Świąteczna, maślano żurawinowa brioche
przepis własny
- 500g mąki pszennej T 550
- 250ml letniego mleka ,
- 20g świeżych drożdży
- 200g miękkiego masła
- 120g syropu trzcinowego Diamant
- 1/4 szklanki oliwy z oliwek extra virgin
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 2 szczypty soli
- 250g świeżej żurawiny
- 300g marcepanu
- białko jaja + 150g cukru pudru do polukrowania wierzchu
- 3 łyżki syropu trzcinowego Diamant
- 2 łyżki ciemnego rumu
- łyżka suszonych płatków róży
- garść żurawiny liofilizowanej
- żółtko + 2 łyżki mleka do posmarowania wierzchu
Mąkę przesiej do dużego naczynia, zrób zagłębienie do którego wkrusz świeże drożdże, łyżeczkę syropu trzcinowego oraz pół szklanki letniego mleka. Wymieszać delikatnie tylko środek zaczynu drewnianym końcem kopystki i pozostaw do wyrośnięcia. Gdy na wierzchu zaczynu pojawią się bąble, można dodać resztę mleka, całe jajka oraz żółtka, cały syrop trzcinowy, sól. Wszystko dobrze zagnieść i wyrobić na gładkie ciasto, następnie dodawać pokrojone na mniejsze kawałki masło i wgniatać je w ciasto do połączenia składników, tak by odchodziło od dłoni czy miski, w której jest wyrabiane. Tak przygotowane ciasto przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na przynajmniej 40 minut. W tym czasie rozwałkować na kwadrat marcepan, najlepiej zrobić to pomiędzy dwoma kawałkami pergaminu. Odstawić na bok i jeśli nasze ciasto wyrosło również je rozwałkować na duży kawałek, mniej więcej wielkości marcepanu. Na rozwałkowany płat ciasta kładziemy rozwałkowany marcepan, posypujemy go świeżą żurawiną i zwijamy w rulon. Rulon obracamy do siebie i przekrawamy po środku zostawiając górny kawałek 4 cm nie przekrojony. Od tego kawałka przekładamy na zmianę przekrojone ciasto tworząc warkocz. Podwijamy pod spód końce naszej brioche i przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy żółtkiem i odstawiamy do wyrośnięcia. Wyrośniętą brioche pieczemy w 180' 40 minut lub do zrumienienia się wierzchu. Syrop trzcinowy i rum mieszamy razem w małym rondelku, wstawiamy na ogień by zredukować do powstania gęstego syropu. Płatki migdałowe uprażyć na suchej patelni. Po upieczeniu od razu smarujemy zredukowanym syropem trzcinowym z rumem by ciasto wchłonęło smak, następnie oblewamy lukrem i posypujemy płatkami migdałów oraz suszona różą i plastrami liofilizowanej żurawiny. Odstawiamy do ostygnięcia i podajemy do kawy :-)
Smacznego!
Do przepisu można użyć również #cukiertrzcinowy
wspaniała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ❤️
UsuńWspaniała, taka świąteczna do potęgi entej
OdpowiedzUsuńNo pychota, ja tam polecam
UsuńObłędnie wygląda ta brioszka <3
OdpowiedzUsuńNo to koniecznie na stół świąteczn zrób 🌲
UsuńWygląda przepysznie! A zdjęcia wprost cudowne :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło i bardzo dziękuję 😊
Usuńświetny blog, ciekawe wpisy
OdpowiedzUsuńrzeczowo i solidnie napisane
OdpowiedzUsuńAle nabrałam ochoty na takie danie <3
OdpowiedzUsuńMuszę takie coś zrobić :-)
OdpowiedzUsuń