Pasztet warzywno mięsny z kaszą jaglaną

16.11.12

Pasztet warzywno mięsny z kaszą jaglaną

Pasztet zrobiłam z ugotowanych warzyw, odrobiny mięsa mielonego i kaszy jaglanej, zaostrzyłam mu smak hot chili i podałam mamie na kawałku mojego pieczonego chleba :)
Wiecie jaka była reakcja? prawie się udusiła uważając, że jest ostry choć nie omieszkała zabrać sporego kawałka do domu to zaczęłam się zastanawiać jak to jest z tą jej ostrością? może myślała, że ja jedząc zrobię sobie krzywdę to wolała zabrać a może pomyślała, o moich dzieciach, że chce je otruć a tu nici bo dzieciom bardzo smakowało, moja krew! wiedzą, że ostre musi być dobre :) Oczywiście do przygotowania tego pasztetu wzięłam pod uwagę kaszę jaglaną otrzymaną w paczce od Kupca zatem to kolejna propozycja na wykorzystanie bardzo smacznej kaszy, która często nie jest lubiana np przez dzieci no i również okazuje się przez moją mamę, która do ów kaszy chyba się przekonała :) a ponieważ kasza się jeszcze ostała, zrobię z niej coś jeszcze :) W Zakopanem jest taka fajna restauracja Dobra Kasza Nasza w której przewyższają  dania na bazie różnego rodzaju kasz, są kasze zapiekane, dania główne do których wkomponowana jest kasza, bardzo dobre dania, świetna restauracja, pachnące menu i zawsze strasznie dużo ludzi. Chyba w domach niekoniecznie mamy wiele pomysłów na kaszę ale biorąc pod uwagę możliwości kaszy i wykorzystanie jej w potrawach, czas zacząć się motywować właściwie, niekoniecznie rezygnując z hamburgerów :) bo już słyszę, że kogoś u mnie boliiii...
Pasztet warzywno mięsny z kaszą jaglaną
mojego przepisu

Składniki: na keksówkę                                                                    
  • około 400 g mięsa wieprzowego
  • 2 duże ugotowane marchwie                                                            
  • 1ugotowana pietruszka
  • 1/2 ugotowanego selera
  • 1 duża cebula
  • 1 czerwona papryka
  • 1 papryczka chili
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
  • 1 jajko
  • sól i pieprz do smaku
  • majeranek opcjonalnie
  • oliwa
  • kilka listków laurowych na wierzch

Przygotowanie:
Cebulę oraz czosnek obrać, pokroić w kostkę i udusić na patelni z dodatkiem 2-3 łyżek oliwy. Gotować do czasu aż będą szkliste. Mięso, ugotowaną marchew, czerwoną paprykę, papryczkę chili,  czosnek i cebulę zmielić  w maszynce do mięsa. Wymieszać z jajkiem, dodać ugotowaną kaszę jaglaną i doprawić do smaku solą, pieprzem i majerankiem. Nałożyć masę mięsną do foremki, na wierzchu ułożyć kilka listków laurowych i piec 1,5 godziny w temperaturze 180 stopni.
Ostudzić a następnie można zacząć kroić.
Smacznego :)
Wegańskie ciasto czekoladowe śliwkowo jabłkowe dla Goh

15.11.12

Wegańskie ciasto czekoladowe śliwkowo jabłkowe dla Goh

Ach, moje pierwsze wegańskie cudo...hm zastanawiałabym się czy cudo skoro nie ma masła, nie ma mleka mojego ulubionego 3,2%, nie ma jaj, dzięki którym powstaje piękny maślany puch co zawsze najbardziej lubię przy wypiekach no i powiedzmy, że ciasto nie ma swoistego pięknego koloru, moje było lekko szare w stanie surowym. No ale...czego nie robi się dla karmiącej mamy, czego nie robi się dla blogerki która ma o wiele mniej czasu na przesiadywanie przy wypiekach no i czego nie robi się dla takiego słodziaka jak ON...tego małego ślicznego pyszczka! oj...jak fajny chłop z niego, serio uroczy! Obserwowałam bacznie moje nowe ciacho w piekarniku nie dowierzając, że urośnie a jednak, powolutku podnosiło swoje skrzydła i zaczynało przypominać prawdziwe
czeko ciasto z owocami, nawet miało ładny zapach, ach...jak miło i przyjemnie rozmarzyłam się siedząc pod piekarnikiem na zimnej podłodze :) trochę poprawił mi się nawet humor :) Zdecydowanie jednak bardziej kocham ciasta prawdziwe, rozpływające się w ustach, zjadane kawałek po kawałku :)




Wegańskie ciasto czekoladowe
Bazowałam na tym przepisie, jednak wprowadziłam parę małych zmian, o czym niżej.
Składniki:
  •  2 szklanki mąki pszennej
  •  1 szklanka mleka kokosowego
  •  3 łyżki cukru + do posypania wierzchu na owoce
  •  1 łyżeczka cynamonu
  •  1 łyżeczka kardamonu
  •  1 łyżeczka sody
  •  1 łyżeczka proszku do pieczenia
  •  3 łyżki oliwy z oliwek
  •  2 łyżki naturalnego kakao
  •  3 łyżki konfitury z aronii
  • śliwki + jabłka na wierzch
  • płatki migdałów do posypania wierzchu
  Przygotowanie:
Piekarnik nastawiamy na 170 stopni, na funkcję termoobiegu. Miksujemy mleko, oliwę z oliwek, cukier  i konfitury. Następnie przesiewamy mąkę, dosypujemy proszek do pieczenia, sodę i kakao, całość ponownie dokładnie miksujemy. Masę wylewamy do wyłożonej papierem do pieczenia foremki, układamy na cieście owoce pokrojone na cząstki, posypujemy migdałami i dodatkowym cukrem wedle uznania, wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 60 minut.
Chleb drożdżowy z czarnuszką od Grażyny

