Niedzielny obiad za nami, prawdę mówiąc był pyszny a sałatkę którą prezentuję to tylko dodatek do całego dania więc łatwo się domyślić, że obiad w całości miał smak orientu co niezwykle lubimy. Sałatka godna polecenia, lekka, łagodna i super się komponuje z daniem nieco ostrzejszym..łagodzi nasze podniebienie:) w zasadzie to można ją jeść i jeść!
Sałatka z kiełków soi z grzybami mun
przepis własny
Składniki: na 4 spore porcje
- 2 słoiki kiełków soi
- garść grzybów mun
- 2 średnie marchewki
- 1 czerwona papryka
- 1 zielona papryka
- 3 łyżeczki miodu lipowego
- 3 łyżki octu ryżowego
- 3 łyżki oleju sezamowego
- 2 łyżeczki sosu sojowego jasnego
- sok z jednej limonki + plasterek do dekoracji
- sól do smaku
Grzyby mun zalać wrzątkiem, odczekać chwilę następnie odsączyć z wody i pokroić w paski. Kiełki odsączyć na sicie z nadmiaru wody i odstawić. Paprykę pokroić w cienkie paseczki, marchewki zetrzeć maszyną na cienkie długie paski lub pokroić ręcznie. Wszystko razem połączyć w naczyniu. Przygotować z reszty składników marynatę, którą następnie zalać sałatkę. Podawać od razu.
Smacznego:)
bardzo smakowite zdjęcie :) aż mam ochotę chwycić miseczkę i zjeść całą sałatkę!
OdpowiedzUsuńDziękuję Łucjo:)może kiedyś będziesz miała okazję spróbować:)
Usuńwygląda świetnie, bardzo lubię takie sałatki:)
OdpowiedzUsuńta sałatka jest super dobra, super lekka:)
UsuńWygląda rewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuńWitaj kochana:) dziękuję za miłe słowa
UsuńAle kolory!
OdpowiedzUsuńtradycyjnie przecież :))
Usuń