Z ręką na sercu mogę je polecić tym, którzy lubią to co ja...Rafał niestety ich jeść nie będzie bo zawierają wszystko czego on nie znosi więc mały słoiczek dla samej mnie :)
Śledzie prowansalskie
przepis własny
Składniki:
- 250g śledzi matiasów ( użyłam w oleju )
- karczochy w oleju i ziołach ( według uznania )
- 1 łyżka zielonego pieprzu marynowanego
- 1 łyżka zielonych pokrojonych oliwek
- 3 pomidory suszone w oleju pokrojone na drobno
- 1/2 czerwonej papryczki chili drobno posiekanej
- 1 ząbek czosnku pokrojony w plastry
- 1/2 cebuli poszatkowanej
- 1 łyżka oliwy + 2 łyżki octu + 1 łyżeczka cukru ( do zalewy )
- odrobina suszonych ziół prowansalskich
Śledzie należy umyć lub wymoczyć jak kto woli - u mnie nie było takiej potrzeby ponieważ używałam solonych śledzi w oleju.
Składniki zalewy zagotuj w małym garnku i zostaw do ostygnięcia.
Dno słoja wyłóż cebulą, następnie kawałkami śledzia, przykryj pokrojonymi składnikami ( wszystkiego po trochu ) i znowu połóż cebulę, śledzie itd do wykończenia składników. Na koniec posyp odrobiną ziół prowansalskich i zalej zalewą pozostawiając na co najmniej 2 dni w lodówce.
Smacznego :)
Nie wiem jak można nie tolerować takich pyszności :)
OdpowiedzUsuńjak widzisz można :) oliwek nikt prócz mnie nie jada, nawet nie chcą o nich słyszeć jak wspominam, że po nich super przemiana materii itd, kaparów też nikt nie jada...jedynie suszone pomidory ale w czymś , nigdy nie bezpośrednio na kanapce :)
Usuńależ pięknie prezentuje sie ten Twój śledź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie;)
śledzik jest pychotka :)
UsuńPiekne! Nie jadlam jeszcze sledzi w tak smakowitym wydaniu Malgosiu :)
OdpowiedzUsuńJa tez zawsze przygotowuje sloiczek sledzi tylko dla siebie, nikt inny ich tu nie tknie niestety ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Witaj Beo ...mam nadzieje, że spróbujesz...polecam również te bazyliowe bo okazuje się, że są pyszne! serdeczności:)
UsuńJeśli smakują tak jak wyglądają, to muszą byc najlepsze na świecie:)
OdpowiedzUsuńsą super, spróbuj, daję za nie głowę:)
UsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńLubię wszystko co tu jest.
Ale kusisz tymi śledziami.
Nie potrafię się oprzeć...
Dobrego dnia!
No troszkę udało mi się kusić :) przynajmniej mnie odwiedziłaś :)
Usuńtakie śledziki to koniecznie do wypróbowania w przyszłym roku:)
OdpowiedzUsuńOj, nie dziwię się, ze Ci tak smakują :)
OdpowiedzUsuńpyszniutkie
OdpowiedzUsuń