12.12.12

Amarantusek w czekoladzie

Do gryzienia, bez pieczenia, jako podarunek dla bliskiej osoby:) Polecam, fajne są!

Amarantusek w czekoladzie
Przepis z tej strony klik
Składniki:
  • 100 g masła
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • 40 g czekolady mlecznej
  • 80 g poppingu amarantusa
  • 100 g mielonych migdałów bez skórki
  • 100 g czekolady mlecznej na wierzch
  • 2 łyżki likieru Baileys 
Przygotowanie:
Masło, cukier, miód i czekoladę umieścić w rondelku z grubym dnem i podgrzewać, aż masło i cukier się rozpuszczą i zaczną wrzeć. Zmniejszyć ogień, chwilę podgrzewać, aż masa lekko zgęstnieje. Zdjąć z ognia i odstawić na bok. 
Na rozgrzaną suchą patelnię wsypać migdały i prażyć na niewielkim ogniu, często mieszając, aż nabiorą złotego koloru. Migdały dosypać do odstawionego, gorącego karmelu, a następnie stopniowo dodać amarantus. Masa powinna być bardzo zwarta, dokładnie oblepiać popping. Gdyby była zbyt sucha, można dodać odrobinę alkoholu lub mleka.
Foremkę na muffiny wyłożyć folią spożywczą a na jej dno wylać 2 łyżki masy. Mi starczyło masy na 8 otworów. W kąpieli wodnej lub kuchence mikrofalowej rozpuścić czekoladę, równomiernie rozprowadzić po jeszcze ciepłym spodzie. Wstawić do lodówki na około godzinę lub do zamrażalnika na 30 minut, żeby batoniki stwardniały.Udekorować według uznania.
Smacznego!
Dodaję do akcji:

21 komentarzy:

  1. Slodkie i chyba w miare zdrowe, a do tego wyglada kuszaco! No i zdjecia swietne, ale to nic nowego u ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana...wykorzystuję czas w domu i robię tysiące zdjęć nawet jeśli w ogóle nie wychodzą! ja dopiero się uczę mojego aparatu... ale dziękuję jeśli uważasz, że zdjęcia są ładne! a ciasteczka słodkie, bardzo nawet

      Usuń
  2. Amarantusek zaklęty w tym deserze jest figopodobny!! Bardzo ciekawy pomysł i piękny podarek :) ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no własnie dopiero teraz jak napisałaś to skojarzyłam i faktycznie:)

      Usuń
  3. super słodki taki podarunek! wygląda w przekroju jak suszona figa!:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. pięne i pięknie zaprezentowane, z pewnością też pyszne :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Amarantusek...jak to slodko brzmi :)) Pychota!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda bosko!:) Zdjęcia jak zwykle świetne:)
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przepiekne! co tu duzo gadac! :-)) dziekuje za udzial w zabawie!

    OdpowiedzUsuń
  8. I znowu przepis dla mnie :) Ostatnio nawet oglądałan amarantusa w sklepie ze zdrową żywnością, ale ostatecznie nie wzięłam go z braku pomysłów na wykorzystanie. W tej sytuacji muszę go odwiedzić ponownie i dokonać zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz jak warto czasami kupić coś na co nie ma się pomysłu..nie wiesz kiedy i jak przyjdzie on do głowy :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga.

INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji