Krewetki w pomidorach

Wiecie jak to jest jak niby się jest na diecie...pisze niby bo przecież nie udaje mi się każdego dnia zachować jak trzeba i czasem pofolguje kulinarnie. Tak naprawdę Ci którzy prowadzą blogi wiedzą, że tak się nie da! Lubimy jeść i dlatego też prowadzimy blogi, prawda? No i własnie z tego powodu bardzo trudno wprowadzać ograniczenia. Zresztą zauważyłam, że nawet gdy gotuje się dłużej te zdrowe dania, dobre zresztą i na fajnych składnikach to i tak gdzieś w podświadomości nagle ci się nudzi i chcesz czegoś więcej. Gdy już znowu podświadomie wiem, że dodałam tą łyżkę dobrej oliwy do sałatki, której dodać do obiadu akurat nie powinnam to jakoś czuje się lepiej i czuję też że lepiej zjadłam :-) o co chodzi? nie wiem!
Dzisiaj jednak beztłuszczowe krewetki czyli tak jak być powinno :-)

Krewetki w pomidorach

Składniki: na 2 porcje

• 16 sztuk krewetek tygrysich
• puszka krojonych pomidorów
• 1 słoiczek żółtych pomidorków koktajlowych w sosie własnym
• dwa ząbki czosnku
• pęczek pietruszki
• sól, pieprz do smaku

Krewetki należy odmrozić najlepiej przez noc w lodówce. 

Na gorącą patelnie przełożyć pomidory i dodać posiekany czosnek. Redukujemy odrobinę sos, doprawiamy i na końcu wrzucamy krewetki dosłownie na 5 minut tak by z szarych powstały różowe :-)

Wykładamy na talerze. Podajemy z pieczywem lub makaronem lub ryzem. U mnie był makaron :-)

Smacznego!