Czerwone curry z kurczakiem i patisonem
przepis własny
Składniki:
- 300g mini patisonów ( u mnie ekologiczne )
- 300g fileta z kurczaka
- 1 czerwona cebula
- 1 szalotka
- 3 ząbki czosnku
- jedna zielona papryka
- pęczek świeżej kolendry
- 2 średnie pory ( tylko biała część )
- puszka mleka kokosowego
- 200ml bulionu
- 2 łyżki czerwonej pasty curry
- 1 łyżka kurkumy
- 1 łyżeczka curry w proszku
- 3 listki kaffiru
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 250g jaśminowego ryżu ugotowanego według przepisu na opakowaniu ( używamy sypkiego )
Do garnka ( u mnie żeliwny ) przełóż olej kokosowy, pastę curry oraz kurkumę i curry w proszku. Podsmażaj przyprawy na małym ogniu aż uwolnią zapach, następnie dodaj szalotkę i czosnek i jeszcze chwilę smaż. Dodaj kawałki kurczaka, duś przez chwilę, następnie podlej bulionem oraz mlekiem kokosowym, dodaj pokrojone patisony, paprykę i liść kaffiru, duś na małym ogniu aż warzywa dojdą, na koniec wrzuć pokrojony w krążki por i odstaw. Pozostaw pod przykryciem do czasu aż ugotujesz ryż. Podawaj od razu gorące, posypane dawką kolendry. Smacznego!
coś jest w tym curry, że cudownie smakuje i latem i zimą :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam takie dania :)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja, ja dzisiaj kupiłam kurczaka eko, ale całego :). Patison jest przepięknym warzywem, ten kształt jest super... Bardzo lubię patrzeć na patisona i też go jeść :D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie dania a na Twoich zdjęciach wygląda ono rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam curry :)
OdpowiedzUsuń