30.4.14
Nowalijkowa sałata.. na obiad:)
Zawitała do nas wreszcie wiosna choć dość kapryśna myślę z tymi zmianami pogodowymi...stąd u mnie przeziębienie..katar nie do opanowania..mały zanik głosu i wahania temperatury... ale uraczyłam się wczoraj mega dobrym obiadem czyli sałatą z nowalijek z dodatkiem jadalnych kwiatków i liściem musztardowca, który zresztą zaliczany jest do warzyw i charakteryzuje się dwiema barwami-...