7.1.16
Sobie ruskie lepiłam :-)
Pierogi ruskie robiłam po raz pierwszy, natomiast jadłam po raz drugi..otóż w moim rodzinnym domu nigdy nie lepiło się pierogów, w ogóle nie przypominam sobie by lepiło się jakiekolwiek pierogi ...no cóż, chyba były zbyt trudne lub pracochłonne :-) Każdy kogo znam bardzo chwalił ruskie, ciągle gdzies słyszałam o ruskich i często czytałam że "dziś na obiad ruskie" ..zresztą i u Was na blogach oglądałam ruskie więc zaraziłam się tymi ruskimi i koniecznie chciałam je spróbować. W pierwszej kolejności posmakowałam ruskich w pierogarni Braci Jastrzębskich ..tak przez przypadek przechodząc w Centrum Handlowym...zjadłam ale czy byłam zachwycona? po prostu ziemniak i to w dodatku luźny ziemniak...postanowiłam sprawdzić przepis w domu więc nakleiłam stos ruskich pierogów, ugotowałam, podsmażyłam, okrasiłam zeszkloną cebulą i boczkiem i zjadłam. Pierogi smaczne ale czy je pokochałam? nie! dla mnie ziemniaki z okrasą zawinięte w ciasto pierogowe i tyle..to nie te pyszne, moje ulubione pierogi z mięsem na sposób orientalny i tak na prawdę gdyby nie było okrasy, byłoby mdło. Pierogi ruskie zjem jeśli ktoś mnie poczęstuje ale czy pójdę specjalnie do pierogarni by zjeść ruskie? nie! czy pokuszę się by je zrobić w domu ponownie? nie! Ale skoro niektórzy z Was lubią lub kochają to zapraszam na przepis :-)
Pierogi ruskie
Składniki: na farsz
Składniki na ciasto:
W dużym garnku zagotowałam wodę, dodałam soli i wrzucałam kolejno pierożki. Można je po ugotowaniu zahartować w innym naczyniu z wodą, wtedy się nie sklejają.
Pierogi ruskie
Składniki: na farsz
- 500g ziemniaków ugotowanych w mundurkach
- 500g sera twarogowego
- 2 cebule
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz do smaku
Składniki na ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanki wrzącego mleka
- szczypta soli
W dużym garnku zagotowałam wodę, dodałam soli i wrzucałam kolejno pierożki. Można je po ugotowaniu zahartować w innym naczyniu z wodą, wtedy się nie sklejają.