Jest Wam gorąco? chcielibyście zjeść chłodnik w nowej wersji fusion? To ten przepis koniecznie jest dla Was! Po pierwsze uwielbiam smak curry no ale przecież w upalny dzień po zjedzeniu gorącego talerza raczej bym nie przetrwała więc postanowiłam moje ulubione danie przerobić na chłodnik i choć bardzo spodziewałam się, że smak będzie pyszny to nie spodziewałam się, że aż tak delikatny i kremowy a wszystko za sprawą jogurtu, który wykorzystałam do mojego dania! Jogurt firmy Mlekowita jest bez laktozy dlatego każdy kto ma nietolerancje laktozy, może bez problemu zjeść tego lata chłodnik, który rzeczywiście będzie smakował idealnie i kremowo w dodatku! Ja osobiście jestem zachwycona ponieważ leciutko zagęściłam chłodnik żółtkiem więc jest na pewno pożywny i smakuje bardzo tajsko, Ever!
Warzywny, wiosenny chłodnik curry na jogurcie
przepis własny
Składniki:
- pęczek zielonych szparagów
- pół kalafiora
- garść rzodkiewek
- 200g boczniaków
- jedna limonka
- łyżka czerwonej pasty curry
- pół litra bulionu warzywnego
- 2 jogurty Mlekowita bez laktozy
- jedno żółtko jaja
- tajska bazylia
- 5 liści kaffiru
- odrobinę soli oraz płatków chili
Szparagi umyj i pokrój ukośnie na plastry, kalafior podziel na różyczki, cukinie i rzodkiewkę pokrój na plastry, boczniaki porwij na mniejsze kawałki. Do dużego garnka przełóż pastę curry, dodaj liść kaffiru. Podgrzewaj aż pasta się rozpuści i uwolni swój aromat, następnie dodaj bulion i wszystkie warzywa oprócz rzodkiewki. Gotuj na wolnym ogniu przez 10 minut, po tym czasie przełóż żółtko do miseczki, rozbełtaj i zahartuj odrobiną gorącego bulionu, następnie przełóż zawartość miseczki do garnka i zagotuj całość z żółtkiem. Gdy Twoje warzywa są al dente, wyłącz ogień, pozostaw curry do ostygnięcia i dodaj jogurt, przemieszaj. Na końcu dodaj sok z limonki lub po prostu pokrojone jej plastry, dopraw chili oraz odrobiną soli, dorzuć rzodkiewki, dodaj tajską bazylię i podawaj! Na gorące dni chłodnik curry będzie idealny!Polecam!
Chłodnik idealnie sprawdzi się w taką pogodę. Wygląda przepysznie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńfajny blog! będe częściej tu zaglądać
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie, zjadł bym :)
OdpowiedzUsuńFajny blog, piękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńfajny artykuł, będę tu wracać
OdpowiedzUsuńfajny artykuł, będę tu wracać
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie na tym blogu, ładny design!
OdpowiedzUsuńuwielbiam zupy
OdpowiedzUsuńna sam widok ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńŚwietnie prowadzony blog!
OdpowiedzUsuńCiekawe i interesujace wpisy
OdpowiedzUsuńDanie wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńświetny blog
OdpowiedzUsuńświetny blog
OdpowiedzUsuńsuper wpisik
OdpowiedzUsuńBoże jakie te zdjęcia są piekne
OdpowiedzUsuńkonkretny wpis
OdpowiedzUsuńciekawa treść i konkretny wpis
OdpowiedzUsuńextra wpis i fascynujące treści
OdpowiedzUsuńinteligentny wpis
OdpowiedzUsuńinteligentny wpis
OdpowiedzUsuńciekawa treść i konkretny wpis
OdpowiedzUsuń