Niestety specjalnie grzybów to ja zbierać nie potrafię, nigdy ich nie widzę no chyba ze chodzę prawie na kolanach bo tym razem tak się zdarzyło gdy weszłam po prostu w mega zagajnik. Było tam tyle grzybków, że prawie oszalałam i nie chciałam stamtąd wyjść bojąc się, że w innym miejscu już tylu grzybów nie będzie ale okazało się, że trochę jednak się ich uzbierało. Wspominam zupę grzybową mojej babci, która mieszkała dawno temu na wsi praktycznie pod lasem, babcia gotowała swojskie potrawy, piekła drożdżowy wysoki placek z kruszonką, który jadało się nie do kawy a na śniadanie jako pieczywo z samym masłem lub dodatkowo z dżemem jak ktoś chciał. W jednej z szafek zawsze znalał się słoik grzybów w occie ale zaprawa jaką robiła babcia przechodziła samą siebie bo była prawie jak sam ocet i wszyscy kochali te grzyby, które zresztą później babcia zaczęła przed nami chować bo nigdy nie zachowały się na dłużej gdy przyjeżdżały wnuki :-) Zupa za to była delikatna, ze śmietaną i ziemniakami i zawsze miała mnóstwo kurek - tej zupy nie da się zapomnieć i choć nie za bardzo lubiłam jeździć w tamte rejony to dziś miło je jednak wspominam. Te ścieżki które prowadziły do zagajników, kalosze i babcie w chustce na głowie z pomarszczoną od zmarszczek buzią. Pamiętam jak nas goniła ze ścierką gdy straszyliśmy koguta ale też pamiętam jej barszcz zabielany, najlepszy na świecie podany z omaszczonymi pyrkami ze swarami. Jeden ogromny talerz pyrek, takich mocno się rozpadających z dużą ilością skwarek i tej pary w kuchni gdy siadaliśmy do stołu. Każdy brał łyżkę i dobierał pyrki do barszczu...to były kurcze czasy, takie beztroskie i radosne. Wspaniałe wspomnienia!
Grzybowa domowa z ziemniakami
przepis babciny
Składniki:
- 500g różnych leśnych grzybów
- łyżka dobrego masła
- 2 łyżki oliwy
- cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 litr bulionu warzywnego
- 4 duże ziemniaki mączyste
- 1 włoszczyzna
- ziele angielskie
- liść bobkowy (laurowy)
- świeżo mielony pieprz
- kwaśna śmietana
Na początek przygotować bulion warzywny tak by otrzymać jego litr. Do bulionu dodać pokrojone warzywa oraz ziemniaki i gotować do miękkości.
Grzyby oczyścić, umyć i podsmażyć z cebulą i czosnkiem na największej patelni jaką macie. Grzyby powinny puścić wodę, którą należy zredukować. Następnie grzyby przełożyć do bulionu z ugotowanymi warzywami, chwilę pogotować całość i odlać kilka łyżek bulionu do naczynia w którym zahartujemy śmietanę by nie zważyła się gdy dodamy ją do całego garnka z zupą. Do odlanej części bulionu należy dodać łyżkę śmietany i szybko wymieszać, potem kolejną i kolejną i gdy nasz płyn będzie gładki można przelać do gorącej zupy i nic już nie powinno się stać. Posiekać na wierzch pietruszkę z włoszczyzny i podawać od razu gorącą zupę z odrobiną świeżo zmielonego pieprzu.
Smacznego!
czemu tylko jedno foto ? :D
OdpowiedzUsuń