14.11.12

Chleb drożdżowy z czarnuszką od Grażyny





Chlebek drożdżowy z czarnuszką

na podstawie przepisu Grażynki na chlebek z suszonymi pomidorami i czubrycą

Składniki:
  • pół kilo mąki pszennej
  • 3 dkg drożdży i łyżeczka cukru 
  • 3 łyżki oliwy 
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1/2 szklanki letniej wody 
  • garść  suszonych pomidorów ( u mnie 2 łyżki czarnuszki )
  • łyżka zielonej czubrycy (pominęłam )
  • 1/2 łyżeczki soli ( u mnie cała płaska łyżka )
Najpierw zrobiłam rozczyn – do drożdży dodałam łyżeczkę cukru, roztarłam je, wlałam trochę letniego mleka ( w temperaturze ciała, trzeba włożyć palec i jeśli ani ziębi ani parzy, to dobre), rozmieszałam i posypałam łyżką mąki. Odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do miski wsypałam mąkę,  posoliłam solidnie, dodałam czubrycę  i pokrojone drobno pomidory. W to wlałam rozczyn, letnią wodę oraz oliwę. Wymieszałam i wyrabiałam ukośnymi uderzeniami drewnianej łyżki  około pięć  minut. Przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, co zajęło około pół godziny.
Przełożyłam ciasto do natłuszczonej keksówki ( o długości piekarnika) i pozwoliłam, żeby trochę podrosło w niej, tak z 10 minut. Włożyłam do piekarnika nagrzanego do 200 C na około pół godziny.
Gdy góra się zezłociła a wbity patyczek  był suchy – chlebek będzie gotowy.
Smacznego !
Owsianka z karmelizowaną śliwką posypana płatkami migdałowymi

13.11.12

Owsianka z karmelizowaną śliwką posypana płatkami migdałowymi

Zwykle zarzekam się, że zacznę w końcu stosować zdrowy styl odżywiania, nie bardzo mi to wychodzi bo jest zawsze jakieś "ale", umawiamy się na bezmięsny tydzień, po czym słychać rzucane słowa " jak to? dziś nie ma mięska? ", umawiamy się na lekkie śniadania, które kończą się zwykle bułą z szynką, pomidorem i najlepiej majonezem, a kiedy mowa o niejedzeniu kolacji po godz. 18:00 to połówek robi obfite danie bo właśnie w drodze do domu zapragnął kawałka mięsiwa i uznał, że zrobi śmierdzącą kolacje czyli u nas śmierdząca znaczy kebab z czosnkowym sosem majonezowo jogurtowym, tortilla lub burgery i jak zachować tu zdrowy styl odżywiania! No ale zadbała o mnie bynajmniej firma Kupiec, która wie czego potrzebują tacy ludzie jak ja, czyli tacy którzy ciągle się zarzekają  i nadal o siebie nie dbają :) nie tak dawno otrzymałam paczuszkę od Kupca, w której znalazły się płatki owsiane, kasza kuskus, otręby pszenne, coś na ząb czyli owsianka w 5 minut z jabłkami, ryż, pieczywo chrupkie oraz kaszę jaglaną. W zasadzie wszystkie produkty, które lubię i które postaram się ciekawie wykorzystać:) Zaczęłam od przygotowania śniadania, lekkiego, zdrowego, pysznego, po którym nie ukrywam, chciało mi się jeść bardziej niż zwykle :) Ponieważ nie jadam owsianki ugotowanej na wodzie, źle mi się kojarzy, zrobiłam ją na mleku, dodałam karmelizowane śliwki razem z całym syropem, posypałam płatkami migdałowymi i zjadłam na śniadanie. Czy mi smakowało? owszem, taką owsiankę można jeść nawet co dziennie, do tego kubek kawy i cały dzień lekki jak chmurka...byle nie podjadać :)
Owsianka z karmelizowaną śliwką posypana płatkami migdałowymi
mojego przepisu

Składniki : na 2 porcje                                                             
  • 3/4 kubka owsianki 
  • 1/2 litra mleka 
  • 3 łyżki cukru
  • 2 duże czerwone wypestkowane śliwki
  • 2 łyżki miodu leśnego
  • płatki migdałowe na wierzch
Przygotowanie:
Owsiankę ugotować na mleku. Do rondelka wlać  miód, dosypać cukier i podgrzewać aż cukier się nie rozpuści a wręcz lekko zgęstnieje, dodać pokrojone na plastry śliwki karmelizując je przez chwilę. Ugotowana owsiankę przełożyć na miseczki, nałożyć na wierzch śliwki i polać pozostałym syropem. Wierzch posypać płatkami migdałowymi i od razu podawać.
Smacznego śniadania :)

Makaron fusilli w sosie śmietanowo pieczarkowym

12.11.12

Makaron fusilli w sosie śmietanowo pieczarkowym

Od dłuższego czasu chodzą za nami wszelkiego rodzaju makarony, każdy ma ochotę na inny i gdyby tak faktycznie się uprzeć to można by rzeczywiście tydzień zajadać się makaronowymi daniami.
Kto ich nie lubi? są proste, szybkie w wykonaniu, przy tym dość tanie i nie wymagają biegania po sklepach za składnikami niedostępnymi bo zwykle można przyrządzić danie z makaronu z  tym co mamy akurat pod ręką. Ten makaron dedykuję Weronice, która ciągle musi się prosić o zwyczajne dania w mojej kuchni np ostatnio doprosiła się pomidorowej zaznaczając, że mam ugotować tradycyjną, zwykłą, najlepszą taką jak ona lubi bez dodatku dyni :) więc specjalnie dla niej, dla mojej córki ugotowałam tradycyjną zupę z makaronem a dziś makaron fusilli, najlepszy na świecie, pachnący dla niej...dla Weroniki :)
Makaron fusilli w sosie śmietanowo pieczarkowym
mojego przepisu

Składniki: na 4 porcje
  • 300g makaronu fusilli 
  • 700g świeżych pieczarek
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 średnia cebula
  • 250ml śmietanki kremówki
  • 1/2 szklanki bulionu ( użyłam rosołu )
  • pęczek pietruszki
  • 2 łyżki parmezanu
  • 2 łyżki oliwy z oliwek + łyżka masła
  • sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Na patelni rozgrzać oliwę, dodać masło. Pokroić na drobno cebulę oraz czosnek, wrzucić na patelnię i na malutkim ogniu podsmażać 5 minut. Cebula nie ma być spieczona. Dodać pieczarki pokrojone w plasterki i smażyć aż zaczną się kurczyć, podlać bulionem, doprawić solą i pieprzem, dodać śmietankę i dusić przez 10 minut aż sos odparuje.  Ugotowany makaron przełożyć na patelnie z sosem, wymieszać, dodać posiekaną pietruszkę, jeszcze raz wymieszać i  wyłożyć na talerze posypując wierzch parmezanem. Podawać od razu.
Smacznego :)
Chleb żytnio pszenny z suszonymi pomidorami

10.11.12

Chleb żytnio pszenny z suszonymi pomidorami

Kolejne mistrzostwo świata w wypieku chleba :) Chlebek z suszonymi pomidorami jest pyszny i wilgotny. Zamieniłam mąki odwrotnie niż w przepisie gdyż okazało się, że mam resztę mąki pszennej chlebowej a za to furę żytniej:) nie bardzo wiedziałam jak to wyjdzie ale zaryzykowałam i wyszło tak jak powinno! jedynym minusem było wyrastanie ciasta ponieważ u mnie trwało to 7 godzin ale doglądałam, gładziłam, serdeczności opowiadałam i wyrósł piękny i dzielny chlebuś.



