Dziś prezentuje mięciutkie wegańskie trufelki śliwkowe z orzeszkiem...trochę kapryśne... nie chciały poddać się czekoladzie, zbyt delikatne są ale dla ułatwienia można otoczyć w kakao - będą równie pyszne:) Polecam na tą niepogodę szczególnie!
przepis własny
Składniki:
- 100g suszonych śliwek
- 2 łyżki Whisky
- kilka orzeszków laskowych
- czekolada gorzka 70%
- 2 łyżeczki oleju kokosowego
Śliwki należy zmiksować z Whisky na gładką masę i włożyć do zamrażalnika na około pół godziny, następnie z masy formować kulki, zrobić wgłębienie i wcisnąć orzeszek. Ponownie włożyć do zamrażalnika na 30 minut. W tym czasie stopić czekoladę z olejem kokosowym, w której zanurzać trufelki i układać na kratce. Wierzch udekorować połówką orzeszka.
Smacznego:)
mniam mniam mniam aaaa <3
OdpowiedzUsuńMniam, co za pyszności :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Zrobię takie ze śliwkami z nalewki za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńna mój gust to poddały się czekoladzie. Mojemu apetytowi też by się poddały ;)
OdpowiedzUsuńPycha !
Pozdrawiamy serdecznie
Tapedna
Rewelacja! Chyba dzisiaj zrobię!
OdpowiedzUsuńOBŁĘDNE!!!
OdpowiedzUsuńCzy można zastąpić czymś alkohol lub całkowicie go pominąć? Chciałam dać je przyjacielowi w prezencie, niestety nie może zawierać procentów...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i z góry bardzo dziękuję za odpowiedź