17.4.14
Baba drożdzowa z kandyzowanym imbirem
Taka oto baba pojechała ze mną na Festiwal bab:) Nie wzięła udziału w konkursie, ponieważ nie wiedziałam co w środku siedzi.. piekłam drożdżową pierwszy raz i trudno było zweryfikować czy przypadkiem nie jest za sucha... po rozkrojeniu i poczęstowaniu blogerek kulinarnych okazało się, że jest całkiem przyjemna w smaku i wcale nie za sucha. Jak to miło można się zaskoczyć:)
Baba drożdżowa z kandyzowanym imbirem
przepis z książki "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole"
Marii Lemnis i Henryka Vitry
Składniki: na rozczyn:
Przygotować dużą i lekko ogrzaną miskę - z mąki, mleka, drożdży i łyżeczki cukru sporządzić rozczyn. Przykryć i odstawić na 40 minut w ciepłe miejsce. W tym czasie przesiać mąkę i roztopić masło. Formę na babkę nasmarować masłem. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni i ustawić program pieczenia góra/dół.
Pod koniec wyrastania rozczynu ubić w misce żółtka z białkami i cukrem na tyle długo, aby składniki uzyskały puszystą konsystencję. Tak ubite jajka dodać do wyrośniętego rozczynu oraz połączyć ze startą skórką z cytryny. Całość dokładnie, ale delikatnie wymieszać szpatułką lub łyżką. Masa będzie lekka i puszysta.Następnie dodawać partiami przesianą mąkę i sól. Teraz wyrabiać ciasto ręką. Ta czynność powinna trwać przynajmniej 20 do 30 minut. Na tym etapie zaobserwujecie, że ciasto, choć wciąż dość luźne - pod koniec wyrabiania nie będzie się już kleić, tylko zacznie odrywać od ręki. Do tak wyrobionego ciasta wlewać partiami roztopione, letnie masło. Kolejną partię dodawać wówczas, kiedy wcześniejsza całkowicie wchłonie się w ciasto. Dodać imbir i jeszcze chwilę wyrabiać, aż ciasto zacznie odstawać od ręki. Ciasto przełożyć do natłuszczonej foremki, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Kiedy ciasto wypełni foremkę, wstawić do piekarnika. Piec 30 minut - skontrolować czas pieczenia do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i delikatnie wyciągnąć z formy, przekładając ją do góry nogami. Babkę polać czekoladą i udekorować migdałami.
przepis z książki "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole"
Marii Lemnis i Henryka Vitry
Składniki: na rozczyn:
- 125 g mąki pszennej
- 250 ml mleka
- 40 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 75 g cukru
- 4 żółtka
- 2 białka
- skórka starta z połówki małej cytryny
- 375 g mąki pszennej
- 2 szczypty soli
- 80 g masła
- 15 g kandyzowanego imbiru
- uprażone płatki migdałów
Przygotować dużą i lekko ogrzaną miskę - z mąki, mleka, drożdży i łyżeczki cukru sporządzić rozczyn. Przykryć i odstawić na 40 minut w ciepłe miejsce. W tym czasie przesiać mąkę i roztopić masło. Formę na babkę nasmarować masłem. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni i ustawić program pieczenia góra/dół.
Pod koniec wyrastania rozczynu ubić w misce żółtka z białkami i cukrem na tyle długo, aby składniki uzyskały puszystą konsystencję. Tak ubite jajka dodać do wyrośniętego rozczynu oraz połączyć ze startą skórką z cytryny. Całość dokładnie, ale delikatnie wymieszać szpatułką lub łyżką. Masa będzie lekka i puszysta.Następnie dodawać partiami przesianą mąkę i sól. Teraz wyrabiać ciasto ręką. Ta czynność powinna trwać przynajmniej 20 do 30 minut. Na tym etapie zaobserwujecie, że ciasto, choć wciąż dość luźne - pod koniec wyrabiania nie będzie się już kleić, tylko zacznie odrywać od ręki. Do tak wyrobionego ciasta wlewać partiami roztopione, letnie masło. Kolejną partię dodawać wówczas, kiedy wcześniejsza całkowicie wchłonie się w ciasto. Dodać imbir i jeszcze chwilę wyrabiać, aż ciasto zacznie odstawać od ręki. Ciasto przełożyć do natłuszczonej foremki, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Kiedy ciasto wypełni foremkę, wstawić do piekarnika. Piec 30 minut - skontrolować czas pieczenia do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i delikatnie wyciągnąć z formy, przekładając ją do góry nogami. Babkę polać czekoladą i udekorować migdałami.