Pszenno-żytni ze słonecznikiem
z bloga Etrali, która piekła
na podstawie przepisu Mirabelki
zaczerpnięty z Piekarni po Godzinach


Zaczyn:

  • 3 łyżki aktywnego zakwasu żytniego razowego
  • 45 g letniej wody
  • 75 g białej pszennej maki chlebowej
Wymieszać składniki zaczynu dokładnie, zakryć folia i zostawić na 12 godzin. 

Ciasto właściwe:
  • 500g białej pszennej maki chlebowej ( użyłam mąki żytniej )
  • 100g mąki żytniej sitkowej ( pominęłam )
  • 100g mąki pszennej razowej ( użyłam 180g mąki pszennej chlebowej )
  • 455g letniej wody
  • 13g soli
  • 120g ziaren słonecznika, uprażonych ( 180 stopni C - 15 minut ) ( zamieniłam na suszone pomidory ok 5 szt w oliwie drobno posiekanych
Do dużej miski wsypać maki , dodać wodę, wymieszać, przykryć i zostawić na 30 minut. Następnie dodać sol i zaczyn. Wyrabiać 5 minut po czym dodać wystudzone ziarna słonecznika i znów zagniatać 3 minuty. Ciasto ma być gładkie i elastyczne. Zostawić do wyrośnięcia na 2 1/2 godziny i składać co 50 minut.
Wyrośnięte ciasto odgazować, podzielić na dwie części, z każdej ukształtować luźną kule i zostawić na 15 minut. Z każdej porcji uformować bochenek i złączeniem w gore umieścić w koszu. Zostawić do wyrośnięcia na 1 1/2 godziny. Rozgrzać piec wraz z kamieniem do 250C. Piec z para przez 10 minut, następnie zmniejszyć temperaturę pieca do 220C i piec jeszcze 35 minut.


Krem dyniowy ostry

8.11.12

Krem dyniowy ostry

Z zupą obudziłam się prawie na ostatnią chwilę ale lepiej późno niż wcale! zresztą akurat dyniową jadam tylko ja więc zawsze była wymówka, że innym razem, że dziś mi się nie chce a poza tym nie miałam przepisu, trzeba było zrobić zupę inną niż poprzednie np: ta tutaj , tutaj czy tu i gdybym miała wybierać dla każdej super miejsce to na pierwszym postawiłabym właśnie tę z przepisu poniżej a na drugim dyniową z krewetkami bo rzeczywiście była bardzo smaczna..kolejna, którą robiłam z mango miała intensywny smak i aromat, zupełnie inna niż poprzednie, taka egzotyczna a dzisiejsza? zbyt dużo starłam gałki muszkatołowej więc lekko paliła w gardło ale według mnie zupa dyniowa musi być zaostrzona w smaku inaczej jest nijaka, mdła. Pogoda dziś kiepska, wieje, zimno i z domu nie chce się wychodzić, co niektórzy muszą z rana biec do pracy i jest im dobrze, ja dziś poleniuchowałam i trochę pospałam :) a teraz zapraszam Was na przepis, nie wiem czy idealny ale smaczny:)
Zupa krem z dyni
z tej strony klik

 Składniki na 4 - 6 porcji:
  • 1 średnia cebula, obrana i drobno pokrojona
  • 2 małe ząbki czosnku, obrane i drobno posiekane
  • 1-2 łyżki masła
  •  2 łyżeczki oliwy z oliwek
  • 1 kg dyni hokkaido (waga po obraniu), pokrojonej w kostkę
  • 150 ml białego wina
  • ok. 1 l bulionu warzywnego
  • 2 listki laurowe
  • gałka muszkatołowa
  • 1 łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
  • 1 łyżka sosu Worcestershire
  • 1/2 łyżeczki cukru 
  • sól i pieprz do smaku
W garnku z grubym dnem rozpuścić masło, dodać oliwę z oliwek i zeszklić cebulę oraz czosnek (nie rumienić). Po kilku minutach wrzucić pokrojoną w kostkę dynię i smażyć całość ok. 8 minut. Wlać wino, dobrze odparować, aż nabierze konsystencji gęstego syropu. Wlać bulion, dodać listki laurowe, doprawić do smaku solą oraz pieprzem. Doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować ok. 15 minut, do momentu aż dynia będzie miękka. 
Do podania:
  • 4 łyżki śmietany kremówki wymieszane z 2 łyżeczkami oliwy truflowej
  • pestki dyni uprażone na suchej patelni
  • odrobina posiekanej natki pietruszki
  • grzanki
Wyciągnąć liście laurowe, zupę zmiksować blenderem i warto dodatkowo przetrzeć przez sito. Doprawić gałką muszkatołową, wędzoną papryką, sosem Worcestershire i odrobiną cukru. Całość ponownie zagotować. Podawać z kremem truflowym, prażonymi pestkami dyni i grzankami.

Wołowina w sosie Hoi Sin z czosnkiem

7.11.12

Wołowina w sosie Hoi Sin z czosnkiem

Takie danie przedstawia  Blue Dragon w książeczce z produktami Smaki Azji na Twoim talerzu a ponieważ taką książeczkę otrzymałam na warsztatach kulinarnych to sobie ugotowałam i zjadłam :)

Wołowina w sosie Hoi Sin z czosnkiem
według Blue Dragona

Składniki:
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 500g polędwicy wołowej
  • 50g orzechów nerkowca ( zamieniłam na orzeszki piniowe )
  • 4 duże pieczarki ( pominęłam )
  • 2 saszetki sosu Hoi Sin z czosnkiem Blue Dragon
  • 100g świeżego szpinaku ( użyłam mrożonego )
  • Makaron Udon 
Przygotowanie:
Na rozgrzanym oleju podsmażyć pokrojoną w cienkie paski wołowinę. Po 4-7 min zdjąć ją z patelni i odstawić. Na tym samym oleju podsmażyć orzeszki piniowe, zdjąć je po 1-2 min, kiedy się lekko zrumienią. Pieczarki pokroić w plastry i dusić około 3 min z 2 łyżkami wody. Dodać sos Hoi Sin, szpinak, przygotowaną wołowinę i orzeszki. Dokładnie wymieszać i smażyć jeszcze przez chwilę razem. Podałam z makaronem Udon.
Smaczności :)
Domowa szarlotka na kruchym spodzie

3.11.12

Domowa szarlotka na kruchym spodzie

Wycwaniłam się i upiekłam najprostszą szarlotkę w świecie :) gotowe kruche ciasto, gotowy mus jabłkowy od cioci ze słoika, kompot morelowy także od cioci...juppi i jest pyszna domowa szarlotka :)  Chyba przyznacie, że prosta i szybka, w sam raz do niedzielnej kawy, na niedzielne leniuchowanie :)
Domowa szarlotka na kruchym spodzie
przepis własny

Składniki:
  • 1 schłodzone gotowe kruche ciasto
  • 400g musu jabłkowego
  • 3 łyżeczki proszku budyniowego o smaku waniliowym
  • cząstki moreli z kompotu ( opcjonalnie )
  • odrobina cynamonu
  • cukier puder do posypania wierzchu
  • ubita śmietana kremówka na wierzch
Przygotowanie:
Kruchym ciastem wyłożyć dno foremki kwadratowej, nakłuć widelcem i włożyć do nagrzanego piekarnika do 170" na 15 min. Resztę ciasta pokroić w paski i skręcić w spiralkę, włożyć do lodówki na czas pieczenia się spodu.
Mus jabłkowy wymieszać z proszkiem budyniowym, wyłożyć na upieczony kruchy spód, na masę jabłkową poukładać cząstki moreli i ułożyć na krzyż paski schłodzonego ciasta skręcone w spiralki.
Ponownie włożyć do piekarnika na 20- 25 minut do czasu aż ciasto na wierzchu będzie lekko złote.
Ubić śmietanę kremówkę na sztywno z odrobiną cukru. Upieczone ciasto schłodzić, oprószyć cukrem pudrem, pokroić na kawałki. Na każdą porcję położyć jedną łyżkę ubitej śmietany i oprószyć dodatkowo cynamonem.
Smacznego :)
Francuskie paczuszki z jabłkiem

17.10.12

Francuskie paczuszki z jabłkiem

Bardzo proste i szybkie paczuszki z moim ulubionym jabłkowym nadzieniem, pachnące w całym mieszkaniu kardamonem, cynamonem i limonką. Takie połączenia lubię najbardziej. Mini paczuszki zjada się najszybciej i najchętniej się je wypieka, jaka to radość kiedy złocą się w piekarniku, promienieją jak szalone i czeka się tylko by je zjeść :) Za oknem robi się już szaro buro, do pracy nie chce się wstać, co kilkanaście minut parzy się świeżego Liptona a na ciele wciąż gęsia skórka...marzy mi się znów lato, słonko za oknem i bratki na parapecie...szkoda, że znów takie długie oczekiwanie! By zapomnieć o burym świecie zapraszam Was na wspaniałe paczuszki z jabłkiem, coś pysznego!


Francuskie paczuszki z jabłkami
przepis własny

Składniki:
  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • 2 duże jabłka najlepiej twarde i soczyste
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka kardamonu
  • sok z jednej limonki
  • 3 łyżki miodu leśnego
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • jajko
  • cukier perlisty do posypania wierzchu
Przygotowanie:
Ciasto francuskie lekko rozwałkować na oprószonej mąką stolnicy, pociąć je na kwadraty 7-8 cm.
Do miseczki wycisnąć sok z limonki, pokroić jabłka na małe kawałki wrzucając je od razu do soku z limonki ( nie zmienią koloru ) Dodać przyprawy, mąkę i miód. Na każdy kwadrat nałożyć łyżeczkę jabłek, zlepiać dwa przeciwległe rogi palcami a następnie lekko w palcach zrolować sterczące końcówki. Każdą paczuszkę posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać cukrem perlistym.
Piec w rozgrzanym piekarniku do 170'C około 20 minut.
Smaczności życzę :)


Sigara böreği

1.10.12

Sigara böreği

Kolejna próba smakowa w tureckim klimacie.Niestety w moim posiadaniu nie było ciasta o nazwie yufka, którego nie znam choć mogę przypuszczać, że jest to coś w rodzaju ciasta phylo więc skorzystałam z wcześniej przygotowanego, które gdzieś tam zalegało w zamrażalniku, kruchego ciasta. Rozwałkowałam je niezwykle cienko i wyszły całkiem fajne kruche ruloniki ze słonym nadzieniem. Nic wielkiego, prościzna :) ciekawe czy Turcy mają wszystkie propozycje tak szybkie w przygotowaniu co bardzo mi się podoba! Możecie spróbować, całkiem fajne cygara do piwa :)


Sigara böreği
Inspiracja z tej strony klik z małymi zmianami
 Składniki:
  • 70g mąki pszennej 
  • 50gr lodowatego masła 
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1 łyżki jogurtu naturalnego greckiego
  • 1 żółtko  
  • op sera feta
  • 1 roztrzepane jajko
  • garść natki pietruszki

  

Przygotowanie:
Do dużego naczynia wsypać mąkę, najlepiej przesianą przez sito, pokroić na kostki lodowate masło, wsypać sól, żółtko i jedną łyżkę jogurtu. Ciasto wyrabiać palcami jak kruszonkę. Wykonane ciasto owinąć w folię spożywczą i włożyć na godzinę do lodówki.
Ser rozdrabniamy widelcem, mieszamy z pietruszką. 
Schłodzone ciasto kładziemy na stolnicę oprószoną mąką, dzielimy ciasto na pół, jedną część wałkujemy bardzo cieniutko, najcieniej jak potrafimy, drugą zaś owijamy w folię i wkładamy jeszcze na parę chwil do lodówki. Rozwałkowane ciasto kroimy na kwadraty, na środku każdego z nich kładziemy łyżeczkę nadzienia serowego i zwijamy od jednego rogu do drugiego w rulon. Smarujemy wierzch roztrzepanym jajkiem i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ja nie podwijałam do środka boków, ponieważ nadzienie jest zbite i nic się z nim nie dzieje w trakcie pieczenia. Tak samo postępować z drugim kawałkiem ciasta. Ponieważ cygara są wykonane z ciasta kruchego, bardzo cienko rozwałkowanego, upiekłam je w piekarniku nagrzanym do 200' przez 10 minut, rezygnując  z pieczenia na głębokim oleju.
Smacznego :) 
Dodaje do akcji:
Chleb na pszennym zakwasie z orzechami laskowymi i daktylami

22.9.12

Chleb na pszennym zakwasie z orzechami laskowymi i daktylami





Ten tydzień był ciężkim tygodniem żmudnej pracy. Wychodząc o 7:40 i wracając ok 22:00 nie myślałam o niczym innym jak tylko o gorącej kąpieli i łóżku. W piątkowy poranek nie mogłam doczekać się wieczoru...zaplanowałam  sobie odrobinę relaksu w kuchni, białe wytrawne wino i dobry film, którego tytuł brzmi " Pan Bóbr ". Levain już na mnie czekał, zajrzałam do foliowego worka i uśmiechnęłam się delikatnie do powstałych przez 14h dziurek...sięgnęłam po korkociąg, wino w lodówce czekało schłodzone, oliwki gdzieś  na dnie lodówki również się znalazły więc czego więcej chcieć :) Popijając winem wyrabiałam chlebowe ciasto, które kleiło się do moich rąk, kieliszek był upaprany w mące, na patelni prażyły się orzechy laskowe, z których później pięknie odeszła skórka, daktyle wyłowiłam z szafki krojąc  na małe kawałki i nagle zapadła cisza. Nikt nic nie mówił, ucichła muzyka, dziewczyny poszły spać a ja wpatrywałam się w ciasto, w którym znienacka rozwijał się gluten dzięki, któremu ciasto przestało się kleić a ja mogłam dzielić je na dwa bochenki rozprowadzając w każdym inny składnik ( orzechy i daktyle ) Złożone bochenki wsunęłam do koszy i położyłam je do snu...zrobiło się strasznie późno. Rano okazało się, że Levain zastrajkował i wcale we śnie nie wyrósł więc trzeba było go otulić i lekko dogrzać a od razu było z nim lepiej :) Upiekłam dwa bochenki i chleba prawie już nie ma :))


Chleb na pszennym zakwasie z figami, orzechami laskowymi i ziarnami anyżku
J.Hamelman
wyszperane u Liski

Proporcje na 2 dość spore bochenki ( w nawiasach pół porcji)

Zaczyn zakwasowy levain:
-200 (100)g mąki pszennej chlebowej
-120 (60)g wody
-20g (10)g dojrzałego zakwasu pszennego 80% hydracji

Wszystkie składniki mieszamy w misce. Zaczyn będzie dość gęsty. Przykrywamy folią i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrastania na 12-16 godzin

Ciasto chlebowe:

  • 550 (275)g mąki pszennej chlebowej (użyłam typ 750)
  • 250 (125)g mąki pszennej razowej typ 1850
  • 600 (300)g wody
  • 20 (10)g soli
  • 180 (90)g suszonych fig (zamieniłam na daktyle)
  • 180 (90)g orzechów laskowych
  • 5 (2,5)g nasion anyżku (pominęłam)
  • 320 (160)g zaczynu

Orzechy prażymy chwilę na patelni lub w piekarniku, odzieramy łupki.
Figi, po odkrojeniu sztywnych końców, kroimy w dużą kostkę, na sześć.
W misce mieszamy wszystkie składniki oprócz fig i orzechów, aż powstanie jednolite ciasto. Następnie wyrabiamy przez 5-6 minut, aż gluten będzie średnio rozwinięty. Dodajemy figi i orzechy, wyrabiamy, tak by rozprowadziły się po cieście. Ciasto formujemy w kulę i przekładamy do miski na fermentację na 2 i 1/2 godziny. Ciasto składamy raz w połowie.
Po tym czasie dzielimy na dwa, formujemy bochenek i odkładamy do wyrastania. Pieczemy z parą w temp. 225 st. C z parą przez 15 minut. Obniżamy temp. do 215 st.C i pieczemy dalsze 25-30 minut.
Drożdżowy placek ze śliwkami

21.9.12

Drożdżowy placek ze śliwkami

Poszukiwałam drożdżowca i znalazłam idealny! Życzę Wszystkim wspaniałego Weekendu :))



Drożdżowy placek ze śliwkami
zainspirowana przepisem z tej strony klik

Składniki:

  •  400g mąki (przesianej)
  • ok. 150g mleka
  • 7g suchych drożdży
  • 100g cukru
  • 2 duże jaja
  • skórka otarta z 1 dużej cytryny (pominęłam)
  • ¼ łyżeczki kardamonu (zmielonego lub drobno utartego)
  • szczypta soli
  • 200g masła w temperaturze pokojowej
  • dodałam płatki migdałowe na wierzch

ok. 500g truskawek cukier puder do oprószenia ciasta ( u mnie śliwki )

Suche drożdże rozprowadzić w kilku łyżeczkach lekko podgrzanego mleka z łyżeczką cukru i odrobiną mąki (składniki odejmować z ogólnej puli), wymieszać i pozostawić na kilkanaście minut do wyrośnięcia.

Jaja roztrzepać z cukrem i solą. Dodać pozostałą mąkę, drożdżowy rozczyn, kardamon i drobno utartą skórkę z cytryny. Połączyć wszystkie składniki. W trakcie zagniatania dodać masło. Zagniatać aż do uzyskania gładkiego ciasta. Ciasto powinno być miękkie i dość klejące.
Jeśli będzie się zbyt mocno kleiło do rąk, to najlepiej nie podsypywać go mąką, ale lekko nasmarować dłonie oliwą. (Ja wyrabiałam ciasto robotem).
Włożyć ciasto do miski, przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na ok. 1,5 godz.
Przygotować dużą, prostokątną foremkę (35x25cm). Wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i oprószyć mąką.
Do formy wyłożyć ciasto, rozciągając palcami. Zostawić do ponownego wyrośnięcia na ok. 1 godz.
Na wierzchu ułożyć umyte i osuszone truskawki (kroiłam je na połówki).
Wstawić do nagrzanego do 180st. C piekarnika. Piec ok. 25-40min (u mnie grzałki: góra - dół).
Przed wyjęciem z piekarnika sprawdzić czy patyczek włożony w środek ciasta wychodzi suchy.
Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem.
Smacznego!




Pizza Hawajska

18.9.12

Pizza Hawajska











Pizza Hawajska
przepis własny

Przepis na ciasto oraz sos pomidorowy - klik
Farsz:
  • 150g szynki wiejskiej
  • 6 średnich pieczarek
  • 4 plastry ananasa z puszki
  • kulka mozzarelli
  • 100g startej mozzarelli
  • ulubione zioła ( u mnie tymian i oregano )
Ciasto na pizze przygotować według przepisu.
Na cieście rozsmarować sos pomidorowy, oprószyć startą mozzarellą, rozłożyć równomiernie szynkę, pieczarki pokrojone w plastry i ananas. Na końcu poukładać pokrojoną w plastry kulkę mozzarelli.
Piec ok 20 minut w nagrzanym piekarniku do 180'
Smacznego :)

Propozycja na kolację w akcji Kuchnia 24/7 :))
Szarlotka spod samiuśkich tater

15.9.12

Szarlotka spod samiuśkich tater

Szarlotka wspaniała - polecam Wszystkim tym, którzy nie zdążyli jeszcze  wypróbować przepisu Doroty albo po prostu go nie dostrzegli :) U mnie już pusta blaszka!

Szarlotka spod samiuśkich tater
Autor: Dorota z moich wypieków

Składniki na kruche ciasto:
  • 500 g mąki krupczatki
  • 1 margaryna/masło (250 g)
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany (min. 18%)
Wszystkie składniki dokładnie posiekać, szybko zagnieść ciasto. Odłożyć 2/3 ciasta na spód, wyłożyć nim formę o wymiarach 25 x 40 cm, ponakłuwać i wstawić do lodówki na około pół godziny. Resztę ciasta również włożyć do lodówki (lub do zamrażarki).
Składniki na masę jabłkową:
  • 2 - 3 kg jabłek, najlepiej renety (im więcej, tym lepiej), w UK polecam odmianę Cox
  • cynamon do smaku (około 2 - 3 łyżeczek)
  • cukier do smaku (można pominąć, jeśli jabłka są słodkie; dałam około 1/4 szklanki)
  • bułka tarta do podsypania
Jabłka umyć, obrać, wykroić gniazda nasienne, podzielić na ćwiartki, następnie pokroić w cienkie plasterki (najszybciej zrobić to robotem). Dodać do smaku cukru i cynamonu, wymieszać (nie odsączać soku).
Schłodzone ciasto dobrze jest podpiec przez około 10 - 15 minut w temperaturze 160 - 180ºC. Wyjąć, posypać obficie bułką tartą (kilka łyżek), by pochłonęła nadmiar wilgoci z jabłek. Na to wyłożyć jabłka, na tarce zetrzeć pozostałą część (1/3) ciasta.
Piec około 1 godziny w temperaturze 160 - 180 stopni. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.
Smacznego :)
Bakłażan w roli głównej w połączeniu z dynią i pomidorami

13.9.12

Bakłażan w roli głównej w połączeniu z dynią i pomidorami

Bakłażan w mojej kuchni pojawił się całkiem niedawno, był moment że nie potrafiłam go przygotować więc był twardy i niezjadliwy. Doszłam do wprawy i dziś się nim zachwycam chociaż w wersji tureckiej mógłby być bardziej light- jak dla mnie zbyt dużo tłuszczu ale nadal po niego sięgam! :) ma  niesamowity smak! Ponieważ jest afrodyzjakiem postanowiłam jadać go częściej - jadam go wraz z córką więc nie wiem jaki może być efekt! Moja wersja jest dietetyczna...lekko skropiona oliwą z oliwek i faszerowana pomidorami w połączeniu z dynią i czosnkiem. Było pysznie!!!

Bakłażan faszerowany pomidorami i dynią
przepis własny

Składniki: na 2 osoby
  • 5 pomidorów
  • 1 bakłażan
  • 1 cebulka
  • 2 ząbki czosnku
  • 150g pieczonej dyni
  • łyżka natki pietruszki
  • kilka listków świeżej bazylii
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 łyżka octu balsamicznego (użyłam gruszkowego)
  • 1/2 łyżeczki curry
  • 2 łyżki oliwy z oliwek + do spryskania bakłażana
  • parmezan na wierzch ( opcjonalnie )
 Bakłażana przekroić wzdłuż, naciąć w kratkę środek, oprószyć solą i odstawić na 30 minut ( powinien puścić sok )
Pomidory sparzyć, obrać i pokroić nierównomiernie. W garnku rozgrzać 2 łyżki oliwy, wrzucić pokrojoną na drobno cebulkę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Gdy cebula się zeszkli dodać pomidory i wysmażać tak długo aż odparuje prawie cały sok. Doprawić curry, solą i pieprzem do smaku, dodać natkę pietruszki i odstawić.
Bakłażana spryskać oliwą z oliwek i piec w piekarniku wraz z dynią aż oba warzywa zmiękną.
Z bakłażana wydrążyć środek, który należy pokroić lub rozgnieść widelcem i dodać do pulpy pomidorowej. Dynię pokroić w kostkę i również umieścić ją w garnku z sosem. Wszystkie składniki dobrze wymieszać, nałożyć do środków bakłażana, oprószyć parmezanem i zapiec jeszcze przez 5-10 minut. Ozdobić listkami bazylii, podawać na ciepło lub zimno ( w obu wersjach pyszne ) Można dodatkowo posypać parmezanem po wyciągnięciu z pieca - ja dodałam :)
Pizza Espana

12.9.12

Pizza Espana


Pizza Espana
przepis własny

Składniki: na ciasto
  • 350g mąki pszennej ( użyłam T750 )
  • 7g suchych drożdży + 3 łyżki letniej wody+ 1/2 łyżeczki cukru
  • 220ml letniej wody
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka soli
Drożdże wymieszać w osobnym garnuszku z wodą i cukrem, pozostawić do garowania.
Resztę składników umieściłam w malakserze, gdy drożdże lekko wyrosły wlałam je do pozostałych składników i wszystko miksowałam na wolnych obrotach do czasu gdy ciasto zaczęło odchodzić od ścian misy. Następnie wyłożyłam ciasto na oprószoną stolnicę, podzieliłam na dwie części i rozwałkowałam na wielkość blaszek. Odstawiłam i przygotowałam sos.

Składniki na sos pomidorowy:
  • 5 dużych pomidorów ( sparzonych, obranych i pokrojonych w kostkę )
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 średnia cebula
  • garść świeżej drobnej bazylii, oregano i odrobina tymianu
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • sól, pieprz do smaku
Na patelni podsmażyłam drobno pokrojoną cebulkę na złoty kolor, dodałam zmiażdżony czosnek a następnie pokrojone pomidory. Wszystko smażyłam do czasu aż odparował sok z pomidorów a sos się lekko zagęścił. Dodałam oliwę i  doprawiłam solą i pieprzem oraz dodałam listki ziół.

Składniki na farsz:
  • 100g hiszpańskiego chorizo
  • 12 szt papryczki pfefferoni średnio pikantnej w zalewie octowej
  • 1 mała czerwona papryczka chili
  • 12 pieczarek średniej wielkości
  • 200g startej mozzarelli
Na wcześniej przygotowanych blatach ciasta rozsmarowuję sos pomidorowy, posypuję ziołami jeśli nam nieco zostało. Dodaję obficie ser mozzarellę, układam chorizo, pieczarki, posiekaną czerwoną papryczkę chili oraz zieloną pfefferoni - część pokroiłam ukośnie a część dodałam w całości.
Rozgrzewam piekarnik do 180' wkładam pizze (każdą osobno) i piekę 20 minut.
Z farszu można przygotować dwie pizze - Smacznego:)

Jagodzianki i niedzielne migawki :)

9.9.12

Jagodzianki i niedzielne migawki :)

Kolejna niedziela spędzona w lesie...grzybów brak ale za to trafiliśmy na  jagody, drobne, piękne i jędrne. Co z nich przygotowałam? Jagodzianki- po raz pierwszy zresztą, które zostały pochłonięte w mig!  Ciasto zabójczo dobre, nie można powstrzymać się by nie sięgnąć po kolejną i kolejną...tak było w naszym przypadku :) Kuchnia i las to dwa miejsca, w których odpoczywam. Wrzesień obecnie jest miesiącem,  który częściej spędzam w pracy niż w domu więc kulinarnie się nie spełniam i bardzo tęsknię za moimi garami, być może moje blogowanie spadnie do minimum a może przejmę kuchnie nocną zmianą, zobaczymy ale nie dam się tak łatwo wykurzyć :)) Jagodzianki o tyle mają fajny przepis, że rozpoczynamy wieczorkiem, kończymy za dnia z przerwą na sen oczywiście...zatem jazda do kuchni :)
 Jagodzianki 
Inspiracja z Kwestii smaku

Składniki, 16 jagodzianek: ( zrobiłam z połowy przepisu i wyszło mi 12 sztuk )

Ciasto:
• 2 łyżeczki suchych drożdży instant
• 2 łyżki ciepłej wody
• 500 g mąki pszennej
• 50 g cukru
• szczypta soli
• 5 jajek
• 350 g niesolonego masła, bardzo miękkiego

Nadzienie:
• około 150 - 200 g jagód (16 płaskich łyżek stołowych)
• około 1/4 szklanki cukru pudru
• 1 roztrzepane jajko na glazurę

Lukier:
• 1 szklanka cukru pudru
• około 5 - 6 łyżek wody

Przygotowanie:Drożdże wymieszać z ciepłą wodą, przykryć i odstawić na 10 - 15 minut (po tym czasie powinny się spienić, jeśli nic się nie dzieje, należy powtórzyć z innymi drożdżami). Do dużej miski przesiać mąkę, dodać rozpuszczone w wodzie drożdże, cukier, sól i 3 jajka. Składniki mieszać drewnianą łyżką, aż się połączą. Stopniowo dodawać pozostałe 2 jajka, wyrabiając ciasto ręką. Wyrabiać przez około 10 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Ciasto jest gotowe gdy przykleja się do boków i dna miski. Będzie miało rzadką konsystencję - nie trzeba dodawać więcej mąki! Można też wyrabiać mikserem, najpierw na wolnych obrotach, później zwiększyć do średnich.Stopniowo dodawać masło, po dwie łyżki, mieszając lub miksując. Szybko dodawać kolejne 2 łyżki masła, jak tylko poprzednie zmiesza się z ciastem. Miskę przykryć przeźroczystą folią i odstawić w ciepłe miejsce bez przeciągów, do czasu aż podwoi swoją objętość, na około 1 i 1/2 do 2 godzin. Uderzyć pięścią w ciasto, ponownie przykryć i wstawić do lodówki na całą noc.Ciasto rozwałkować na placek gruby na 1 cm, na lekko posypanej mąką powierzchni. Pokroić na kwadraty o boku około 6 - 7 cm. Każdy kwadrat delikatnie rozpłaszczyć palcami, nakładać po 1 płaskiej łyżce jagód, oprószyć szczyptą cukru pudru. Składając wszystkie rogi ciasta do środka, bardzo dokładnie zlepiać boki tworząc kształt koperty. Odwrócić na drugą stronę i układać łączeniem do spodu, w odległości około 2 - 3 cm od siebie, na blasze (lub blachach) wyłożonej papierem do pieczenia. Luźno przykryć folią i odstawić do wyrośnięcia na około 1 i 1/2 godziny.Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Jagodzianki posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec na złoty kolor przez około 15 - 18 minut. Drugą partię jagodzianek, z drugiej blachy, w dobrze nagrzanym już piekarniku należy piec krócej, przez około 13 - 15 minut. Studzić na blaszce ustawionej na metalowej kratce.Przygotować lukier: cukier puder przesiać na płaski talerz i stopniowo dodając wodę, mieszać, aż powstanie gęsty lukier. Posmarować wierzch jagodzianek.






Szwedzkie letnie ciasto orzechowe z czernicami

2.9.12

Szwedzkie letnie ciasto orzechowe z czernicami

Chciałabym zadedykować to Szwedzkie ciasto mojej koleżance i przyjaciółce Anecie i jej miłości, którą jest Szwedzki mężczyzna Niklas. Znamy się ponad 25 lat, chodziłyśmy razem do szkoły, byłyśmy ze sobą w dobrych i złych chwilach, piłyśmy wspólnie  kawę prawie każdego wieczoru, przez dobry rok pracowałyśmy razem spędzając całe dnie ze sobą a potem razem wracałyśmy do domu i kiedy jedna z nas wsiadała do tramwaju, gadałyśmy ze sobą telefonicznie do czasu aż znalazłyśmy się w naszych domach. Kiedy Ona ryczała do słuchawki, byłam z nią...kiedy ja ryczałam do słuchawki ona wsiadała w samochód i była ze mną. Kiedy wyjeżdżała 5 lat temu do Szwecji napisała mi list o 4:00 nad ranem, czytając beczałam do ekranu. Tam w Szwecji przeżyła biedę i miłość, zaszły w niej zmiany a ja ciągle czekam aż powróci...ta sama Aneta. Jest szczęśliwa, zapomniała o całym świecie i życzę jej by te wszystkie dni świeciły jej nadal słońcem, pachniały kwiatami i wypełniały oba ich serca :)
P.S.  Może w końcu zaczniesz korzystać z ogrodowych smakołyków i upieczesz Szwedzkie letnie ciasto? Zawsze będziesz mi bliska, pamiętaj o tym :)

P.S. dla Patryka- mojego Chrześniaka....Bądź szczęśliwy w miłości, tego Ci życzę!

Szwedzkie letnie ciasto orzechowe  z czernicami (jeżynami), kardamonem i szafranem.
z Ziołowego zakątka


Składniki:
  • 125 g masła
  • 200 g brązowego cukru
  • 1 łyżeczka `ekstraktu waniliowego
  • 3 średnie jajka ( dałam cztery )
  • 250g mielonych migdałów ( zamieniłam na orzechy laskowe )
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka zmielonego zielonego kardamonu
  • kilka nitek szafranu namoczonych wcześniej w odrobinie wody (opcjonalnie)
  • 1/4 łyżeczki soli morskiej
  • 200 g świeżych lub mrożonych owoców jagodowych (użyłam czernic) plus trochę owoców do posypania wierzchu
Przygotowanie:
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni, przygotowujemy formę do pieczenia: idealna będzie tortownica o małej średnicy ok 23 cm.
Ucieramy masło z cukrem aż masa stanie się dość pulchna, dodajemy ekstrakt z wanilii i szafran (jeśli używamy), jajka i kilka łyżek zmielonych migdałów i ucieramy jeszcze przez chwilę.
Pozostałe migdały mieszamy z proszkiem do pieczenia, zmielonym kardamomen, solą i mieszamy. Dodajemy wszystko do mikstury z masłem i mieszamy delikatnie (mieszałam mikserem na wolnych obrotach). Dodajemy owoce i jeszcze raz delikatnie mieszamy.
Wykładamy masę na tortownicę i pieczemy około 45 minut – ciasto ma lekko podróść i być sprężyste w dotyku. Czekamy aż ciasto się schłodzi, wykładamy je na talerzyk lub paterę i posypujemy owocami.
Ciasto (bez owoców)  zachowuje świeżość przez kilka dni, pod warunkiem że przykryjemy je folią aluminiową.
Smacznego!

Mężczyzna gotuje i Meksykańskie buritto

1.9.12

Mężczyzna gotuje i Meksykańskie buritto

Co może ugotować mój facet w kuchni? nic co pachnie słodyczą ale na pewno coś pikantnego, coś mięsnego i coś czosnkowego. Trochę mu przeszkodziłam chcąc spróbować guacamole i muszę się przyznać, że tak jak uwielbiam avocado i jem dość często, tak guacamole zupełnie mnie nie uraczyło i pewnie już kolejny raz go nie wykonam ze względu na jego mdły smak i kolor który po niedługim czasie robi się szary i niezbyt dobrze wygląda. Może miałam zły przepis? z kuchni Meksykańskiej to chyba powinien być odpowiedni- co myślicie? Na szczęście kucharz i gospodarz tamtejszego dnia szybciutko przygotował nasz ulubiony, mocno czosnkowy sos i wszystko smakowało pysznie...jutro też to chcę jeść! bo kto nie lubi burito?
Meksykańskie burito - gotował Rafał
według Rzeczpospolitej "Podróże kulinarne Kuchni Meksykańskiej"

Składniki:
  • 1 łyżka oliwy
  • 500g mielonej wołowiny ( R. zamienił na wieprzowinę )
  • 1 drobno posiekana średnia cebula
  • 1 zmiażdżony ząbek czosnku ( R. dodał więcej )
  • 1 łyżeczka sproszkowanego kminku
  • 1/4 łyżeczki sproszkowanej chili ( R. dodał całą )
  • 400g krojonych pomidorów
  • 1/2 szklanki wody
  • 300g odsączonej czerwonej fasoli
  • 4 duże tortille
  • 1 szklanka grubo startego sera cheddar
  • 1 łyżeczka sproszkowanej ostrej papryki
  • 1 łyżka poszatkowanej świeżej kolendry ( R. użył zmiażdżonych nasion kolendry )
  • 3/4 szklanki kwaśnej śmietany ( zamieniliśmy na sos czosnkowy )
Dodatkowo dodał:
  • 1 puszkę konserwowej kukurydzy
  • 1 puszkę konserwowanego groszku
 Przygotowanie:
 Rozgrzać oliwę na patelni, usmażyć wieprzowinę cały czas mieszając. Dodać cebulę oraz czosnek i przyprawy, podgrzewać nie przerywając mieszania dopóki cebula się nie zeszkli.
Dodaj rozdrobnione pomidory, i fasolę groszek oraz kukurydzę, wlej wodę. Dusić na wolnym ogniu bez przykrycia ok. 15 minut aż całość zgęstnieje.
Rozgrzać piekarnik do temperatury 200'.
Napełnić tortille przygotowanym nadzieniem, zwinąć starannie zabezpieczając wykałaczką, posypać serem i chwilę zapiekać aż ser się roztopi. Podawać ze śmietaną i kolendrą (udekorowałam listkiem oregano )
Smacznego :)

INSTAGRAM

zBLOGowani.pl Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi zobacz moją galerię na mniamspinka.pl Durszlak.pl
Copyright © 2017 Smaki Alzacji