Chleb na zakwasie z dynią (u mnie z pastą marchwiową)
cytuję za Moniką
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej razowej
- 1 szklanka mąki pszennej chlebowej
- 1 szklanka mąki żytniej chlebowej
- 1/2 szklanki aktywnego zakwasu żytniego
- 1 szklanka wody
- 6 łyżek oliwy z suszonych pomidorów ( dałam z oliwek )
- 1/2 szklanki puree z dyni ( dałam pastę z marchwi + suszone płatki kwiatów)
- 100 g pestek ze słonecznika ( pominęłam )
- 1 płaska łyżka soli
Składniki:
- 4 ugotowane marchewki,
- 150g ugotowanej czerwonej soczewicy,
- 1 ząbek czosnku, trochę świeżego imbiru (utarty),
- starta skórka z połowy cytryny,
- dwie szczypty chili w płatkach,
- sól do smaku
Przygotowanie chleba:
Wszystkie składniki (oprócz słonecznika) zmieszaj w misce. Ciasto wyrabiaj mikserem przez kilka minut, aż będzie gładko odchodzić od ścianek. Na koniec dodaj pestki słonecznika i miksuj tylko do momentu, aż ciasto wchłonie pestki.
Przełóż ciasto do lekko naoliwionej miski i odstaw w ciepłe miejsce na dwie godziny. Następnie przełóż do foremki keksowej, wyrównaj, przykryj folią aluminiową. Odstaw do wyrośnięcia na 4 – 7 godzin. Chleb powinien przyrosnąć w tym czasie o jedną trzecią. Piecz w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 40 minut. Po upieczeniu lekko przestudź, wyjmij z foremki.
Smacznego!
W Ezoterycznym spotkaniu spotkały się ze mną następujące osoby:
Justyna z blogu Mama i pomocnicy
Dobrawka z blogu Bona A petita
Joanna z blogu Notatki kulinarne
Joanna z blogu Różowa kuchnia
Ala z blogu Ala piecze i gotuje
Bożena z blogu Moje domowe kucharzenie
Bożena ponownie tutaj
Dorota z blogu Moje małe czarowanie
Dorota ponownie tutaj
Iwona z blogu Ivka w kuchni
Agata z blogu Kulinarne przygody Gatity
Lidia Wesołowska strona fb
Małgosia z blogu Pieprz czy Wanilia
Łucja z blogu Fabryka kulinarnych inspiracji
Karolina z blogu Porcelanowa
Małgosia z blogu Pieprz czy Wanilia
Łucja z blogu Fabryka kulinarnych inspiracji
Karolina z blogu Porcelanowa
Pysznie wyglada...mhm..pasta z marchwi..i suszone płatki kwiatów..ciekawe .Linki już umieściłam..po prostu przedtem nie wiedziałam dokładnie kto piekł..a cały czas przed kompem nie siedzę..Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńno ciekawie brzmiało ale też okazało się smakowite choć płatki kwiatów mało widoczne:)
UsuńDziękuję za wspólne pieczenie . Uwielbiam te nasze spotkania .
OdpowiedzUsuńja też je uwielbiam :)
Usuńpysznie:)
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńPiękny Ci wyszedł przez ta marchewke taki żółto-pomarańczowy. Dziekuje i ja za miła zabawę :-)
OdpowiedzUsuńkolor rzeczywiście piękny i chleb smaczny skoro smakował nawet mojej córce:)
UsuńPiękny:-)
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńCo za kolor ! Dzięki za wspólne spotkanie przy piekarniku :)
OdpowiedzUsuńja równiez dziękuję i czekam na kolejne:)
UsuńŁadny chlebek, u mnie są bułeczki. Dziękuję za wspólne smaczne pieczenie. Czekam na następne.
OdpowiedzUsuńwidziałam..piękne:)
UsuńOj, jaki cudny! Tak mi się chle marzy, nie mam niestety zakwasu :(
OdpowiedzUsuńno mam nadzieje, że zrobisz w końcu:)
UsuńJest piękny i płatki widać - nie marudzić! ;) A ja zrezygnowałam z chleba, z powodu braku dyni. A mogłam wpaść na marchewkę (i tak dziś piekłam ciasto marchewkowe). Mądra jestem, jak podejrzałam ;P
OdpowiedzUsuńwidać ? ee tak tylko coś mryga ale co to mryga to nie widać:)
UsuńP pięknie marchewkowy - też niezły pomysł i jaki zdrowy :)
OdpowiedzUsuńno pomysł był bardzo trafiony..można tak z każdą pastą
UsuńMałgosiu chlebek piękny :) a te dodatki.... mniam!! aż się rozmarzyłam :)
OdpowiedzUsuńdodaj mnie proszę do listy piekących ;)
dopisałam, dopisałam :)
UsuńMałgosia, jaki tam przegarowany... Ja tam widzę chleb jak ta lala. :) No i dodatki, o których piszesz bardzo wow! :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za zaproszenie i wspólną zabawę przy piekarniku. :)
no tak troszeczkę był :) i ja dziękuję pięknie za wspólną zabawę :) zawsze zapraszam :)
Usuń