21.3.16

Wegańskie buraczano różane babeczki z granatem

Za chwilę święta, w zasadzie za kilka dni...każdy testuje nowe przepisy na babki, mazurki i serniki. Ja zazwyczaj nie mam czasu na wielkie testowanie więc pojawia się w głowie tylko zarys tego co chciałabym zrobić na święta, nie zawsze jednak moje plany są skuteczne...czasami brakuje czasu, czasami zmęczenie nie pozwala na wykonanie wszystkiego co idzie za tym, że częściowo tylko realizuje swój zacny plan :-)
Babeczki, które dzisiaj prezentuję koniecznie znajdą się na moim tegorocznym stole ...Niestety nie spotkamy się przy nim wszyscy i tutaj zaczyna się moja historia...z siostrą nie byłyśmy nigdy przyjaciółkami, zawsze było coś innego po drodze, coś ważniejszego co skutecznie nas od siebie oddalało i takim sposobem oddaliłyśmy się o 600km poza granice kraju...dziś kiedy jesteśmy już bardzo dorosłe przytrafiła nam się okazja by lepiej się poznać i nawet ja tego bardzo chcę! Siostra dobry miesiąc temu miała wypadek, na szczęście nie skończył się tak tragicznie jak mógł się skończyć ale dał nam szansę...dał szansę przede wszystkim jej by spojrzała na życie z ukłonem, dał szansę mnie bym zaczęła widzieć w niej zalety ...dlatego w tej kryzysowej sytuacji naszego wspólnego porozumienia podarowałabym właśnie jej moje babeczki...są delikatne, rozpływają się w ustach, są zdrowe przynajmniej częściowo ze względu na zastąpienie jakiejś części mąki na kaszę jaglaną co przydałoby się zdecydowanie mojej siostrze podczas diety...na której jest!
No cóż..ona pożera wszystko co staje jej na drodze w związku z tym te babeczki to idealna sprawa właśnie dla niej...i zrobię je właśnie jak wyjdzie ze szpitala :-)



Wegańskie buraczano różane babeczki z granatem
przepis własny

Składniki: na 6 średnich babeczek
  • 200g margaryny roślinnej w temperaturze pokojowej
  • 200g mąki pszennej
  • 80g zmiksowanej ugotowanej kaszy jaglanej
  • 130g cukru
  • 60g soku z buraka (najlepiej upieczonego w skórce)
  • 80g naparu z herbaty różanej ( dość mocnego, z dużej ilości płatków róży )
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia Delekta
 Składniki: na lukier
  • woda z połowy puszki ciecierzycy
  • przesiany cukier puder ( ilość do uzyskania odpowiedniej konsystencji )
  • kilka kropel soku buraczanego do dekoracji wierzchu
Dodatkowo:
  • płatki róż
  • pestki granatu
Margarynę roślinną ubijamy z cukrem na puszystą masę (nie będzie tak puszysta jak przy babce tradycyjnej)
Dodajemy powoli mąkę z proszkiem, następnie kaszę i sok z buraka zmieszany z naparem herbacianym. Delikatnie mieszamy od dołu masę do połączenia się składników. Natłuszczamy foremki i przelewamy masę do 3/4 wysokości foremek. Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 160' i pieczemy 40 minut do suchego patyczka.

Wodę z ciecierzycy przelewamy do miski miksera, ubijamy przez chwilę do uzyskania piany i dodajemy cukier puder ubijając do czasu aż powstanie ładny biały klej. Jeśli jest za rzadki należy dosypać cukru, jeśli za gęsty dodać wody lub odrobinę soku z cytryny.
Polewamy ostygniętą babę lukrem i od razu zanim zastygnie dekorujemy płatkami różanymi oraz granatem.
Smacznych świąt!


Piecz... ot tak... prosto z serca!

4 komentarze:

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga.

INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji