10.6.12

Najlepsze chrupiące gofry na mleku sojowym

Zachciało się dziecku gofra...zrobiła więc sama z jednego z przepisów blogowych i nie wyszły! Ciasto zbyt lejące, zero proszku do pieczenia, za mało tłuszczu, oczywiście porównując kolejne już wyszukiwane przepisy. Jest ich całe mnóstwo i jak tu być mądrym jeśli z jednego przepisu była porażka.
Do dzieła więc i powstał przepis:
Olej + mąka + mleko sojowe = chrupiące gofry.
Wreszcie! udały się!
ale ile sprzątania? ciasto nieco spływało z opiekacza gofrownicy:)...
kiedy znów zrobisz gofry?...za miesiąc:)
A ja mam dzisiaj urodzino- imieniny :)
Gofry na mleku sojowym
mojego domowego przepisu

Składniki: na 10szt
  • 350ml mleka sojowego (użyłam Valsoia )
  • 400g mąki pszennej tortowej
  • 1/2 szklanki oleju
  • 2 jaja
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/2 dużego opakowania cukru waniliowego
  • garść groszków czekoladowych
  • 1 łyżeczka sody
  • 2 łyżeczki płaskie proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Jaja ubić z cukrem oraz cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodać olej dalej miksując, następnie mleko sojowe i mąkę wymieszaną c proszkiem do pieczenia i sodą. Na koniec wsypujemy garść groszków czekoladowych i mieszamy łyżką.
Rozgrzewamy gofrownicę ( ja czekałam 5 minut dłużej od zapalenia się zielonej lampki) nalewamy ciasto szybkim ruchem, rozsmarowujemy po całej powierzchni i pieczemy ok 8 minut lub do zezłocenia gofrów. Wyciągamy i układamy gorące gofry pomiędzy szklanki by odparowały.
Rozgrzewamy gofrownicę ponownie i dopiero nakładamy kolejną porcję ciasta.
Dekorujemy bitą śmietaną lub gęstym jogurtem greckim i dowolnymi owocami ( u mnie truskawki )
Smacznego:))

Dodaje do akcji:
Gofrownia

30 komentarzy:

  1. gofry zawsze będą mi się kojarzyć z wakacjami nad morzem!:) wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i imienin! (a ja też mam dziś imieninki Imienniczko:) ściskam gorąco!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda bo i mi się kojarzą z wakacjami:) nawet teraz na wyjazdach się je jada:)i Tobię Gosiu Wszystkiego Najjjjj

      Usuń
  2. Mam już swój ulubiony przepis, też z sojowym mlekiem, ale może następnym razem spróbuję tych. Chrupiące są najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  3. I dla mnie gofry kojarzą się z morzem i wakacjami.
    Zajadałam się tam kiedyś goframi z jagodami.
    A Twoje jak z książki kucharskiej.
    Wyśmienite!

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie gofry robi Córcia, ma wypróbowany przepis. Twoje przepysznie wyglądają .
    Wszystkiego najlepszego z podwójnej okazji :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko bardzo jestem wzruszona, że aż tyle osób z blogosfery o mnie pamiętało:)

      Usuń
  5. Uwielbiam gofry, szczególnie latem z owocami. Te wyglądają bardzo smacznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też uwielbiam i wreszcie sama wpadłam na pomysł zrobienia ich:)

      Usuń
  6. najlepszego, najlepszego!
    oj, samego usmiechu i duuużo radości.

    OdpowiedzUsuń
  7. I znowu mi się przypomniało, ze trzeba zakupić gofrownicę.moja niestety się spaliła a te gofry wyglądają tak obłędnie, ze teraz po nocach będą mi się śniły.

    OdpowiedzUsuń
  8. No to wsszystiego naj naj naj:)
    Ja ubolewam nad brakiem gofrownicy :( a bardzo chętnie bym wypróbowała Twój przepis

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie:) muszę Ci napisać , że te gofrownice domowe sa nie za fajne..no ale gofry da się upiec:)

      Usuń
  9. I następna kusi domowymi goframi. Pycha, do dziś pamiętam ten smak :)
    -----------------------------------
    Zapraszam:
    Para w kuchni.
    Na turystyczny szlak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba było przyjechać na gofry to nie musiałabyś sobie przypominać ich smaku:))) zapraszam!

      Usuń
  10. Wszystkiego najlepszego!!! Gofry wyszły pięknie jak tylko dorwę gdzieś gofrownicę chętnie zrobię takie pyszności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zyczenia:) i cieszę się, że spodobały Ci się gofry!

      Usuń
  11. Spóźnione , ale gorące życzenia..i zapraszam z taki pysznymi goframi do Gofrowej akcji..

    OdpowiedzUsuń
  12. Gofry są cudne aż chce się jeść oczami :-)_

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny przepis, zapiszę go sobie, ale następnym razem dam mniej proszku do pieczenia i cukru. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga.

INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji