Cytuję za Moniką
Składniki:
- 7 g drożdży instant
- 220 g letniej wody
- 100 ml mleka
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki cukru
- 650 g mąki
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
- 1,5 szklanki sezamu
- 1/3 szklanki pekmezu lub melasy ( użyłam miodu )
Ze wszystkich składników (oprócz sezamu i
melasy) zagnieć gładkie i elastyczne ciasto. Przełóż je do naoliwionej
miski i pozostaw do wyrośnięcia na godzinę lub do czasu podwojenia
objętości.
Kiedy ciasto urośnie odgazuj je i
podziel na 10 kawałków. Każdy z nich uformuj w kulkę i pozostaw na
kwadrans. Następnie każdą z kulek rozwałkuj rękami na wałeczek o
długości mniej więcej 70 cm. Złóż go w pół i skręć delikatnie dookoła
własnej osi aż otrzymasz świderek. Złącz jego końce i ułóż na umączonym
blacie. Instrukcję jak formować bajgle znajdziesz tutaj.
Tak przygotowane bajgle pozostaw do
wyrośnięcia na 30 minut. W międzyczasie lekko podpraż na patelni sezam, w
oddzielnej misce rozrób melasę z pół szklanki wody. Podrośnięte bajgle
zanurz w przygotowanym roztworze z obu stron, lekko odsącz je nad miską,
a następnie obtocz w sezamie. Ułóż na blaszce wyłożonej papierem do
pieczenia. Piecz przez ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 200
stopni. Bajgle najlepiej smakują w dniu wypieku, ale z powodzeniem
możesz z nich korzystać przez następne dwa dni. Smacznego!
Są idealne! :)
OdpowiedzUsuńkurcze udały się jak tylko!
Usuńpiękne, nie ma siły żebym ich w najbliższych daniach nie upiekła :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie je upiecz!!
Usuńwzorcowe
OdpowiedzUsuńdziękować :)
Usuńmarzy mi się taki na śniadanko do pracy:)
OdpowiedzUsuńto teraz Gosia możesz już piec skoro zakwasowiec wypieczony!
UsuńWyglądaja po prostu wspaniale!
OdpowiedzUsuńno były idealne normalnie! prężyłam się z dumy jak paw!
Usuńmusze kiedyś ubiec bajgle, wygladaja bajecznie ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie to zrób!
UsuńWow..mistrzostwo!!:)
OdpowiedzUsuńnooo udały się kurcze!
UsuńSuper! i wydają się na prwdę proste w wykonaniu! :)
OdpowiedzUsuńproste, bardzo proste...polecam przepis:)
UsuńTen przepis mną wstrząsnął, tak, że aż sobie go na zaś odłożyłam....do zrobienia
OdpowiedzUsuńoczywiście :D
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
ty nie odkładaj tylko kulaj bułki!
UsuńPiękne! Idealne :)
OdpowiedzUsuńdzieki :)
UsuńPiękny. I pękam z zazdrości, bo mi się marzą, a jakoś się zmobilizować nie potrafię.
OdpowiedzUsuńTy świetnie pieczesz więc nie pękaj tylko nakręć ciasto i już :)
UsuńByły pyszne :)
OdpowiedzUsuńooo zrobiłaś? super!
UsuńGenialnie wygladaja na kanapke :) Zdrowe odżywianie warto prowadzic i nie miec za nic swoje wlasne zdrowie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńkurcze nie lubię tej zabawy:)
OdpowiedzUsuńOgromny ! Nie jadłam jeszcze takiego ale spodziewam się pychoty :)
OdpowiedzUsuńpowinnaś :)
UsuńHello there! Your simitia look amazing. I'm glad you enjoyed my recipe. It's been in my family for years!
OdpowiedzUsuńIt's beautiful and incredibly tasty!
UsuńWarto zrobić są pyszne:-)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie no i co swojskie to swojskie. Muszę znaleźć czas i wypróbować przepis. Dzięki, pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuń