Dzisiaj bardzo prosty i błyskawiczny obiad. Nie wiem czy czasami kupujecie gotowe dania w słojach i nie wiem czy znacie Primavikę, ja znam od lat i choć nie kupuję gotowych dań ( te otrzymałam do testów ) jestem mile zaskoczona! W sumie dla osób lubiących łagodność w potrawach to idealny smak, ja musiałam sobie delikatnie dodać chili bo tak lubię ale zauważcie też, że nie trzeba kupić dania w słoju i tylko go podgrzać .. można wyczarować do niego dodatki z którymi smakuje idealnie, ja tak zrobiłam ... sięgając po słoik, wiedziałam od razu, że będę potrzebowała do niego naleśnika a że naleśniki Rafał robi najlepsze to zakręciłam go ładnie w kuchni i mam wspaniały obiad :-) Co Wy na to? skusilibyście się na takie danie?
Paprykowy naleśnik ze stekiem i warzywami
przepis własny
Składniki:
- słoiczek gotowych wegetariańskich steków Primavika
- surówka z młodych jarzyn ( użyłam gotowej )
- kilka zielonych szparagów
- kilka koktajlowych pomidorków
- odrobina posiekanej natki pietruszki
- 2 małe ostre konserwowe papryczki chili
- odrobina soli
- mała cebula pokrojona w piórka
- naleśniki paprykowe ( dodałam zwyczajnie do ciasta naleśnikowego czerwoną papryczkę chili i dwa plastry Jalapeño, zmiksowałam razem z ciastem )
Naleśniki przygotuj według własnego, sprawdzonego przepisu, odstaw usmażone pod przykryciem by nie ostygły. Słoiczek ze stekami przełóż do miseczki, steki pokrój na paski. Cebulę podsmaż w garnku na złoto, dodaj pokrojone steki oraz dwie małe marynowane chili, dopraw solą i natką pietruszki, zamieszaj.Szparagi zetnij na cienkie paski obieraczką do warzyw, podsmaż je na suchej patelni, pomidorki pokrój na ósemki.Naleśnik zwiń według własnego sposobu, nałóż doprawione steki, dodaj garść surówki, rzuć garść szparagów oraz pomidorki koktajlowe, przykryj wierzch połową naleśnika i po prostu zjedz! Smacznego :-)
Lubię takie połączenia ;)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńBoże. Zjadłabym. Wygląda niezwykle apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMałgosia, pogubiałam się o czym czytam. Przepis na danie czy rekalmę czegoś w słoiku. Prawda jest taka, że po przeczytaniu tytułu chciałam ci po znajomości doradzić, abyć do dań wytrawnych, zamiast naleśników używała podpłomyków, tortilli czy piadiny- ale to już historia
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Kasia .. to nie jest reklama więc nie wiem w czym się pogubilaś ! Nie mów mi, że nie jadasz gotowych produktów, może nie biegnę do sklepu i nie szukam gotowej pomidpomidorowegoj czy gołąbków bo to nie mój styl ale nie uważam by to było coś złego pisać o czymś co się dostało do wypróbowania! tym bardziej że jest całkiem ok a etykieta nie zawiera żadnych E tak jak w majonezie czy ketchupie którego używasz na co dzień! Koncentraty pomidorowe, wszelkie sosy kanapkowe czy grillowe .. nawet
UsuńTom Ka pasta zawiera E więc nie rozumiem gdzie się zagubilas a co do rad Kasia, każdy jada jak lubi więc dla mnie naleśniki były super :-)