12.1.14

Chleb bezglutenowy z cyklu Ezoteryczne spotkania przy piekarniku

Kolejne spotkanie przy piekarniku...EwelinąMoniką  jest na prawdę super miło kiedy tak czeka się na dodane zdjęcia osób z Tobą piekących, ciekawość wyglądu każdego wypieku... smaku bo przecież niektórzy z nas przepisy modyfikują i to zaskoczenie gdy patrzy się na swój chleb... bez mąki może tak wyglądać? no właśnie sama byłam zaskoczona, ponieważ przekładając masę do blaszki niespecjalnie urzekła mnie zapachem, wkładałam go do pieca bez emocji a potem wróciłam do łóżka mimo, że godzina popołudniowa:) takie małe lenistwo dzisiaj:)) gdy piec piskliwym dźwiękiem dał mi znać, że pora wstać byłam pod wrażeniem wyglądu chleba tym bardziej, że mąkę z manioku użyłam pierwszy raz. Polecam tym, którzy są na bezglutenowych dietach i tym, którzy zaczęli dietę bez pszenną :)ja jestem bynajmniej pod wrażeniem! 

Chleb żytni bezglutenowy
według William-a Davisa "Kuchnia bez pszenicy"

Składniki:
  • 2i 1/2 filiżanki mączki migdałowej (dałam 270g mąki z ciecierzycy )
  • 1/2 filiżanki mąki z ciecierzycy ( dałam 170g z manioku)
  • 1/2 filiżanki mielonego siemienia lnianego ( dałam 100g w całości )
  • 1 łyżka sody oczyszczonej ( dałam 1 łyżeczkę sody i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia )
  • 1/2 łyżeczki soli morskiej ( dałam łyżeczkę )
  • 1 łyżka mielonego kminku  (dałam w całości )
  • 10 jajek ( dałam 5 )
  • 1/2 filiżanki masła roztopionego ( dałam 120g )
  • 1/4 filiżanki maślanki ( dałam 350g kefiru )
  • 1 łyżka stewii lub ksylitolu ( dałam brązowy cukier )
  • 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
Rozgrzej piekarnik do 180'C. Natłuść foremkę o wymiarach 21 x 10 cm
Wszystkie składniki suche wsypałam do misy malaksera, następnie dodałam całe jaja mimo iż w przepisie William podaje by białka ubić na sztywno i dodać na samym końcu, dodałam resztę mokrych składników, wymieszałam i przełożyłam do blaszki, posypałam wierzch dodatkowo kminkiem i wsunęłam do nagrzanego pieca.  Piekłam 30 minut. Smacznego:)

11 komentarzy:

  1. wyszedł piękny, ciekawa jestem smaku - mąka z manioku? skąd miałaś?
    Pozdrawiam i podziwiam Twoje piękne zdjęcia
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda wspaniale, nawet lepiej niż niejeden chleb na mące pszennej :) Przepiękne, apetyczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąka z manioku jest dość gruba więc wyczuwalna podczas gryzienia ale uważam, że ten chleb jest godny polecenia i powtórki:) za komplement dziękuję :)

      Usuń
  3. Wygląda ślicznie. Właśnie staramy się unikać glutenu i jak na razie nie jemy chleba, bo słyszałam, że te kupne bezglutenowe są niezjadliwe. Będę musiała dać takiemu szansę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uważam, że jak na chleb bez glutenu to jest bardzo dobry...w dodatku piękny co nie zawsze zdarza się przy tych bezglutenowych wypiekach:) i mogę go z przyjemnością polecić :)

      Usuń
  4. Gosik jest przepiękny, i tak mi żal, że nie piekłam ( to są uroki mieszkania za granicą ). Do następnego razu:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. też muszę zrobić i zapewne tez cos pozmieniam! zamieszczę u siebie wyniki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Proszek do pieczenie zawiera gluten, więc chleb nie jest bezglutenowy... Warto zwracać uwagę na wszystkie produkty.
    Basia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga.

INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji