Truskawki w syropie herbacianym z dodatkiem wanilii

26.7.17

Truskawki w syropie herbacianym z dodatkiem wanilii

 Przepis z poprzedniego roku dla Weck Polska i tym samym pyszna propozycja do słoika. Wiem, wiem prawie koniec truskawek ale może jeszcze się Wam uda kupić i zdążycie zaprawić choć kilka takich słodkich herbacianych truskawek - mimo, że syrop nie jest bardzo gęsty, fajnie komponują się z gorącą herbatą ale nie tylko bo i do śniadaniowych naleśników idealne!

Truskawki w syropie herbacianym z dodatkiem wanilii 

Składniki: na dwa słoiczki
  • 500g truskawek
  • łyżka suszu z hibiskusa
  • łyżka suszu z róży
  • 500g wody
  • 500g cukru
  • ziarenka z jednej wanilii
Z hibiskusa oraz róży przygotowujemy napar herbaciany: Przekładamy do garnuszka oba rodzaje suszu i zalewamy wrzątkiem, przykrywamy talerzykiem na kilkanaście minut aż powstanie herbaciany napar. Przecedzamy.
Do wyparzonych słoiczków WECK #996 rozkładamy zaparzony susz i przygotowujemy syrop:  Do rondla wlewamy wodę oraz dodajemy cukier. Gotujemy aż powstanie gęsty syrop cukrowy, dolewamy napar herbaciany, oczyszczone w całości truskawki, ziarenka wanilii  i ponownie gotujemy 5 minut.
Przekładamy do wyparzonych słoików, do środka wkładamy też przeciętą wanilię i zamykamy. Pasteryzujemy na sucho  (25 minut w 115 stopniach) lub na mokro (15 minut) pamiętając o dobrych praktykach wekowania.
Chleb na zakwasie i test piekarnika z funkcją pary.

25.7.17

Chleb na zakwasie i test piekarnika z funkcją pary.


To nie jest post sponsorowany, zwyczajnie chciałam się z Wami podzielić informacjami dotyczącymi pieczenia w piekarniku z parą. W moim posiadaniu jest od niedawna, zmieniam kuchnię więc zakupiłam model najbardziej pasujący do moich oczekiwań czyli coś co zadowoli mnie w wypieku pieczywa. Firma Elektrolux nie była aż taka przypadkowa, swojego czasu miewałam ich sprzęt a że nigdy mnie nie zawiódł poszłam w ich kierunku tym bardziej, że bywając na warsztatach kulinarnych miałam do czynienia z innymi markami i nie do końca byłam zadowolona z użytkowania sprzętu nawet gdy było to tylko  kilka godzin. Szczerze mówiąc gdy wybraliśmy nasz model piekarnika, strasznie się go bałam...że nie dam rady go obsługiwać, że jest w nim za wiele wszystkich dziwnych funkcji i wiele jeszcze innych dziwnych pomysłów, tak więc piekarnika nie odbierałam z magazynu od stycznia do czerwca- tak, wiem, trochę długo to trwało ale mój remont kuchni będzie dopiero w połowie sierpnia więc nie bardzo gdzie miałabym go trzymać. Dziś jeszcze przed remontem postawiliśmy go na stole w pokoju bez zabudowy i  testujemy.
Wybrałam piekarnik parowy Elekrolux model EOC6851AOX dzięki połączeniu pary 25% i gorącego powietrza 74% gwarantuje że potrawy są soczyste w środku i cudownie chrupiące z wierzchu.Przekonałam się o tym już za pierwszym razem gdy piekłam w nim po raz pierwszy chleb na zakwasie. Upiekł się idealnie, nastawiony czas wystarczył bez wydłużania czasu pieczenia a skórka chleba dzięki funkcji pary była chrupiąca, błyszczała tak jak powinna i była równomiernie wypieczona. Byłam zachwycona, nie da się ukryć, w końcu chleb to moja fobia! Oprócz funcji pary, piekarnik posiada termosondę, która umożliwia precyzyjną kontrolę nad temperaturą pieczonego mięsa co z pewnością przyda się Rafałowi gdy tylko nasza kuchnia przejdzie metamorfozę! Ponadto mogę ustawić sobie 20 pozycji w pamięci piekarnika z których najczęściej korzystam. Urządzenie posiada  system VelvetClosing cichego domykania więc nie muszę się martwić o zbitą szybę podczas mojej nieuwagi no i oczywiście najbardziej ceniona funkcja czyszczenia! Jeszcze nie miałam okazji wypróbować ale na pewno dodam tutaj uwagę gdy już ten proces przebrnę - czyści czy nie czyści bo podobno nie trzeba szorować dzięki funkcji samoczyszczenia pirolitycznego . A oto chleb z piekarnika parowego!



Chleb wiejski
według Moniki Waleckiej

Składniki: na 1 bochenek
  • 125g aktywnego zakwasu pszennego
  • 375g ciepłej wody
  • 350g mąki pszennej o zawartości białka 12%
  • 150g mąki pszennej razowej 
  • 10g soli
 Do miski wlej 350g wody, dodaj zakwas oraz mąkę i wymieszaj do połączenia składników.  Pozostaw do autolizy na 30 minut, następnie posyp ciasto solą i wyrabiaj poprzez naciąganie i składanie przez około 5 minut. Przykryj miskę i odczekaj 30 minut  Po tym czasie ponownie składaj chleb naciągając i kolejny raz pozostaw na 30 minut. Złóż ciasto przynajmniej 3 razy w odstępach 30 minutowych, następnie uformuj bochenek i włóż do kosza wyściełanego ściereczką. Kosz włóż do worka foliowego, dobrze zamknij i wstaw na całą noc do lodówki. Po nocy rozgrzej piekarnik do maxymalnej temperatury - Elektrolux posiada max temperaturę 240'C  i do tak rozgrzanego pieca wkładaj chleb na ok 10 minut, następnie temperaturę zmniejsz do 220' i piecz jeszcze 15/20 minut do zrumienienia skórki. Ja ustawiłam termoobieg 240' z funkcją pary, po 10 minutach zmniejszyłam do temperatury 220' ale cały czas miałam włączoną funkcje pary. Chleb genialny! 

Podstawowe dane techniczne
 
Klasa efektywności energetycznej:
A+
Wymiary w zabudowie (W x S x G) [mm]:
600x560x550
Wymiary WxSzxG [mm]:
594x594x568
Całkowity pobór mocy [W]:
3380
Całkowita długość kabla [m]:
1,6
Napięcie [V]:
220-240
Wymagany bezpiecznik [A]:
16


Pierogi buraczano szczawiowe z ricottą i boczkiem

24.7.17

Pierogi buraczano szczawiowe z ricottą i boczkiem

Na pewno każdy z Was robi w sezonie pierogi z botwiną. Tak jak wiele gospodyń, tak wiele przepisów. Lato jest po to by eksperymentować i ja właśnie tak dzisiaj uczyniłam! Pęczek botwiny raz! i wyszły pyszne pierożki z nutą męskości bo z boczkiem, całkiem tłustym nawet. Jak to z pierogami bywa, trochę pracy przy nich jest ale myślę, że warto tym bardziej, że lato mamy takie kiepskie...no ale cieszmy się z tego co mamy i bierzmy się do roboty :-)

Pierogi buraczano szczawiowe z ricottą i boczkiem
Przepis własny

Składniki: na ciasto
  • 320g mąki pszennej
  • 200g wrzątku
  • 50g soku z buraków
  • 2 łyżki stopionego masła
  • sól, pieprz 
Wszystkie składniki przełóż do misy miksera i dobrze zmiksuj.
Uformuj kulkę i zawiń w folię spożywczą.

Składniki: na farsz
  • pęczek botwiny
  • pęczek szczawiu ( użyłam w doniczce )
  • mała cebula
  • 250g sera ricotta
  • sól, pieprz
  • 2 łyżki oliwy
Dodatki:
  • wędzony boczek lub słonina
Rozgrzej na patelni oliwę, podsmaż posiekaną cebulkę na złoty kolor, następnie dodaj posiekane buraki. Podsmażaj do czasu aż buraki będą miękkie, na końcu dodaj pokrojone liście botwiny oraz szczaw i duś jeszcze przez chwilę aż liście zwiotczeją. Ostudź i dopiero połącz z ricottą, dopraw do smaku.

Oprósz stolnicę mąką i rozwałkuj ciasto, wycinaj małe krążki, które następnie faszeruj i zlepiaj. Po zlepieniu wszystkich pierożków, zagotuj wodę w dużym garnku, posól i wkładaj partiami pierogi na wrzącą wodę.
Podczas gdy pierogi się gotują, możesz na patelni uprażyć wcześniej pokrojony na cienkie plasterki boczek, będzie potrzebny do polania pierogów przed samym podaniem.
Smacznego.
Pieczone buraki z fetą i jeżynami

20.7.17

Pieczone buraki z fetą i jeżynami

Jak widać książka ostatnio bardzo przypadła mi do gustu  i dobrze, bo sobie testuje :-)
Ostatnie dni w kuchni są dość lekkie ale tylko prowizorycznie bo okazuje się, że zjadam więcej niż zwykle! To już niestety nie dobrze :-) ale dziś bardzo fajny, pyszny i z moimi ulubionymi składnikami przepis z książki "Warzywo"...ciut zmieniony ale nie za wiele. Zapraszam!
Pieczone buraki z fetą i jeżynami

Składniki: na 2 porcje
  • 3 pieczone w folii buraki
  • 1/3 kostki fety
  • 250g świeżych jeżyn
  • garść świeżych liści mięty
  • garść rukoli
  • łyżka octu balsamicznego malinowego
  • pieprz opcjonalnie ale nie jest konieczny

Buraki pokrój w większą kostkę, przełóż do miseczki i dodaj jeżyny oraz ocet balsamiczny. Wymieszaj i wyłóż na talerz. Pokrusz na wierzch fetę, rzuć miętę oraz rukolę i delikatnie oprósz pieprzem. Odczekaj 30 minut i dopiero zjedz! Smacznego.
Placuszki z kalafiora z jogurtem i sezamem

18.7.17

Placuszki z kalafiora z jogurtem i sezamem

Dzisiaj zajadałam się kalafiorowymi kotlecikami a ten sezon uważam za naprawdę wykorzystany pod względem zjadania nowalijek i bardzo jest mi z tym dobrze. Nie będę pisać, że coś postanowiłam bo u mnie wciąż jakieś zmiany i dziś mogę pozwolić sobie na zaszalenie w kuchni a być może niedługo znowu na blogu będzie pusto i nudno, nie mogę ostatnio przewidzieć swojego losu, wciąż okazuje się, że gdzieś tam coś czyha co niespodziewanie zmieni mi wszystkie plany i odwróci mi życie do góry nogami. Pewnie, zmiany jak najbardziej są dobre i myślę, że trzeba iść tylko do przodu, pełną parą! Dzisiaj piękne słoneczko za oknem, aż chciało się wstać więc szybciutko wzięłam się za porządki i jestem z siebie dumna bo ostatnio kwestia sprzątania nie była mi po drodze. Czeka nas jeszcze w sierpniu remont kuchni zaplanowany jeszcze w grudniu tamtego roku więc sprzątania będzie jeszcze bardzo dużo! Dzisiaj wypatrzone w książce Dominiki "Warzywo", pyszne i lekkie placuszki kalafiorowe, które robiła moja córka Weronika a ja tylko się zajadałam i fotografowałam.
Placuszki z kalafiora z jogurtem i sezamem
z książki "Warzywo"

Składniki:  
  • 1 duży kalafior
  • 1 pęczek szczypiorku
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • 2 jajka
  • 1/4 szklanki startego parmezanu
  • 1/2 szklanki bułki tartej
  • olej do smażenia
  • jogurt do podania
  • czarny sezam
  • świeżo zmielony pieprz
  • sól
Kalafior umyj, obierz z liści i rozdrobnij robotem kuchennym do wielkości ziarenek ryżu. Możesz też posiekać lub zetrzeć na tarce. Szczypiorek oraz pietruszkę drobno posiekaj. W misce rozbełtaj jajka, dodaj kalafior, zieleninę, bułkę tartą i parmezan. Wszystko dobrze wymieszaj, dopraw solą i pieprzem, jeśli masa się zbyt kruszy, dodaj jeszcze jedno jajko, wymieszaj ponownie i formuj niewielkie, nie za grube placki. Smaż 4 minuty z każdej strony aż będą złotawe. Odsącz z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Podawaj z jogurtem i lekko uprażonym sezamem.
Smacznego.

Piernikowy zapiekany ryż z karmelizowanymi jabłkami

13.7.17

Piernikowy zapiekany ryż z karmelizowanymi jabłkami

Dziś w ramach konkursu  #przepisnakopernika zapiekłam ryż piernikowy z mięciutkimi karmelizowanymi jabłkami. Wraz z przepisem wróciły wspomnienia dzieciństwa bo przecież dawno, dawno temu ryż z jabłkami jadało się często! Ryż oczywiście musi byc dobrze zrobiony by dobrze smakować czyli na pewno nie przesuszony lecz wilgotny, rozpływający się w ustach dlatego u mnie nie dość, że ugotowany na wodzie to jeszcze wchłonął mnóstwo kokosowego mleka, które nadało kremową konsystencje i wilgotność.

Piernikowy zapiekany ryż z karmelizowanymi jabłkami
 przepis własny

Składniki:
  • 1 kg kwaśnych jabłek
  • 50g cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 3 pierniczki Katarzynki Kopernik
  •  2 łyżki masła
  • 100g jaśminowego ryżu
  • 400g mleka kokosowego
Przygotowanie:
Ugotuj na wodzie ryż na sypko, następnie odcedź go na sicie, przełóż do tego samego garnka i dodaj mleko kokosowe. Gotuj na małym ogniu od czasu do czasu mieszając aż ryż zrobi się lekko kleisty.
Rozgrzej patelnie, wsyp cukier trzcinowy i doprowadź go karmelizacji. Gdy to nastąpi dodaj masło i na malutkim ogniu pozwól połączyć się składnikom. Na końcu dodaj pocięte jabłka na ósemki i praż je w karmelu aż staną się przyjemnie miękkie ale w miarę będą trzymały "fason". Dopraw cynamonem i przekładaj na przemian z jabłkami do żaroodpornej miseczki posypując każdą warstwę startym piernikiem. Wstaw do nagrzanego do 180' piekarnika na 20 minut i zapiecz. Dla chrupkości wierzchu możesz posypać ryż łyżeczką białego cukru ale nie jest to konieczne. Podawaj z łyżka jogurtu lub śmietany a wierzch oprósz odrobiną cynamonu.
Smacznego!


Letni tort truskawkowo malinowy z makaronikami

7.7.17

Letni tort truskawkowo malinowy z makaronikami

Jutro weekend a na weekend musi być coś słodkiego :-) Zdziałałam dziś tort na akcję Uczymy jak słodzić i muszę Wam powiedzieć,że wcale nie boję się używać cukru! Po pierwsze nie trzeba zaraz zjeść całego ciasta, po drugie po zjedzeniu kawałka czy dwóch można iść popracować do ogrodu, po trzecie wystarczy wprowadzić do swojego życia aktywność i wcale nie trzeba od razu uważać, że się będzie otyłym! Ja słodycze uwielbiam chociaż nie jadam wafelków, batoników i takich tam słodkości ze sklepowych półek jakoś często. Wolę jednak upiec coś w domu bo to zazwyczaj mnie relaksuje i doznaję uczucia szczęścia a gdy jeszcze dekoruje to już w ogóle i tak naprawdę to zjadam kawałek i dzielę się z innymi i jakoś nic mi nie dolega :-)

Letni tort truskawkowo malinowy z makaronikami
przepis własny

Dodatki:
  • 300g świeżych truskawek
  • 250g malin
Składniki: na biszkopt
  • 6 jaj
  • 250g cukru pudru Diamant
  • 200g mąki pszennej
  • 30g kakao
  • 40g mleka
  • 60gmasła
Rozgrzewamy piekarnik do 180'
Jaja zmiksować z cukrem na puszystą masę, mąkę przesiać, mleko i masło razem stopić i odstawić do schłodzenia. Gdy nasza masa jajeczna będzie bardzo dobrze ubita dodajemy powoli partiami przesianą mąkę z kakao i delikatnie mieszamy szpatułą od dołu w górę, następnie dodajemy w dwóch turach stopione masło z mlekiem i również delikatnie mieszamy od dołu w górę. Wykładamy nasz biszkopt na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia,  wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 20 minut.

Składniki: na krem
  • 345 g masła, w temperaturze pokojowej, pokrojonego na małe kawałki
  • 4 białka
  • 1 i 1/4 szklanki cukru pudru Diamant
  • szczypta soli
Białka  umieścić w misie miksera, dodać szczyptę soli i cukier. Misę ustawić nad kąpielą wodną. Cały czas podgrzewając, mieszać rózgą lub łyżką/widelcem, tak długo, aż cukier w białku całkowicie się rozpuści 
Po tym czasie białka z cukrem ubić dokładnie w mikserze aż masa będzie bardzo gęsta, a beza całkowicie zimna.
Stopniowo, kawałek po kawałku dodawać masło, cały czas miksując aż krem zgęstnieje. 
Składanie tortu:
Blat biszkoptowy położyłam na paterze, posmarowałam go kremem maślanym, następnie dodałam na wierzch dużą ilość pokrojonych truskawek i malin i przykryłam biszkoptem. Z drugim i trzecim biszkoptem zrobiłam tak samo. Resztę kremu zabarwiłam fioletowym barwnikiem i wykończyłam boki oraz wierzch. 

Składniki: na masę makaronikową
  • 200g zmielonych migdałów
  • 200g cukru pudru Diamant
  • 60g odstanych przez jedną noc białek
  • barwnik
Migdały oraz cukier przesiewamy przez drobne sito, to co zostało rozdrabniamy ponownie w mikserze bądź młynku do kawy i przesiewamy raz jeszcze. Dodajemy odstane przez noc białka wszystkie składniki wymieszać i na końcu dodać do gęstej lepkiej masy barwnik.

Składniki: na bezę włoską
  • 230g białego cukru 
  • 50g wody
  • 75g białek odstanych przez noc
  • szczypta soli
  • termometr
Wodę i cukier umieszczam w garnuszku, natomiast białka i sól w misie malaksera.
Termometr ustawiam na 118'C, wstawiam garnuszek z cukrem na wolny ogień i gotuję. Nie mieszałam bo nie ma potrzeby, zawiesina bulgocze sama więc tak na prawdę nie ma większego znaczenia czy będziemy mieszać czy nie. Gdy osiągniemy temperaturę 100'C włączamy mikser z białkami na 8 stopień miksowania nie przerywając go do uzyskania ubitej piany, właściwie puchu tzn "chmurek ". Gdy termometr da znać o uzyskaniu temperatury 118', zdejmujemy z ognia syrop i wlewamy go stróżką do ubijanych białek. Ubijam białka do czasu aż misa od spodu nie jest już gorąca lecz letnia tak że można ją swobodnie dotykać rękoma, wtedy szpatułką łączę białka z kolorową masą makaronikową dzieląc białka na trzy razy. W pierwszym łączeniu białek z masą nie da się mieszać delikatnie bo masa jest zbyt lepka więc można sobie pozwolić na to by do woli wymieszać od góry i spodu jak chcecie ale już w przy drugim dodaniu kolejnej części białek łączymy i mieszamy bardzo delikatnie zgodnie z ruchem zegara unosząc szpatułkę do góry sprawdzając czy masa już lekko opada czy nadal nie. W trzeciej turze staramy się połączyć jak najlepiej białka by nie mieszać zbyt długo, w zasadzie tylko do momentu aż masa będzie opadać jak wstążka- szeroko i gdy ten efekt uzyskamy to jest już koniec mieszania masy. Przekładamy ją do worka i wyciskamy na matę   i teraz najważniejsza sprawa czyli wysuszenie wierzchu ciasteczka. Ja włączyłam piekarnik na 30'C i gdy taką temperaturę uzyskał wyłączyłam piec i wstawiłam blaszkę z makaronikami, po 15 minutach makaroniki były suche i gotowe do pieczenia. Włączyłam ponownie piec na 150'C i siedziałam pod piekarnikiem by od razu być zorientowana, że uzyskał już wybraną temperaturę- dopiero na tym etapie ustawiam czas pieczenia moich makaroników - u mnie jest to 6 minut od czasu uzyskania 150'.
Falbanka powstaje gdy nasze makaroniki rosną, więc jeśli nie są dobrze wysuszone a wstawimy je już do nagrzanego pieca to popękają, uważam moją metodę za najbezpieczniejszą i szybką. Patrząc przez szybkę piekarnika możemy zaobserwować unoszenie się masy i tworzenie tego słynnego rantu o nazwie "falbanka" , u mnie po tych 6 minutach dotykając palcem "falbanki" jest ona nadal miękka ale gdy już wyciągnęłam blaszkę i odczekałam aż makaroniki będą całkowicie zimne (bo muszą być zimne by ładnie odchodziły od maty) to  cała powierzchnia makaroniku była twarda, dopiero po ugryzieniu był miękki miąższ czyli tak jak powinien wyglądać makaronik :)
Polski tatar z orientalnym akcentem

5.7.17

Polski tatar z orientalnym akcentem

No cóż tatar dedykuję mojej siostrze, która uwielbia mięso szczególnie to surowe! Ciągle wspominamy jak za dzieciaka chowała surową kiełbasę białą pod poduszkę bo była zamrożona i zjadała po cichu by nikt nie widział aż pewnego dnia nastąpiły święta Wielkanocne na które owa kiełbasa była :-) Na szczęście czasy mrożenia minęły i nie trzeba tego już robić, osobiście nie przepadam za mrożonym mięsem i sama też go nie mrożę. Dzisiaj tak się złożyło, że niespodziewanie kurier dostarczył mi paczkę z pysznościami od firmy Krakus i zamarzył nam się tatar - kto jak kto ale siostra zjadła najwięcej :-)

Polski tatar z orientalnym akcentem
przepis własny

Składniki:
  • 100g wołowiny 
  • 3 ogórki konserwowe
  • 1 mała cebula
  • 1/2 łyżeczki kapar
  • żółtko
  • kilka gałązek świeżej kolendry
  • łyżeczka oliwy z oliwek
  • łyżeczka oleju z prażonego sezamu
  • łyżeczka sosu sojowego
  • łyżeczka czarnego sezamu
  • sól, pieprz do smaku
Mięso posiekać, dodać drobno siekane kapary, oliwy, sos sojowy oraz sól i pieprz do smaku. Wszystko wymieszać i odstawić. Ogórki o cebule posiekać, sezam uprażyć na suchej patelni.
Uformować tatar na talerzu, wbić żółtko, skropić odrobiną oliwy z oliwek, posypać sezamem oraz kolendrą.  Dookoła ułożyć siekaną cebulę oraz ogórka.  Podawać z pieczywem lub solo.
Smacznego!
Pieczone pomidory w oliwie palce lizać!

29.6.17

Pieczone pomidory w oliwie palce lizać!

Zjecie je do kromki chleba z masłem, przygotujecie z nich pyszną bruschette a nawet upieczecie z nimi chrupiącą pizzę...tak zapowiada się dzień, w którym poczujecie się błogo :-)
To nie są suszone pomidory lecz pieczone, z lekko mokrym, słodkawym środkiem, polecam je bardzo bo są naprawdę pyszne i nie dlatego, że robiłam je ja lecz z powodu ich naturalności :-)
Pomidory przygotowane dla firmy Weck Polska











Pieczone pomidory w oliwie

Składniki:
  • 1,5 kg pomidorów kolorowych
  • kilka gałązek tymianku
  • kilka gałązek rozmarynu
  • łyżka trzcinowego cukru
  • łyżka octu balsamicznego
  • oliwa z oliwek do polania wierzchu
  • ulubiona oliwa do zalania
Pomidorki pokrój na połówki, wyłóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, skrop oliwą z oliwek, octem balsamicznym,posyp cukrem i na wierzch rozkrusz świeże zioła. Tak przygotowane pomidory piecz w nagrzanym piecu do 110' przez około 3 godziny ( UWAGA wszystko zależy od wielkości pomidorów) Następnie przełóż do słoików, dodaj pieczone zioła i zalej oliwą ( Nigdy nie dodawaj świeżych ziół, będą fermentować po kilku dniach i zepsują oliwę! ) Słoiki pasteryzuj około 10 minut od zagotowania się wody.
Smacznego​



Jabłkowo migdałowe rogaliki z Amaretto

28.6.17

Jabłkowo migdałowe rogaliki z Amaretto

Lubicie pikniki? Ja bardzo chociaż moje pikniki zwykle odbywają się na drewnianym działkowym stoliku, który uwielbiam i za nic w świeci bym nie oddała! Właśnie przy nim relaksuje się najbardziej, uwielbiam jeść przy nich śniadania i popijać kawę tym razem w towarzystwie pysznych rogalików migdałowo jabłkowych :-)


Jabłkowo migdałowe rogaliki z Amaretto
przepis własny

Składniki: na farsz
  • 4 jabłka
  • 200g płatków migdałowych
  • 2 łyżki likieru amaretto
  • 1 łyżka masła
  • 100g cukru trzcinowego
Migdały prażymy na suchej patelni, studzimy i miksujemy na mąkę. Jabłka obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i prażymy na maśle z cukrem aż się rozpadną. Na koniec dodajemy likier Amaretto i zmiksowane migdały, mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.

Składniki:na ciasto
  • 170g mąki pszennej tortowej
  • 120g masła
  • 2 łyżki mielonych migdałów
  • żółtko
  • 1 łyżka kwaśnej śmietany
Z wszystkich składników zagniatam ciasto jak na kruszonkę, wyrabiam chwilę do połączenia składników i odstawiam zawinięte w folię spożywczą na 30 minut do lodówki.
Po tym czasie ciasto wałkuję w okrąg, podsypując blat mąką i dzielę na trójkąciki które faszeruję masą jabłkowo migdałową i zwijam w rulonik. Zawinięte rogaliki przekładam na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piekę 20 minut w temperaturze 180' lub do uzyskania złotego koloru.

Składniki: na polewę 
  • 1/2 szklanki pszesianego cukru pudru
  • 2 łyżki likieru Amaretto
Mieszam składniki widelcem delikatnie ubijając cukier, jeśli jest lukier za gęsty dodaję odrobinę wody. Smaruję za pomocą pędzelka lukier na rogalikach i odstawiam do zastygnięcie jeśli uda się powstrzymać od niezjedzenia!
Smacznego :-)




Pieczona zielona sałatka z kuskusem

27.6.17

Pieczona zielona sałatka z kuskusem

W końcu piękna pogoda zainspirowała do działania. Ostatnio się leniłam, wiem ale jakoś nie po drodze było mi z kuchnią i gotowaniem.  Dzisiaj pod wpływem emocji szparagowej przygotowałam zielony talerz i wcale nie żałuję bo wyszło pysznie, zdrowo, świeżo i apetycznie!


Pieczona zielona sałatka z kuskusem
przepis własny

Składniki:
  • 1 szklanka suchego kuskusu
  • pęczek zielonych szparagów
  • 400g świeżego bobu
  • pęczek posiekanej natki pietruszki
  • garść posiekanej mięty
  • pół średniego kalafiora
  • 1 mała papryczka chili
  • roszponka opcjonalnie
  • sok z jednej limonki
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki masła
  • sezam opcjonalnie
  • sól, pieprz
Nastawiamy wodę w czajniku, którą zalewamy kuskus. Odstawiamy do wchłonięcia całego płynu. Następnie przesypujemy na blachę wyściełaną papierem do pieczenia i wkładamy do nagrzanego piekarnika do 170' na około 20 minut, dzięki temu pozbawimy kuskusa wody i będzie delikatnie chrupiący. Od czasu do czasu mieszamy kaszę a po upieczeniu pozostawiamy do ostygnięcia.
Bób blanszujemy we wrzątku 5 minut, przelewamy go zimną wodą i obieramy. Kalafior oddzielamy od grubych łodyg i siekamy na drobno. Masło przekładamy na patelnie, następnie dodajemy chili oraz czosnek i  przelewamy tłuszcz do blaszki wyłożonej papierem do wypieków na którą rozsypujemy siekany kalafior, szparagi oraz bób. Mieszamy wszystko razem rękoma i pieczemy 2o minut w temperaturze 180'. W międzyczasie prażymy sezam na suchej patelni, który łączymy z zimną kaszą kuskus. Warzywa pozostawiamy do ostygnięcia, następnie łączymy je z kaszą oraz zieleniną, doprawiamy sokiem z limonki, solą oraz pieprzem, przekładamy na talerze, dekorujemy roszponką i zjadamy! Smacznego :-)

Kolejna Edycja Restaurant Week- restauracja Dobra i Wino

22.4.17

Kolejna Edycja Restaurant Week- restauracja Dobra i Wino


Akcja Restaurant Week trwa, za nami odwiedzone pierwsze miejsce najlepszych miejskich restauracji w Polsce. Jako Ambasadorka RW miałam przyjemność gościć w poznańskiej restauracji Dobra i Wino mieszczącej się na ul. Za Bramką i był to mój pierwszy raz w tym miejscu. Menu w dwóch wersjach: mięsnej i bezmięsnej. Wystrój lokalu bardzo prosty, przyjemny i bardzo zadowalająca obsługa. Menu wybraliśmy w dwóch wersjach, tej mięsnej i tej wegetariańskiej a więc:

U Rafała:
Przystawka
Wdzięczny łosoś marynowany w cytrusach podawany na grzance pszenno-żytniej z dodatkiem salsy verde
Danie główne
Plastry dumnie dojrzewającego antrykotu brazylijskiego z stęsknionymi czerwcowego słońca pieczonymi warzywami korzennymi z miodem i tymiankiem oraz sos z wędzonej śliwki
Deser
Chłodny duet kokosowo-migdałowy w towarzystwie czekoladowego spełnienia

U mnie:
Przystawka
Karmelizowany burak podawany z delikatną mozzarellą z mleka bawolego zwieńczony miodowym octem balsamicznym 
Danie główne
Risotto w doborowym towarzystwie pieczonej papryki oraz dyni podany z filetem z dorsza z dodatkiem czarnuszki 
Deser
Entuzjastyczne połączenie słodyczy czekolady z kwaśnym posmakiem jagód










Jakie wrażenia:
Dla mnie menu bardzo proste a zarazem bardzo smaczne, bez przepychu i wymysłów. Buraczana przystawka to moja ulubiona przystawka chociaż wykwintny cytrusowy łosoś zwraca na siebie uwagę!
Wołowina u Rafała bardzo delikatna, rozpływająca się w ustach, niestety dla R. trochę za mało :-)
kocham kremowe risotto a to właśnie takie było, papryka w tle zrobiła dobrą robotę, ryba świetnie wysmażona i  wino, dla mnie pyszne chociaż się  na nich zupełnie nie znam ! Znam się za to na deserach i tutaj według nas obu były genialne...lody z kokosową nutą fajnie wkomponowały się w ciężką czekoladę za to lava cake z lejącym środkiem i kwaśnymi owocami to dla mnie niebo w gębie! Perfekt! Polecam bardzo pójść! Bądźmy towarzyscy!

Ważne linki:
Wydarzenie Restaurant Week na Facebooku
Restauracja Dobra i Wino na FaceBooku























Najlepszy Pad Thai

6.4.17

Najlepszy Pad Thai

W ramach podziękowania otrzymałam Voucher na warsztaty do znanego wszystkim Cook Up, ponieważ na warsztatach w owym miejscu byłam już kilkanaście razy, postanowiłam zrobić lubemu niespodziankę  i zabrałam go na Tajskie Walentynki z Sergiuszem Hieronimczakiem. Nie zawsze warsztaty w Cook Up mnie zadowalały, nie zawsze osoba prowadząca potrafiła przekazać wiedzę, albo po prostu daną tematykę miałam w jednym palcu! ale te były rzeczywiście wyjątkowe, ponieważ na prawdę nauczyliśmy się przygotowywać wszystkie trzy dania z proponowanych w menu co rzadko się zdarza bo zwykle każda grupa przygotowuje inną pozycje z menu warsztatowego. Sergiusz poprowadził warsztaty bardzo fajnie, zdecydowanie najlepiej z wszystkich szefów prowadzących u których byłam! Najpierw przygotowywaliśmy  wszystkie składniki do wszystkich dań, układaliśmy je na jednym wspólnym stole, następnie Chef pokazał nam wszystkim jak ugotować zupę w małym rondelku, każdy spróbował i wówczas każdy z nas w grupie partnerskiej czyli ja i Rafał gotowaliśmy dokładnie tak jak sam Chef, następnie siadaliśmy wspólnie do stołu i zajadaliśmy się pysznymi smakami. Kiedy skończyliśmy konsumpcję zupy, Chef pokazał nam kolejne danie jakim była sałatka na ciepło z wołowiną. Kolejnym był właśnie Pad Thai i banany w karmelu, których chyba już nikt nie miał ochoty ani robić ani jeść! Było bardzo ciekawie i bardzo smacznie! No i jak widać na poniższym zdjęciu robimy Pad Thai-a w domu!
Najlepszy Pad Thai 
Autor: S.Hieronimczak


Składniki: na sos Pad Thai
  •  700g czerwonej papryczki chili
  • 400g cukru
  • 100ml octu ryżowego lub winnego
  • pasta krewetkowa opcjonalnie
  • 6 ząbków czosnku
  • 70ml oleju
  • 70ml sosu sojowego ciemnego
  • 50g mąki z tapioki lub ziemniaczanej
Papryczki drobno posiekać, podsmażyć z czosnkiem, dodać resztę składników i gotować przez godzinę na wolnym ogniu. Mąkę z tapioki dodać na koniec by zagęścić sos.

Składniki: na 4 porcje
  •  400g ugotowanego makaronu ryżowego wstążki
  • 16 surowych krewetek
  • 200g piersi z kurczaka
  • sos do Pad Thai
  • 4 jajka
  • pęczek dymki
  • 50g świeżych kiełków fasoli mung
  • 50g orzeszków ziemnych ( u nas piniowe )
  • 150g tofu
  • sos sojowy
Zamarynować tofu w sosie sojowym i usmażyć. Z 4 jaj przygotować omlet, zrolować i pokroić w paski jak makaron, odstawić.  Orzeszki uprażyć, odstawić.  Makaron namoczyć zgodnie z instrukcją, rozgrzać olej i podsmażyć na nim kurczaka oraz krewetki. Dodać makaron, przemieszać i na koniec dołożyć pokrojony omlet. Smażyć do momentu aż całość będzie gorąca. Podawać z kiełkami, dymką, kolendrą oraz orzeszkami. Smacznego.
Burger bałkański

26.3.17

Burger bałkański

 Najlepsze burgery jakie jadłam, po prostu ever! z dużą ilością warzyw, o lekko musztardowo miodowym smaku, pełne bałkańskiego klimatu, wakacyjnego w dodatku...tylko się pakować i lecieć tam gdzie słonko nas powita :-)


Burger bałkański
przepis własny

Składniki: na dwa burgery
  • 2 bułki do burgerów
  • 400g mielonej wołowiny
  • 2 łyżki serka  kremowego
  • grillowany bakłażan
  • grillowana cukinia
  • pieczona papryka marynowana
  • 2 plastry żółtego sera
  • pokrojona feta 
  • plastry chili
  • rukola
  • świeża kolendra
  • ajwar 
Sos miętowy:
  • 3 łyżki jogurtu greckiego
  • garść świeżych listków mięty
  • ząbek czosnku
 wszystkie składniki zmiksować.

Przygotowanie:
Mięso podzielić na dwie części, uformować na burgery, następnie posmarować mięso z jednej strony serkiem , na nim położyć plaster sera żółtego i usmażyć. Bułki przekroić i podpiec od środkowej strony na suchej patelni, posmarować spody serkiem , następnie położyć świeżą rukolę, mięso z serem, ajwar, pieczoną paprykę marynowaną, bakłażana, cukinie, fetę, chili i świeżą kolendrę. Wierzch polać sosem miętowym i przykryć drugą połową podpieczonej bułki. Podawać gorące.
Smacznego :-)





Imbirowo korzenna kaczka w pomarańczach

13.3.17

Imbirowo korzenna kaczka w pomarańczach

Nie tak dawno próbowaliśmy zrobić dobrą kaczkę ale nie udała się bo była i twarda i gumowa i nie smakowała wybornie więc postanowiliśmy podejść do niej kolejny raz i tym razem bardzo się przyłożyliśmy bo kaczka wyszła wyśmienita, pachnąca i aromatyczna..po prostu idealna. 100% sok z pomarańczy Hortexu kolejny raz się sprawdził idealnie :-)
Imbirowo korzenna kaczka w pomarańczach
przepis własny

Składniki:

  • 2 piersi kaczki ze skórą
  • 500ml soku pomarańczowego 100% Hortex
  • 3 pomarańcze
  • 3 gwiazdki anyżu
  • 1 łyżeczka nasion anyżu
  • pół łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżki miodu
  • mała papryczka chili
  • 1 cm świeżego imbiru pokrojonego w plastry
Dzień wcześniej osuszyć ręcznikiem kuchennym piersi z kaczki, powiesić je na haczyku by obeschły przez noc. Następnie kolejnego dnia nagrzać piekarnik do 150', skórę naciąć na krzyż i położyć ją na rozgrzanej suchej patelni skórą do dołu tak by wytopił się tłuszcz. Przełożyć patelnie do nagrzanego piekarnika i piec pierś z kaczki 7 minut. Po tym czasie wyjąć z pieca i przełożyć na deskę by kaczka odpoczęła.Część pomarańczy odfiletować, skórkę odłożyć do sosu, resztę pomarańczy pokroić na cienkie plastry i wstawić do nagrzanego do 200' piekarnika na około 5 min by lekko się przypiekły Przygotować sos: Do garnka o szerokim dnie nalać sok pomarańczowy, dodać miód, skórki pomarańczowe oraz rozgniecione w moździerzu przyprawy i gotować do zredukowania płynu.  Pierś przekroić wzdłuż, układać na talerzu na plastrach pieczonej pomarańczy, udekorować gwiazdkami anyżowymi, ziarnami anyżu i polać sosem pomarańczowym. Na koniec dodać filetowane pomarańcze i podawać od razu solo lub z ryżem.
Smacznego.


Migdałowa tapioka z musem ananasowym

12.3.17

Migdałowa tapioka z musem ananasowym

No więc dzisiaj kilka słów o tym jak zrobić smaczną tapiokę bez gotowania perełek, na własnym migdałowym mleku, które wykonałam za pomocą mojej fantastycznej wyciskarki do cytrusów! Otóż gdy tylko mam możliwość spróbowania tapioki w restauracjach wykorzystuje ten moment i ją zamawiam. No niestety zwykle trafiam a właściwie zawsze trafiam na zbitą bryłę, którą trudno wydostać łyżeczką ze szklaneczki i dziwię się strasznie, że nikt w tych restauracjach nie wpadł na pomysł by zmienić jej przygotowanie. Też dawniej miałam ten sam problem, mój deser nie był jadalny bo zwyczajnie był gumowy i faktycznie stosowałam się do tych wszystkich przepisów z internetu aż wreszcie wpadłam na genialny pomysł by nie gotować tapioki tak jak w tych wszystkich sieciowych przepisach i w końcu mam to czego od puddingu się oczekuje! Po pierwsze tapioki nie trzeba wcale gotować! Wystarczy ją namoczyć w wodzie i pozostawić na noc. Po drugie gdy gotujecie tapiokowe perły to powstaje niestety zaprawa sufitowa, po trzecie tapioka jest skrobią, której nadmiar trzeba spłukać a po czwarte robimy tapiokę po to by ją zjeść ze smakiem a nie wyrzucać!
Dzisiaj tapioka na mleku migdałowym z orzechów migdałowych, które wystarczy namoczyć a następnie wrzucić do wyciskarki! Trwa to zaledwie 10 minut i mleko gotowe. Jest kremowe w smaku i wydaje się być dość pełne! Wyciskarka ma to do siebie, że jest wolnoobrotowa dzięki czemu wyciska orzechy do ostatniej kropelki, mleko też jest bardzo aromatyczne a z wiórów, które pozostaną można upiec ciasteczka albo zrobić na przykład trufle. Ktoś się skusi?

Migdałowa tapioka z musem ananasowym
przepis własny

Składniki:
  • 250g migdałów
  • 1l wody niegazowanej
  • 220g drobnej tapioki
  • 2 łyżeczki ksylitolu
  • laska wanilii
  • 1/2 sztuki świeżego ananasa
  • 1 łyżka likieru Amaretto
Migdały zamoczyć dzień wcześniej w litrze wody, tak samo postąpić z tapioką, przesypać ją do naczynia i zalać wodą tak by przykrywała kuleczki i zostawić na całą noc by napęczniała.
Kolejnego dnia migdały oraz wodę, w których się moczyły zmiksować w wyciskarce do cytrusów, jest to najprostszy sposób na uzyskanie mleka z orzechów. Przygotowane mleko odstawiamy. Tapiokę odcedzamy na sicie i przekładamy ją ponownie do naczynia, w którym się moczyła. Gotujemy dużą ilość wody w czajniku i zalewamy tapiokę wrzątkiem mieszając co jakiś czas. Gdy kuleczki zaczną robić się przeźroczyste odcedzamy ponownie tapiokę przez sito i przelewamy zimną wodą tak by spłukać nadmiar skrobi. Tak przygotowane perełki przekładamy do garnka, zalewamy je mlekiem migdałowym, dodajemy ziarenka wanilii oraz ksylitol i gotujemy. Gdy mleko się zagotuje od razu odstawiamy garnek z ognia, i pozostawiamy do ostygnięcia co jakiś czas mieszając. Gdy ostygnie dodajemy likier Amaretto i mieszamy. Ananasa kroimy na mniejsze kawałki, miksujemy na puree i przekładamy na dno szklaneczek, następnie wlewamy delikatnie tapiokę i ponownie na wierzch wykładamy mus ananasowy. Odstawiamy na 2 godziny do lodówki i zjadamy! Smacznego!


Kurczak imbirowo sojowy z kiełkami fasoli mung

10.3.17

Kurczak imbirowo sojowy z kiełkami fasoli mung

Powiedz mi, że masz ochotę na danie kuchni orientalnej a pobiegnę do kuchni! Dokładnie tak!
Dziś propozycja kurczaka w imbirze...jest lekko ostro, trochę słodko i delikatnie słono, pachnie imbirem i mocno kusi a to najważniejsze i ma mnóstwo warzyw- jeśli wrzucicie je na wysoki płomień i rozgrzaną patelnie, bardzo szybko dojdą a danie będzie gotowe w 15 minut :-)


Kurczak imbirowo sojowy
przepis własny

Składniki:
  • 1 filet z kurczaka
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 szalotki
  • 2 cm kawałek imbiru
  • 3 ząbki czosnku
  • garść grzybów schitake
  • średnia chili
  • pędy fasoli mung
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • łyżeczka cukru
  • mieszanka chińska
  • świeża kolendra
Ugotować na sypko ryż i odstawić na bok. Szalotkę oraz czosnek posiekać. Mięso oczyścić z błon, przepłukać i wysuszyć ręcznikiem papierowym. Przygotować marynatę z sosu sojowego, cukru, chili, imbiru oraz czosnku i dodać do niej pokrojonego w paski kurczaka.. Na woku rozgrzać oliwę, wrzucić szalotkę oraz grzyby schitake i smażyć do zrumienienia, następnie dodać  pokrojone w paski zamarynowane mięso kurczaka i dalej podsmażać na wysokim ogniu aż mięso dojdzie, dodać  mieszankę chińską  i podsmażać około 3 minuty. Na koniec dodać kiełki fasoli, przemieszać i podawać gorące z ryżem.
Smacznego!



Chlebki Naan z kurczakiem Garam Masala

10.3.17

Chlebki Naan z kurczakiem Garam Masala

Jakiś czas temu, koleżanka przywiozła mi fajną mieszankę Garam Masala. Nie jest to mieszanka sproszkowana, trzeba ją po prostu utrzeć w moździerzu by cieszyć się jej smakiem i zapachem. Dziś na naszym stole wylądowały chlebki Naan które posmarowałam aromatycznym serkiem Arla Apetina o smaku Indii :-) pachnie kurkumą i curry i świetnie pasuje do świeżego pieczonego ananasa oraz aromatycznego kurczaka, który zresztą zamarynowałam połączeniem jogurtu i serka papaja i curry Arla Apetina...no i przyjemny zapach mięty, który uwielbiam! Spróbujcie sami :-)

Chlebki Naan z kurczakiem Garam Masala
przepis własny

Składniki: na ciasto
  • 450g mąki pszennej T00
  • 10g świeżych drożdży  1/4 łyżeczki cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 250ml letniej wody
  • 50g lejącego masła ghi
 Dodatki:
  • filet z kurczaka
  • mozzarella
  • serek Arla Apetina Papaja i Curry 
  • 150g jogurtu naturalnego
  • łyżeczka przyprawy curry w proszku
  • łyżeczka przyprawy Garam Masala
  • 2 plastry świeżego ananasa + do dekoracji
  • mała papryczka chili
  • świeże listki mięty

Drożdże przełożyć do małego naczynia i zasypać cukrem, wstawić do lodówki na 20 minut, po tym czasie powinny się rozpuścić.
Resztę składników umieścić w mikserze, gdy drożdże są już gotowe wlewamy je do pozostałych składników i wszystko miksujemy na wolnych obrotach do czasu gdy ciasto zaczęło odchodzić od ścian misy. Następnie wyłożyć ciasto na oprószoną stolnicę, podzielić na porcję około 150g, wyrobić kulki, które należy spłaszczyć dłonią i położyć na blaszce wyłożonej papierem do wypieków, przykryć folią spożywczą by nie wyschło i pozostawić do wyrośnięcia na 20 minut. Przygotować w tym czasie kurczaka: przekroić pierś wzdłuż, wymieszać w miseczce jogurt z serkiem Arla Apetina, odrobiną curry, chili i garam masala. Posmarować wierzch fileta i pozostawić do zamarynowania na 15 minut, następnie usmażyć kurczaka z obu stron na złoty kolor i pokroić na plastry. Gdy placki wyrosną, spłaszczyć je dłońmi i posmarować wierzch pozostałym sosem jogurtowo serowym, ułożyć mozzarelle,  kurczaka oraz drobne kawałki ananasa. Udekorować większym plastrem ananasa i posypać chili oraz odrobiną przypraw indyjskich.
Piec na kamieniu w rozgrzanym piecu do 250' około 10 minut. Po upieczeniu wyłożyć kleksy serka Arla Apetina Papaja i Curry i sypnąć odrobiną sproszkowanego curry


Orientalne krewetki w sosie pomarańczowym

2.3.17

Orientalne krewetki w sosie pomarańczowym

Kuchnia tajska jest dla mnie jak miłość od pierwszego wejrzenia...której dnia i godziny się nie zapomina tak nie zapomina się smaków i aromatów! Hortex zainspirował mnie do działania, od razu wiedziałam co chciałabym zjeść! kupiłam sok i zredukowałam najlepszy, pachnący, pełen aromatów sos na świecie! Jeśli nie wierzycie koniecznie spróbujcie w swojej kuchni a na pewno orientalne, pomarańczowe krewetki podbiją Wasze serca!
Orientalne krewetki w sosie pomarańczowym 
przepis własny

Składniki:
  • 200g mrożonych  krewetek z ogonkami
  • 400ml soku Słoneczne Pomarańcze Hortex
  • 2 łyżki oleju kokosowego
  • 2 łyżki wody kokosowej  
  • 1/2 małej limonki pokrojonej w cząstki
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 mała chili
  • pół pęczka świeżej kolendry
  • 1 pomarańcza filetowana
  • centymetrowy kawałek startego imbiru
  • 1 łyżka miodu
Krewetki odmrozić, opłukać i dobrze osuszyć w ręczniku papierowym. Do rondla wlać sok pomarańczowy, miód, starty imbir i na wolnym ogniu zredukować do powstania gęstego sosu, następnie dodać filetowaną pomarańcze i jeszcze chwilę pogotować. Na patelni rozgrzać olej kokosowy, następnie wrzucić posiekaną chili oraz czosnek i chwilę podsmażyć uważając by nie przypalić czosnku. Wrzucić krewetki i podsmażyć z obu stron po minucie. Podlać wodą kokosową, przemieszać i dodać wcześniej przygotowany orientalny sos pomarańczowy. Przez chwilę jeszcze wszystko pogotować, dodać na końcu posiekaną kolendrę i przełożyć gorące krewetki na talerz. Udekorować cząstkami limonki i podawać z pieczywem. Smacznego


Honey Martini czyli trunek na piątkowy wieczór

24.2.17

Honey Martini czyli trunek na piątkowy wieczór


Znowu Weekend i znowu propozycja alkoholowa! Nie jestem alkoholiczką jeśli przyszło Wam to do głowy :-) nadarzyła się okazja do świętowania, padło na butelkę Black Bacardi, fajnie wyszło smakowo to  daję przepis. Po raz pierwszy piłam czarny rum i muszę przyznać, że choć jest głębszy w smaku niż biały to całkiem przypadł mi do gustu :-) osobiście jestem zwolennikiem delikatnych trunków, takich które wchodzą jak kompot :-) Ten jest idealny na piątkowy wieczór a do tego miska krewetek i już!
Honey Martini
z tej strony klik

Składniki:
  • 50ml ciemnego rumu Bacardii
  • 1 łyżka miodu
  • sok z połowy limonki
  • lód
 Rum z miodem i limonką wymieszać w shakerze około 40 sekund, by miódł dobrze się rozpuścił. Dodać lodu i zmieszać do schłodzenia. Przelać do kieliszka i udekorować plastrem limonki. 


INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji