Oczywiście chciałam zaznaczyć, że chlebki naan piekłam sama :))
przepis własny
Składniki:
- 250g sera ricotta
- 125g fileta z tuńczyka w oleju
- 5 suszonych pomidorów w oliwie
- 1 łyżeczka kaparów
- odrobina świeżej chili drobno posiekanej
- odrobina posiekanego szczypioru
- sól, pieprz do smaku
Ricottę, tuńczyka, pomidory i kapary umieścić w blenderze i zmiksować na pastę.
Doprawić solą i pieprzem, dodać chili, pokrojony szczypior lub pozostawić go do posypania wierzchu.
Smacznego!
Dodaję do akcji:
Pysznosći, uwielbiam takie pasty, nie raz nakładam tylko na liście sałaty, pycha;)
OdpowiedzUsuńpyszna jest również z krakersami!
UsuńWygląda pysznie, u mnie też ricotta :)
OdpowiedzUsuńzaraz zaglądam na Twojego bloga:)
Usuńpasta musi być pyszna, ale z tymi chlebkami to już w ogóle podbiła moje serce! śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńchlebki udały mi się pierwsza klasa! będę piekła na kolejny Week to opublikuję :)
Usuńdomowe pasty najlepsze :) chętnie bym wsunęła teraz kanapeczkę z taką :)
OdpowiedzUsuńrobiłam domową pierwszy raz, ta jest wyjątkowo dobra!
Usuńtaka pasta, jakie składniki, a tu są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
dzięki moje drogie Tapendy:)
Usuńdzięki!
OdpowiedzUsuńHmm, hmm, hmmm, uwielbiam takie pasty! A patrząc na zdjęcia mam ochotę na taką chociaż jedną kromeczkę;)
OdpowiedzUsuńczęstuj się :)
UsuńZjadłabym :)
OdpowiedzUsuńproszę bardzo!smacznego!
UsuńDziękuję i polecam przepis!
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczna śniadaniowa propozycja! takie optymistyczne barwy:)
OdpowiedzUsuńwiosennie z lekka Gosiu:)
UsuńInteresujące połączenie. Tuńczyka z twarogiem w paście robiłam, robiłam tez sardynkową z suszonymi pomidorami, ale te 3 rzeczy razem: ryba, pomidory suszone i serek... bardzo jestem ciekawa smaku. I jeszcze kapary. Zapamiętam to połączenie. Pozdr.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że zrobisz to pyszne połączenie:)
UsuńSmakowite. A ostatnio mam fazę na paciaraje :)
OdpowiedzUsuńja chyba też dostałam! czy to wiosna?
UsuńPyszna - i cos akurat dla mnie :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że przepis i Tobie wpadł w oko:)
UsuńPysznosci! Super wglada i kusi. Bedzie jutro na sniadanie :)
OdpowiedzUsuńoo serio? super! bardzo miło z Twojej strony!
UsuńZrobilam, pycha! Dzieki za pomysl :)
Usuńnawet nie wiesz jak się cieszę, że Ci smakuje! rewelacja, dziękuję za zaufanie:))
UsuńUwielbiam tuńczyka oraz wszelkie pasty do chleba, musiało być smakowicie :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńo tak..było smakowicie!dziękuję:)
UsuńJa również nie oparłabym się kanapce z taką domową pastą, pyszności!
OdpowiedzUsuńdziękuję , możesz częstować się wirtualnie:)
Usuńuwielbiam pasty tego typu! Twoja na zdjęciach wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki:)
UsuńPasta wygląda wybornie a, że Wera metki nie lubi to nie umiem sobie wyobrazić. Pamiętam, że jako dziecko ( przed późniejszym niemal dwudziestoletnim okresem wegetarianizmu) jadłam metkę bez końca i zdawała mi się najpyszniejszą potrawą świata... ciekawe czy dziś smakowałaby podobnie? Boję się to sprawdzić ;)
OdpowiedzUsuńja też nie umiem bo ja uwielbiam:) ale ona tak ma niestety:)
UsuńPrzepraszam...! Nie jest to zbyt mądre podawać w spisie kategorii przy Kuchni polskiej (2)!!! Czy Ty jesteś Chinką, Tajką, czy Włoszką, że tutaj przepisów jest więcej?
OdpowiedzUsuńCzasami lepiej unikać "cyferek".
Poza tym przepisy fajne.
Nie bardzo rozumiem sensu aluzji? Jestem Polką co nie znaczy, że muszę mieć tysiąc polskich przepisów! Poza tym myślałam, że to jest moja strona blogowa i mój wybór czy podaję w kategoriach dwa przepisy czy 5 i uznaję to za bardzo mądre i uczciwe przede wszystkim :) Uwielbiam kuchnię tajską, chińską...każdą orientalną :)
OdpowiedzUsuńCo ma Alzacja do Ricotty? Bezsensu. Słabe
OdpowiedzUsuń