Habżyki? nazwa dość ciekawa, poprawiająca humor i pełna niespodzianek... a więc z czym to się je?
Jest to lniany chleb, występujący w trzech wersjach smakowych: słonecznik-len, pomidor-bazylia, cebula-czosnek... żywy chleb! uwierzylibyście? brzmi co najmniej jak w balladach! Dzięki nowej technologii 42degres chleb nie jest pieczony i zawiera nisko przetworzone warzywa i siemię lniane, dzięki czemu zachowane są wszystkie wartości odżywcze Habżyków :-) z myślą o naszym zdrowiu, chleb może być konsumowany przez osoby z celiaką, alergią, nadciśnieniem czy nadwagą a co najważniejsze w składzie nie znajdziecie żadnego E.. jak miło prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga.