nie można go zbyt cienko rozwałkować więc wałkowałam mini wałkiem w tortownicy. Nakłułam widelcem i włożyłam do lodówki.
Jabłka obrałam, pokroiłam na kawałki wraz z dynią, umieściłam w rondku do którego dosypałam cukru i cynamonu i na malutkim ogniu gotowałam aż jabłka puściły sok a dynia zmiękła. Odstawiłam do ostygnięcia, zmiksowałam blenderem i wyłożyłam do foremki wylepionej orzechowym spodem. Ubiłam na sztywno białka, rozłożyłam na farszu jabłkowo dyniowym i starłam na tarce resztę ciasta, które czekało w zamrażalniku. Piekłam w nagrzanym piecu do 160' przez 45 minut, 10 minut przed końcem pieczenia należy przykryć blaszkę folią aluminiową by wierzch się zbytni nie zrumienił.
Smacznego :)

Chciałabym również dołączyć ten przepis do akcji orzechowego tygodnia

INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji