Świąteczne czekoladowo- pomarańczowe muffinki z karmelizowaną pomarańczą
przepis własny
Składniki: na ciasto
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki oleju roślinnego
- 1/2 szklanki jogurtu greckiego
- 1/2 szklanki soku pomarańczowego
- 1/2 szklanki cukru
- cały syrop z karmelizowania plastrów pomarańczy
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 100g stopionej gorzkiej czekolady 82%
- 2 pokrojone w plastry pomarańcza
- 1/4 szklanki soku pomarańczowego
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka świeżo startego imbiru
- 1 łyżeczka kardamonu mielonego
- 6 gwiazdek anyżu
- 3 łyżeczki likieru pomarańczowego
Do garnuszka wlewamy sok pomarańczowy, dodajemy cukier, imbir, cynamon, kardamon, anyż i likier pomarańczowy. Wszystko gotujemy na małym ogniu do czasu aż powstanie lekki syrop, wówczas dodajemy pokrojoną pomarańczę i gotujemy jeszcze około 10 minut.
Do misy miksera wsypujemy mąkę, jogurt, oliwę, cukier, sok pomarańczowy, stopioną czekoladę, sodę oraz cały syrop z karmelizowania pomarańczy.
Wszystko dobrze mieszamy tylko do połączenia się składników, wlewamy do foremki muffinkowej wyłożonej papilotkami do 3/4 jej wysokości. Na wierzch układamy po jednym plasterku karmelizowanej pomarańczy i wkładamy do nagrzanego pieca do 170'C na około 25 minut.
Studzimy i podajemy do Świątecznej kawy.
Smacznego!
Wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzuję ich niesamowity zapach..
OdpowiedzUsuńIdą Święta, oj idą.. :)
oj idą idą...dużymi krokami już!
UsuńMałgoś, ale te babeczki piękne. Oj ale bym zatopiła w takich ząbki... a do tego mała czarna! Och, a jakby ktoś to jeszcze podał do łózka! Mmmm!
OdpowiedzUsuńja mogę Ci podać do łózka tylko przyjedź do mnie :)
UsuńE tyle kilometrów... Chyba wole po prostu nie wstawac z łóżka ;)
Usuńteż bym wolała!
UsuńPrawdziwie świąteczne :)
OdpowiedzUsuńRobisz piękne zdjęcia.
Dziękuję!
Usuńbardzo świąteczna wersja, wyglądają przepięknie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda:) święta nadchodzą :))
UsuńMuffinki muffinkami, ale ta karmelizowana pomarancza na pewno sie u mnie pojawi!
OdpowiedzUsuńcieszę sie i smaczności:)
UsuńWyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńBoskie babeczki!
OdpowiedzUsuńmiłego Week Amber:)
Usuńcudo te Twoje muffinki, a przepis na karmelizowaną pomarańczę podkradam, bo takiego właśnie szukałam :)
OdpowiedzUsuńbardzo proszę:)
UsuńAle zapachniało świętami :) Cud, miód i...pomarańcze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja dziś biedotą pachnę...nie mam ciasta ani nic :(
UsuńPrzepiękne! czekolada i pomarańcze gwarantują doskonały smak!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Rzeczywiście doskonale smakowały :)
Usuńpowiem tylko tak: marzą mi się takie!:)))
OdpowiedzUsuńzrobisz sobie Gosia za parę chwil:)
Usuńłał, te plasterki karmelizowanej pomarańczy wyglądają obłędnie! Mogę jedną, proszę, proszę... ;)
OdpowiedzUsuńbierz, bardzo proszę!
Usuńwygląda przepysznie, ale nie wiem, czy w moim małym miasteczku dostanę gwiazdki anyżu.
OdpowiedzUsuńdawno babeczek nie robiłam, wiec chyba trzeba będzie spróbować :) tym bardziej, że nie ma lepszego połączenia od czekolady z pomarańczą, mmm!
połączenie udane w 100% ale polecam też z wiśniami bo też pycha!
Usuńdobrze napisane
OdpowiedzUsuń